x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
Re: Czy warto to ciągnąć?
Myślę, że właśnie przez to warto po nią sięgnąć. Rzadko się zdarzają dorośli bohaterowie. A jeszcze rzadziej gdy się zachowują jak na swój wiek.
Re: nie dla wszystkich
Radzę się nie sugerować tym.
Re: Berserk po 28 tomie
Re: Kolorowanki
Re: Wizual
U mnie podobnie. Historia mnie jeszcze nie porwała. Dużo się dzieje. Co do postaci to jeszcze ich nie poznałam aż tak, żeby ich polubić.
Re: manga
Re: manga
Re: manga
Re: manga
Re: manga
Wydanie polskie
Re: Wydanie w Polsce
„Manga bardzo wciagająca, historia owszem – nie tylko dla kobiet.” Niby tak, ale wątpię, żeby dużo osób płci przeciwnej sięgnęło po to. Pierwsze tomy są gorzej narysowane. A autorka ma specyficzną kreskę.
Sama chętnie kupiłabym mangę oraz obejrzała 2 sezon, ale szanse są maleńkie.
Re: Niezwłe, ale nie genialne
To nie jest manga. Od kiedy manga jest cała kolorowa!? Manhwa jak już albo webtoon. Akcja rozgrywa się w Korei oraz po imionach można się skapnąć…
W pogoni za chłopcem oraz o zostaniu hokage
Zacznę od głównej postaci, czyli Naruto Uzumaki. Jego głupota irytuje, a nie bawi jak w przypadku Luffiego. Najbardziej jednak wkurzające są jego moralne gatki do wrogów. Najbardziej to widać w rozmowie z kliknij: ukryte Obitą. Nazwał go spoko kolesiem(najwidoczniej to nic, że to właśnie przez niego zmarli rodzice Naruto oraz wywołał wojnę…). W dodatku będąc starszym zachowuje się jak skończony kretyn. Pod koniec autor zrobił z niego jakiegoś kliknij: ukryte Mesjasza(WTF?!). Jego przywiązanie do Sasuke jest strasznie sztuczne i nie dziwię się, że niektórzy uważają go za homo. Ledwo zaczął z nim się lepiej dogadywać, a już po jego odejściu gotów byłby zrobić wszystko, aby go zawrócić na właściwą ścieżkę.
Sasuke Uchiha tutaj już trochę lepiej. Na samym początku najbardziej mi się spodobał, a później było z niego emo,ale pod koniec wojny jego znów bardziej polubiłam, ponieważ miał lepsze pomysły na przyszłość oraz bycie hokage. Ta jego nienawiść do wszystkich jest sztuczna, ale lepiej jak wszystkich by zabił niż wysłuchiwać moralnych gadek Uzumakiego.
Sakura Haruno na początku nie zwracałam na nią w ogóle uwagi była niczym tłem. Później zaczęła mnie irytować i zastanawiałam się co ona tam robi skoro nic nie potrafiła zrobić ani nic z tym nie robiła. Później się poprawiła pod okiem Tsunade. Widać, że autor nie miał pomysłu na jej postać oraz pomysłu ani pod względem technik(druga ulepszona wersja Tsunade) oraz celu. O ile tamci mieli takie cele jak zostanie hokage albo odbudowanie klanu. To autor dał pogoń za ukochanym,który przez całą mangę miał ją gdzieś. Widocznie w świecie nindża nie można się odkochać nawet, jeśli ta osoba próbowała zabić ciebie… o_O Czasami miała swoje dobre momenty, ale szybko je psuła. Jej miłość do Sasuke jest strasznie sztuczna. Z tego co pamiętam to wyglądało jakby specjalnie zakochała się w nim,aby zrobić na złość Ino. Muszę przyznać, że w filmie The last bardzo dojrzała i taką Sakurę to ja lubię.
Reszta drugoplanowych postaci jest spoko. Oprócz drużny Asumy.
Największą zaletą są postacie drugoplanowe, a zwłaszcza antagoniści. Akatsuki wymiata. Techniki oraz niektóre walki były świetne.
Największe wady to na pewno główni bohaterowie oraz ich sztucznie wygrywanie z antagonistami. Romans jest najgorszy tutaj i lepiej jakby go w ogóle nie było. Autor też boi się uśmiercać postacie oraz manga zamiast dojrzewać z czytelnikiem bardziej robi się infantylna. W dodatku pogubił się w swoim utworze albo po prostu się mu zmęczyło tworzenie serii.
Polecam tego tasiemca przede wszystkim młodym osobom. Starszym niech lepiej sięgnie po One Piece albo Hunter x Hunter.
