Manga
Oceny
Ocena recenzenta
7/10postaci: 6/10 | kreska: 8/10 |
fabuła: 7/10 |
Ocena czytelników
Recenzje tomików
Top 10
Chobits
- Chibits (SP)
- Chobits (TV)
- Chobits: Hibiya, Kotoko Kataru (SP)
- Chobits Your Eyes Only
Znaleziona na śmietniku dziewczyna, Mroczne Tajemnice oraz banalna historia miłosna.
Recenzja / Opis
Totalna porażka: Hideki Motosuwa nie zdał egzaminu na studia. Chłopak jednak się nie załamuje i podejmuje męską decyzję o rozpoczęciu kursu przygotowawczego, aby za rok napisać test poprawnie. Kieruje się w tym celu do Tokio, miasta równie tajemniczego, jak ciemna strona Księżyca…
Czego by nie mówić – bohater czuje się w stolicy jak ostatni wsiok. Spójrzcie tylko dookoła! Wszędzie szczęśliwi przechodnie i ich humanoidalne komputery – persocony… A jego nawet na głupi laptop nie stać, pieskie życie. O najnowszym cudzie techniki nie ma co marzyć, nie dorobi się, choćby harował dzień i noc. Ech, gdyby tak znaleźć jakiś na śmietniku… Co? Niemożliwe? Cuda jednak się zdarzają i Hideki, wracając do domu, naprawdę znajduje na stercie śmieci elektroniczne cudo o wyglądzie nastolatki. Nie zastanawiając się wiele, zabiera dziewczynę do domu i tu, czego należało się spodziewać, zaczynają się kłopoty. Po pierwsze – jak to się, na bogów, włącza?! Przecież oprócz (uroczych skądinąd) różowych persoconich uszek z kablami w środku, to śliczne stworzenie nie posiada żadnego pstryczka, dźwigienki… Zaraz, ale jest jedno miejsce, w które nie zaglądaliśmy. W końcu jesteśmy porządnym fanem hentai. Aaale! Trzeba być mężczyzną!
Tak więc Hideki włącza swoją zdobyczną persoconkę… I dopiero teraz ma problem.
Dziewczę mówi „Chii”. Mówi tylko i wyłącznie „Chii”. Co prawda za każdym razem z inną intonacją, ale to niewiele pomaga. Dlatego Hideki w nagłym przypływie weny twórczej nadaje jej imię – tak, nie mylicie się – Chii. A teraz, skoro urocza dziewoja i tak wisi mu na szyi, wypada rozkoszować się sytuacją… Nie, wróć. Trzeba sprawdzić model, wersję oprogramowania… Jak to „brak danych”?!
Chobits jest typową mangą czterech pań znanych szerzej jako CLAMP – fabuła ma skłonności do zawiązywania się na supełki, występuje też szeroko pojęta Tajemnica, którą oczywiście stara się rozwikłać główny bohater, ale idzie mu, jak zwykle – czyli bardzo opornie. Ageha Okhawa, autorka scenariuszy większości prac kwartetu, genialnie potrafi dawkować napięcie i powoli dokłada kolejne elementy, naprowadzające nas na właściwą odpowiedź… Lub wręcz przeciwnie, oddalające czytelnika od rozwiązania i kierujące go w zupełnie inną stronę. Główna oś fabularna nie zawiera znaczących dziur, a scenarzystka umiejętnie wplata w podstawowy wątek historie poboczne, takie jak choćby Smutną i Poruszającą TM przeszłość Yumi, czy chyba najlepszy fragment całej mangi – gwałtownie rozwijający się nowy związek Takako Shimizu, nauczycielki Hidekiego.
Postacie, jak zwykle u CLAMPa, w przeważającej większości mają za sobą tragiczną przeszłość oraz skrywają mroczne tajemnice. Nawet urocza właścicielka domu, w którym mieszka bohater, wcale nie jest taka miła, słodka i niewinna, na jaką wygląda… Nie wspominając już o genialnym dziecku – Minoru Kokubunjim – zatrudniającym stado roznegliżowanych persoconów, będących na jego każde życzenie. Niestety, para głównych bohaterów pod każdym względem ustępuje postaciom drugoplanowym. Hideki zachowuje się jak mydłek wyjęty z taniego romansu – jest rozmemłany, na niczym właściwie się nie zna, każda jego poważna decyzja w mniejszym lub większym stopniu zależy od otaczających go ludzi – jakby czekał na aprobatę swoich pomysłów. Oczywiście, poza tym jego serce ma rozmiary góry Fuji. Chii z kolei to wyjątkowo irytująca lodówka… A, przepraszam, lodówka z tajemnicą i przeszłością. Już miniaturowe Mirabelka i Kotoko mają więcej charakteru. Że nie wspomnę o dwóch innych persoconach, pojawiających się w późniejszych tomach, których i charaktery, i problem „miłosny” zostały przedstawione dużo bardziej interesująco.
Całość oprawiono w śliczną, miękką kreskę, jaką pierwszy raz mieliśmy okazję podziwiać w Angelic Layer – notabene dziejącym się w tym samym uniwersum, tylko parę lat wcześniej. Wyjątkowo zachowane są tu proporcje ludzkiej sylwetki i nie uświadczymy tak charakterystycznych dla CLAMPa trójkątów na patyczkach (w przypadku panów) oraz patyczaków (panie). Szczególnie zyskują na tym postaci kobiece, jedna w jedną śliczne i urokliwe. Świetny warsztat rysowniczek widać w mimice twarzy bohaterów: bez trudu zorientujemy się, jakie emocje właśnie przeżywają. Koncentracja na ludzkich sylwetkach rekompensuje też w pewnym stopniu oszczędne cieniowanie i właściwie nieobecność tła.
Chobits to przede wszystkim obowiązkowa pozycja dla fanów kwartetu CLAMP, ale dobra zabawa w czasie lektury nie ominie osób, oczekujących czegoś relatywnie lekkiego w odbiorze, a przy tym spójnego fabularnie i mającego humor na poziomie nie obrażającym inteligencji czytelnika.
Technikalia
Rodzaj | |
---|---|
Wydawca (oryginalny): | Kodansha |
Wydawca polski: | J.P.Fantastica |
Autor: | CLAMP |
Tłumacz: | Rafał Rzepka |
Wydania
Tom | Tytuł | Wydawca | Rok |
---|---|---|---|
1 | Tom 1 | J.P.Fantastica | 6.2003 |
2 | Tom 2 | J.P.Fantastica | 8.2003 |
3 | Tom 3 | J.P.Fantastica | 10.2003 |
4 | Tom 4 | J.P.Fantastica | 12.2003 |
5 | Tom 5 | J.P.Fantastica | 2.2004 |
6 | Tom 6 | J.P.Fantastica | 29.3.2004 |
7 | Tom 7 | J.P.Fantastica | 6.2004 |
8 | Tom 8 | J.P.Fantastica | 7.2004 |
Odnośniki
Tytuł strony | Rodzaj | Języki |
---|---|---|
Chobits - artykuł na Wikipedii | Nieoficjalny | pl |
Chobits: fanfiki na Czytelni Tanuki | Nieoficjalny | pl |
Zakup mangę Chobits w sklepie Komikslandia | Oficjalny | pl |