Tanuki-Manga

A ta manga to nie jest jakoś powiązana z pewnym anime? ;)

Po pierwsze: z komentarza Ig wywnioskowałam, że kreska się jej nawet podoba, nie rozumiem więc skąd pomysł, że są „w tę stronę jakieś zarzuty”.
Po drugie: Ig jest przypadkiem odwrotnym. Po przeczytaniu tylu mang i książek, które Ona ma za sobą, nie liczyłabym na to, że spodziewała się znaleźć oryginalność gdziekolwiek, nawet w Gintamie. Nie znalazła natomiast tego, co zmusiło by ją do czytania kolejnych chapterów (nawet wbrew jej woli), czyli przystojnych bohaterów, subtelnych acz brutalnych żartów i wyrafinowanego okrucieństwa ;)

Jeśli wierzyć filmom i książkom archeologia to najciekawsza z dziedzin nauki, zaraz po neurochirurgii, fizyce jądrowej i matematyce stosowanej. Przygody w tajemniczych grobowcach, straszliwe kulty w mrocznych dżunglach i piękne księżniczki czekające na ogorzałego zdobywcę z batem i fedorą. Jeśli wierzyć recenzjom na Tanuki, czytanie starych mang to rozkosz nad rozkosze, leniwe zabawy perłami z lamusa przerywane powolnymi łykami starego wina.

Czarujący wstęp. Mangi pewnie nawet jednym palcem nie ruszę, ale wrażenia towarzyszące czytaniu recenzji są bezcenne^^

Bardzo przyjemna manga. Dobrze mi się ją czytało, między innymi właśnie dzięki owemu duuużemu plusikowi. Niepozorny kucharz i stały bywalec baru, pijący hektolitry sake i zmieniający kochanków jak rękawiczki, to może nie są zbyt oryginalni bohaterowie yaoi, ale przynajmniej w tym wydaniu ich uczucie nie sprowadza się do zaspokojenia seksualnego [zatem fani pikantnych scen będą musieli uzbroić się w cierpliwość ;)].
Szczerze polecam^^

Sympatyczny yaoiec. Wciągnął mnie wystarczająco żebym nie zdążyła się nim znudzić^^ Kreska jest wyjątkowo urokliwa, podobnie z resztą jak bohaterowie, którzy od razu przypadli mi do gustu.

Polecam;)

Kocham tę mangę od początku do samego końca, tą jej koślawą kreskę, absurdalne sytuacje i przygłupich bohaterów. Strasznie mnie wciągnęła, moim zdaniem dużo lepsza niż Junjou Romantica, ale cóż…

Aaaa! Nie mogę się doczekać finału OnoderaxTakano xD

Polecam z całęgo serca fanom yaoi^^!

Wciągnęło mnie. Kreska jest świetna, bracia blondaski uroczy a interesowny brunecik przypominał Kyouya'ę z Ourana. Podobało mi się. I to bardzo^^

Słodki to on był, ale potem zrobił się zwyczajnie nudny – nawet jeśli pod koniec jednego chaptera dochodził do wniosku, że kocha Usagi'ego to wiedza ta jakoś nie przechodziła na chapter kolejny dzięki czemu mały Misaki zawsze był ofiarą gwałtu -.-"

Ja też je kocham, ale mimo wszystko, to nie dzięki kresce, tylko dzięki fabule, która ma w sobie to coś, co sprawia, że z niecierpliwością czekasz na następny chapter

No nie wiem, mnie w JR [zwłaszcza przy pierwszych rozdziałach] szlag czasami trafiał, bo nie mogłam odróżnić czy tamten prostokąt to jest palec Usagi'ego czy co innego-.-"

Cóż to kwestia gustu. Poza tym, Junjou Romantica i Sekaiichi Hatsukoi mają dużo gorszą kreskę, ale przecież nie za to się je kocha^^ Z Lovers Doll jest podobnie – to historia chwyta za serducho.

Nie wiem dlaczego, ale przy czytaniu tej magni coś zwyczajnie chwyciło mnie za serce. Jeśli liczycie na ostre erosceny to ich nie znajdziecie, ale można się pośmiać i popłakać a także nacieszyć oko urokliwą i nietypową kreską, dlatego z czystym sumieniem polecam^^

Genialne yaoi, nestety mało znane… a szkoda. Warto je przeczytać, bo na prawdę łapie za serce – pare razy się prawie popłakałam, ale nie brakowało też śmiesznych scen^^

Polecam wszystkim fanom yaoi.

To yaoi po prosu ma w sobie to coś. Z zapartym tchem czyta się kolejne rozdziały [a przecież i tak wiadomo jak i gdzie wszystko się kończy xD]

Dodatkowo pani Takanaga ma ogromny talent, także nie trzeba przymykać oczu na koślawe postacie jak w Junjou Romantica [przepraszam wszystkich fanów JR, ale niestety, taka jest prawda]

Z całego serca polecam^^