Posiadam do tej serii sentyment dlatego dałam 6/10.
Opowieść została wydana u nas
Właśnie się tego obawiałam.
Z serii nie zrezygnuję za bardzo ją lubię.Oby w drugim tomie tłumacz bardziej się postarał.
Re: Ścieżki Młodości czy Orange?
Orange zakończy się na 5 tomach.
Re: Wrażenia
Źle Ci się wydaje.Kotori napisało,że nie będą wydawać LN,które mają swoje mangowe odpowiedniki w Polsce.Jedyna nadzieja,że Studio się skusi…
Romans,który ma swoje zwoloty i upadki.
Seria zaczęła się psuć,gdy Haruno postanowił wyjechać do kliknij: ukryte Tokio za Ebą. Dla mnie to było straszne naciągane oraz mało realistyczne.Za łatwo mu poszło.
Kilka nic nie wnoszących wątków np. kliknij: ukryte ta licealista zakochana w Haruno(swoją drogą strasznie irytująca) oraz robienie prawo jazdy,które i tak zostało zrobione po macoszemu.2 rozdziały uważam za tak żenujące,że musiałam wziąć je pod uwagę przy ocenianiu.Nie pamiętam,który to był,ale w nim Hoshina kupuje kliknij: ukryte prezerwatywy.Serio!?Studentka,która nie ma pojęcia jak wyglądają kliknij: ukryte gumy oraz nie wie gdzie kupić?Zwłaszcza,że w Japonii można w automacie takie rzeczy kupić <facepalm> .
Rozdział 176
Następny nic nie wnoszący i żenujący rozdział.Autor zrobił w tym rozdziale z Eby kompletną idiotkę.Następna studentka,która nie ma zielonego pojęcia.
Co do wybranki Haruno.Wiadomo było z kim skończy co też uważam za naciągane.Ta jego sztuczna pogoń za Ebą.Autor na siłę ich spikną.
Szkoda,było mi Kotone Kikukawa jako pierwszej.A najbardziej to Asuki.Na początku za nią nie przepadałam,ale właściwie to po tym kliknij: ukryte zerwaniu polubiłam ją i bardziej poznałam.Nie było jej dużo za nawet wtedy gdy kliknij: ukryte ze sobą chodzili. Uważam za minus.
Nie podoba mi się także kliknij: ukryte szczęśliwe zakończenie. Zrobione na siłę i nie pasuje.Gdyby im się nie udało byłoby o wiele bardziej pomysłowe.
Bohaterowie:
Nagoshi fajna komediowa postać.Byłam zaskoczona,że kliknij: ukryte Haruno w końcu zrozumiał co miała na myśli!Nie powinien wtedy tak łatwo dać się spoliczkować tylko dlatego,że źle zrozumiała sytuację.
Nanami Kanzaki na początku uważałam ją za lepszą partię niż Eba,ale później gdy była studentką odmieniłam zdanie o niej.Postać według mnie nieciekawa.
Akari Kaga spodobała mi się jej historia,gdy poznała Haruno oraz Takashiego.Najciekawsza kobieca postać z Hiroshimy.
Rin Eba lubię ją.Szkoda,że nie była zbyt znaczącą postacią.
Shiori Amaya od razu spodobał mi się jej wygląd.Trochę mnie wkurzała,ale summa summarum ją polubiłam.
Hoshina.Dziwna postać.Na początku boi się kliknij: ukryte mężczyzn oraz nie wie jak się z nimi komunikować ,a przy Haruno ciągle myśli o kliknij: ukryte seksie. Taka nieudana bohaterka.Wyszła autorowi.
Yuzuki Eba niekiedy strasznie mnie denerwowała.Niepotrzebnie robiła wokół siebie tyle zamętu.
Takashi Yura – autor mógł go o wiele lepiej zrobić.Wyszedł żałośnie,ale jest okej.
Haruto Kirishima denerwujące jest to,że ciągle przeprasza.Daje łatwo sobą pomiatać.Oczywiście jako główny bohater jest miły dla wszystkich i wyróżnia tylko tym,że potrafi gotować.Wolałam już Yamato Akitsuki z Suzuki.
Wzięłam się za mangę,ponieważ ma piękną kreskę.Podsumowując nie żałuje,że ją wzięłam do czytania.Były momenty gdzie mnie męczyła,ale zapewniła mi dużo dobrej rozrywki,więc jeśli lubisz romanse powinieneś/naś przeczytać Kimi no iru machi.
Re: Miejsce akcji
Było kilka razy powiedziane…