Haganai - nie mam wielu przyjaciół
Recenzja
Klub Sąsiadów mimo długiej debaty nie potrafi wybrać atrakcji, którą ma zaprezentować na szkolnym festiwalu kulturalnym. Kiedy sytuacja staje się patowa z powodu odrzucenia wszystkich propozycji, w pokoju klubowym zjawia się Kobato. Okazuje się, iż uciekła z zajęć pozalekcyjnych swojej klasy, która postanowiła na festiwal przygotować film, a ją wytypowano do zagrania głównej roli. Takiej inspiracji Klub Sąsiadów nie może odpuścić – żaden z członków nie ma nic przeciwko, a napisanie scenariusza zostaje powierzone Yozorze.
Ku mojemu zdziwieniu, wydarzenia zawarte w tym tomie miały zdecydowanie bardziej normalny i zrównoważony charakter niż wcześniej. Na samym początku pozytywnie zabłysnął Kodaka, który potrafił wytłumaczyć młodszej siostrze, iż wybór na główną aktorkę to dowód zaufania, co przekonuje ją do przyjęcia roli i powrotu do klasy. Kolejnym zaskoczeniem był scenariusz filmu, który napisała Yozora – zwyczajna szkolna historia ucznia, który w nowej szkole spotyka dawnego przyjaciela. Już na pierwszy rzut oka widać, że inspirację stanowiły losy głównych bohaterów Haganai, więc zauważają to wszyscy członkowie klubu. Wywołuje to gwałtowne spięcia wśród pań, zwłaszcza po przydzieleniu ról, co ostatecznie kończy się zmianą scenariusza, niestety na gorsze. Jedenasty tom kontynuuje trend z poprzedniego – bohaterki coraz śmielej zaczynają myśleć o podbiciu serca Kodaki, a filmowa historia dla wszystkich z nich ma jednoznaczną wymowę.
Oprawa techniczna nie uległa większym zmianom. Odniosłem jedynie wrażenie, że w niektórych scenach rysownik nie potrafił dobrze oddać emocji Yozory, przez co jej twarz się nieco deformowała. O dziwo, dotyczy to wyłącznie tej postaci – reszcie nie mogę nic zarzucić.
Wydanie nie różni się niczym od poprzednich tomów. Kolorowa obwoluta skrywa okładkę z ilustracją w stylu fantasy (chyba z jednej z gier, w którą grali bohaterowie). Ponownie na początku umieszczono kilka kolorowych stron, a na końcu ilustrowaną wiadomość od Yomi Hirasaki, a także komentarze członków klubu do wydarzeń zawartych w tomie. Niestety powrócił problem zbyt wąskich wewnętrznych marginesów, przez co niektóre wypowiedzi są trudne do odczytania. Przekład nie budzi moich zastrzeżeń. Jest zrozumiały, ma dobrze dobrane słownictwo, a błędów nie zauważyłem.
Fabuła Haganai wreszcie zaczęła przyspieszać – wydarzeń związanych z działalnością klubową jest dużo, a interakcje pomiędzy postaciami stają się coraz bardziej intensywne. Widać zdecydowane działania bohaterek, którym czoła będzie musiał stawić Kodaka. Dodatkowo tom jedenasty wprowadza nowe postaci: poznajemy klasową rywalkę Seny, czyli Asai Yusę, skarbniczkę samorządu uczniowskiego. Po raz pierwszy pokazano też członków owego samorządu, co zwiastuje nowe wątki w fabule. Pozostaje jedynie czekać na kolejne tomy i zobaczyć, w jakim kierunku zostaną rozwinięte.
Tomiki
Tom | Tytuł | Wydawca | Rok |
---|---|---|---|
1 | Tom 1 | Studio JG | 10.2014 |
2 | Tom 2 | Studio JG | 2.2015 |
3 | Tom 3 | Studio JG | 4.2015 |
4 | Tom 4 | Studio JG | 7.2015 |
5 | Tom 5 | Studio JG | 11.2015 |
6 | Tom 6 | Studio JG | 1.2016 |
7 | Tom 7 | Studio JG | 6.2016 |
8 | Tom 8 | Studio JG | 8.2016 |
9 | Tom 9 | Studio JG | 6.2017 |
10 | Tom 10 | Studio JG | 11.2017 |
11 | Tom 11 | Studio JG | 2.2018 |
12 | Tom 12 | Studio JG | 4.2018 |
13 | Tom 13 | Studio JG | 9.2018 |
14 | Tom 14 | Studio JG | 11.2018 |
15 | Tom 15 | Studio JG | 1.2019 |
16 | Tom 16 | Studio JG | 3.2019 |
17 | Tom 17 | Studio JG | 4.2020 |
18 | Tom 18 | Studio JG | 6.2021 |
19 | Tom 19 | Studio JG | 7.2022 |
20 | Tom 20 | Studio JG | 8.2022 |