Tanuki-Manga

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Komentarze

One Piece

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    Pl
    ukloim 27.01.2015 23:57
    Recenzja 30. tomiku, strona po japońsku
    Jeśli chodzi o tę stronę, to tam były jakieś gierki słowne podesłane przez japońskich czytelników, praktycznie nie do przełożenia na polski. Ta strona miała się w ogóle nie pojawić w naszym wydaniu, ale jak widać ostatecznie została zamieszczona. Paweł Dybała kiedyś pisał o tym na swoim Asku.
    Odpowiedz
  • Avatar
    M
    shokugana 4.11.2012 09:17
    Super manga!
    No po prostu….Nie mogę do końca opisać swojego zachwytu po czytaniu tego tytułu! Fajni bohaterowie, dużo akcji, sensowna fabuła, ładna kreska i satyryczne spojrzenie na temat- no po prostu….To jedna z moich ulubionych mang!
    Odpowiedz
  • Avatar
    M
    Que 12.07.2012 01:20
    IMO One Piece i Jojo Bizzare Adventure to jedyne inteligentne shonen'y, których poziom nie spada znacząco pomimo ogromnej liczby tomów.
    Istny majstersztyk
    Odpowiedz
  • Avatar
    M
    Kowal155 1.04.2012 23:12
    Spadający poziom
    Do pewnego stopnia zgadzam się z autorem recenzji, bo przez bardzo długi czas nie mogłem One Piece'em się nasycić. Ciekawa piracka historia z dużą dawką szalonej fantastyki, gagi jak również elementy przy których naprawdę się wzruszałem  kliknij: ukryte Jednak od Thriller Bark, aż do aktualnych wydarzeń jest równia pochyła w dół z nieznaczną poprawą przy Saboady (i tak pewnie źle to napisałem :P). Wyspa Syren była rozczarowująca  kliknij: ukryte Głupota głównego bohatera, do pewnego stopnia była jego zaletą, bo napędzało to sporo gagów w poprzednich tomach, ale aktualnie jest to coraz bardziej męczące i żenujące, a na pewno nie śmieszne bo ile można? Uważam, że One Piece powinien się skończyć czym prędzej, ze względu na fabułę, która jest coraz słabsza, kreskę, która w mojej opinii się zepsuła, oraz nowe modele postaci, które wyglądają absurdalnie kiczowato  kliknij: ukryte .

    Takie jest moje zdanie. Macie prawo się z nim kłócić :P
    Odpowiedz
  • Avatar
    M
    cathbanned 15.12.2011 15:18
    To i tamto, w sumie nic
    W sumie nie za wiele mogę tutaj powiedzieć, ponieważ na razie zatrzymałam się przy pierwszym tomie (mam taką filozofię, że jeżeli jakaś manga jest wydawana po polsku, to kupuję tomiki i nie czytam w internecie. No chyba, że ktoś mnie zaskoczy i wyda mangę, za którą wzięłam się już wcześniej). Nad moją opinią o fabule i postaciach rozwodziłam się w komentarzu dotyczącym anime, więc nie widzę sensu tego tutaj powtarzać. Nie wiem za bardzo, co mogę tutaj powiedzieć, bo na kresce i tym podobnych rzeczach się nie znam. Zwykle tak to już jest (przynajmniej moim zdaniem), że shounenowe anime ogląda się przyjemniej niż czyta mangi, bo rysunki zwykle nie oddają tak dobrze walk, których jest w takim „One Piece” dużo. Styl rysowania autora na pewno jest charakterystyczny. Ja akurat fanką nie jestem, ale fabuła w większości przypadków wszystko wynagradza. Uwielbiam natomiast czytać te wszystkie odautorskie teksty, czy też dlaczego tłumacz przetłumaczył tak, a nie inaczej. W pierwszym tomie „One Piece” znajdują się aż cztery strony tego dotyczące, więc jestem w pełni usatysfakcjonowana. W przyszłości (może nie najbliższej, ale kiedyś na pewno) mam zamiar zakupić tom drugi i tak powolutku zrównać się z JPF.
    Odpowiedz
  • Avatar
    M
    Chudi X 1.12.2011 16:04
    Koniec najnowszego rozdziału jest taki wspaniały.  kliknij: ukryte 

    Zamaskowano spoiler – Zmęczona Moderacja
    Odpowiedz
  • Avatar
    M
    Naija1 16.11.2011 16:55
    Kocham
    Ja kocham One Piece. Po prostu. Za wszystko.
    Odpowiedz
  • Avatar
    M
    odpowiedzi: 3
    Grisznak 3.09.2011 12:29
    koniec
    Dobiłem do pięciu tomów. Pierwsze trzy kupiłem, kolejne pożyczałem od znajomych, łudząc się obietnicami kumpli typu „Poczekaj, to się rozkęci”, „Dalej będzie lepiej”, ale po piątym skończyłem nawet z tym. Nudne i przewidywalne (bo wiadomo, że bohaterowie zawsze muszą wygrać), za grosz nie ma w sobie niczego, co by mnie utrzymywało w chęci dalszego czytania i śledzenia losów Luffyego i reszty. Kiepsko wypadają postaci – na początku pewna naiwności Luffyego bawiła, nie powiem, ale teraz widać, że to już jest czysta głupota, żadna tam naiwność.
    Mam nieodparte wrażenie, że ta manga się zestarzała, na dodatek w złym stylu. O ile „Dragon Ball”, zwłaszcza jego początek, wciąż mnie bawi, a kreska Toriyamy ma pewien styl, tak kreska Ody wydaje się dość przeciętna. Może w swoich czasach ten komiks wypadał lepiej? Trudno mi powiedzieć. Żałuję, bo tematyka fajna i zaskakująco rzadko w anime oraz mandze obecna. Cóż, może gdybym miał 15 lat mniej… ale i tak wtedy znałem już „Kapitana Blooda”, „Tajemniczą Wyspę” i „Porwanego za młodu”.
    Odpowiedz
  • Avatar
    Pl
    C.Serafin 5.04.2011 19:46
    Problem z tomem trzecim.
    Chudi X napisał(a):
    ...w trakcie czytania pojawił się jeden spory problem. Zamiast właściwej strony 129 i kolejnych, aż do 144 włącznie zostały wydrukowane strony 113 do 128, co całkowicie psuje przyjemność czytania, wprowadza czytelnika korzystającego tylko z polskiej wersji mangi w zakłopotanie i sprowadza porządnie wydany tomik do poziomu zwykłego bubla.

    Warto dodać co zrobić z takim tomikiem. Jeśli został on zakupiony w sklepie stacjonarnym to radzę wziąć paragon, wybrać się do punktu w którym go kupiliśmy i wytłumaczyć sytuację. Tomik powinien zostać bez większych problemów wymieniony na nowy w którym warto od razu sprawdzić te feralne strony by później nie przychodzić po raz trzeci.

    W przypadku gdy tomik został zakupiony w sieci radzę się skontaktować ze sprzedawcą za pomocą e­‑maila.
    Odpowiedz
  • Avatar
    Pl
    odpowiedzi: 1
    Grisznak 5.04.2011 12:03
    No i po ptokach...
    W zasadzie do trzeciego tomiku się wahałem. Teraz już wiem, że za „One Piece” podziękuję. