Tanuki-Manga

Jedna z mniej przeze mnie lubianych mang Clampa. Najbardziej mnie w niej ciekawił wątek książki i postacie poboczne, za to głównej pary nie mogłam polubić. Typowa ofiara z ówczesnych haremów i komputer mentalnie na poziomie małej dziewczynki… Kreska nie powala i to nawet jak na nowego Clampa, schludna, ale jakaś toporna.

Moja pierwsza manga ^.^
I jedna z ulubionych :3
Ma ładniutką kreskę i mimo, że historia jest prosta, to zawsze będę mieć sentyment.

Polecam ^>^

Chobits to była pierwsza zakupiona przeze mnie manga i byłam z niej zadowolona. Przyjemnie się ją czytało, gdyż bohaterowie (zwłaszcza Chii) przypadli mi do gustu, do tego kreska mi się spodobała. Historia była również bardzo zabawna. Polecam.

jeszcze nie przeczytałam całej mangi, jestem gdzieś na początku 3 tomu, ale muszę przyznać, że bardzo mi się podoba. kreskę uważam za po prostu przecudną, a najbardziej ujęła mnie opowieść „bezludne miasto”. trochę zgrzyta mi hideki, ale nie jest nawet taki zły. z całkowicie czystym sumieniem daję 9.

Chobits mi się podobało. Ot zwykła, ciepła komedyjka.
Doszukałam się w niej co prawda jakiegoś 'ukrytego sensu', lecz nie zwróciłam na niego większej uwagi.
Jak dla mnie Chobits na zawsze pozostanie słodkim romansem między komputerem i człowiekiem.

Ta manga jest cudowna, zajmuje honorowe miejsce na mojej półce, jest boska pod wszystkimi ważnymi względami: grafika – moim zdaniem cudna, oryginalna, idealnie pasuje do swego charakteru; postacie – każdy może nimi być, są „ludzkie”, a Chii słodsza być nie mogła :D; historia – pełna różnych ciekawych wątków, naprawdę udany rozwój akcji i trafne zakończenie :)

POLECAM WSZYSTKIM !!!

P.S. DLA 12­‑LATKÓW ??? ..... mam 17 lat i kocham to nad życie :)

Sugerując się Twoim komentarzem AP obejrzałam Video Girl Ai i powiem szczerze: bredzisz. Nawet sam fakt VIDEO a KOMPUTER jest wielka przepaść. Jak można dwie różne serie porównywać i mówić, że są podobne? Ja rozumiem SM i Weeding Peach – są dosyć podobne, ale coś co w ogóle ma inną fabułę? Po co pojawiła się Ai? Skąd wzięła się Chii? Ai miała pocieszać, a Chii „nieświadomie” szukała miłości. Za nim napiszesz tak beznadziejny komentarz zastanów się :)

Poruszyła mnie ta manga, choć końcówka była conajmniej… dziwna, to jest to świetna opowieść o miłości i szczęściu, które „powinno być dane wszystkim” i tylko niewiele wątków mi się nie podobało. Kreska świetna, postaciom dałabym 5/10 bo są nieco mdłe, ale za fabułę conajmniej 8. Polecam serdecznie i dziwi mnie trochę stwierdzenie „Myślę, że jest to pozycja raczej dla napalonego 12latka” – mam dwadzieścia lat i jakoś widzę w tej mandze coś więcej ;)

Moim zdaniem mimo że tak wieszacie psy nie rozumecie chyba że to miała być niejako komedia. Mnie postacie odpowiadają a Chii nie mogła być inna. Jeśli oczekujecie super mega przystojnych bohaterów z charakterem skur*ysyna to sięgnijcie po inną.Mnie czytało się bardzo gładko mangę i naprawdę jedna z niewielu gdzie śmiałam się głośno (dobrze że w domku czytałam :P ) i mam 19 lat więc nie jestem durną 12­‑latką Dawno przestały mnie bawić SM itp ... ot lekka manga bez żadnego ciężkiego tematu ...

Rysunki i fabuła są świetne nie rozumiem czemu niektórzy tak się czepiają.Chociaż każdemu podoba się CO INNEGO więc..

Przeczytałam całość kilka razy i uważam że jest ono warte tej oceny. Dzieło jest charakterystyczne dla grupy CLAMP (pełno w nim tajemnic).

Nie widzę nic szczególnego w tej mandze. Jest wiele znacznie lepszych. Zresztą odnoszę wrażenie, że autorki przeczytały „Video Girl Ai” i pomyślały: zrobimy coś podobnego. Sprawdziłam nawet co wcześniej wyszło, żeby sprawdzić kto od kogo mógł zrzynać. Zakupiłam od razu wszystkie tomy, gdyż spodziewałam się czegoś innego. Rysunki może i słodkie, ale to nie wystarczy. Moim zdaniem manga powinna budzić emocje, a bohaterowie być tacy, żeby można się było do nich przywiązać. Jeśli to zostanie spełnione to inne braki są nieistotne.
Myślę, że jest to pozycja raczej dla napalonego 12latka, któremu pewne scenki zapewnią dość wrażeń. Dla mnie cała ta manga jest jakaś sztuczna, a jak przeczytałam zakończenie myślałam, że padnę.
Ale jeśli podejść do tego z humorem, to można mieć niezły ubaw, czytając jakie bzdury ludzie potrafią wymyślić. Pomysł na przesłanie był, ale został źle zrealizowany. Nie będę opisywać tego co mi się nie podobało, gdyż za długo by to trwało. Ale rozumiem, że mangi dla niższej grupy wiekowej też muszą być i jest jeszcze parę mang znacznie gorszych. A pewnie Ci którym podoba się ta manga, krytykują moje ulubione pozycje. Gusta są różne.

Kupiłem sobie 8 tomów już jakiś czas temu ale jeszcze nie przeczytałem wszystkich.Chciałem to robić w ten sposób że puszczałem 1 odcinek anime a później czytałem 1 tom.I odechciało mi się bo akcja i niektóre motywy różnią się.Manga idzie swoim torem.Najpierw oglądnąłem anime i jak zacząłem czytać mange to zauważyłem że to jest coś innego.Chociaż niektóre zdarzenia są do siebie prawie że idealne.Muszę sobie to dokładnie rozkminić jedząc kminek hehe.Polecam kupić i anime i mange bo jak dotąd najmilej spędziłem czas oglądając anime i słuchając muzy z tej serii.A teraz jeszcze muszę skończyć czytać mange.

Chobits, przynajmniej w moim rankingu, plasuje się dość nisko wśród mang CLAMPA. Po pierwsze: końcówka leży (ale wśród nowszych tytułów naszych pań to standard), niby wszystko zgrabnie zagrane, a jednak pozostawia duży niedosyt i uczucie, że można było wyciągnąć więcej. Boli też trochę macosze potraktowanie naprawdę ciekawych wątków pobocznych (właściciela cukiernii czy dwóch rządowych komuterów; przecież aż się proszą o rozwinięcie!)
Po drugie, główne postacie są, mówiąc oględnie, słabiutkie. Oboje nie wybijają się ponad schematy spotykane w haremówkach: bohater to nijakie ciepłe kluchy (by nie określić gożej), Chii z koleji jest tak słodka i niewinna, że nóż się otwiera. Postacie poboczne są lepsze, choć też bez rewelacji.
Ostatnim zażutem, choć najpoważniejszym, jest fan service. Te wszystkie ujęcia półnagiej Chii, która wygląda (według słów nauczycielki i gospodyni domu) na podstawówkę zniesmaczyły mnie. Miałam wrazenie, że panie z CLAMPU niebezpiecznie zbliżyły się do granic pedofilii. Co do innych komputerów w skurzanych kostiumikach nic nie mam, nawet mnie bawiły, ale przy dziecinnym wyglądzie Chii nie mogłam tego przetrawić.
4/10.

...to wiadomość, że Chobits jest najlepiej sprzedającą się mangą CLAMPa, w Polsce, i ogólnie jedną z najlepiej sprzedających się mang JPFu. Nijak nie potrafię wytłumaczyć sobie tego fenomenu, bo jeżeli chodzi o kreskę czy fabułę, manga leży w górnych granicach stanów średnich, a gdyby chodziło tylko o podteksty erotyczne, większą popularność zdobyłyby dzieła Urushihary. I nawet z bohaterów tylko Sumomo wzbudziła moją sympatię…

Jest to moja pierwsza przygoda z twórczością Clampa, i musze przyznać, że jestem nawet zadowolona :)
Początkowo podchodziłam sceptycznie do tej mangi – echcci? – gatunek, którego nie lubię. jednak po zapoznaniu się z pięcioma tomami – uznałam, że to nie jest taka głupia seria – ma w zasadzie „głebsze przesłanie” :)

1) Kreska – 9/10. Jest bardzo ładna, staranna i nie razi mnie słodyczą. Faceci nawet są dobrze wykonani, nie przypominają kobiet(czeog nie cierpię!). Nie ma pustych kadrów, nie ma naładowania elementów – w sam raz. rastry również zostały użyte z umiarem.
2) Postacie – 7/10 .Ojjjj. Ja od razu mówię, że nie cierpię krzykaczy – takich jak pan Hideki.  kliknij: ukryte  hentaii to on ogląda z wielką chęcią, ale kiedy zobaczy obnażoną Chii w jakimś miejscu – wielki alarm!. Moim zdaniem Hideki = Baka. :P i zdania nie zmienię :P Chi – powala mnie swoją dziecinnością, ale to jest całkowicie zrozumiałe. Wielu rzezcy nie rozumie, ale sie stara jak może, by je zrozumieć. brava :D. Rescie daje plusiki
fabuły 8/10 – jeżeli chodzi o takie produkcje… to z cała pewnością jestem romantyczką, i nie cierpię, zgrzytam zebami i bluzgam autorów – że w czasie scen miłosnych wtrącają jakieś gagi….
Początkowo fabuła była taka bardzo echcci. jednak z każdym tomem manga staje się mroczniejsza, każda tajemnica zostaje odkryta – co moim zdaniem urozmaica tę mange :)
i pól gwiazdki za przesłania :P
a wiec całokształt: 8.5/10
gorąco polecam!

Wspaniała manga. Świetne rysunki, bardzo fajna fabuła. Mi się podoba.

manga jest świetna bo rysowana przez clampa.
kreska do kreski teksty mają dużo humoru.
nie jest ona wszędzie, ale nie łamcie się jest ona
dostępna na:allegro,jpf fantastika oraz na komiksolandi.pl. moim zdaniem manga jest na 6+.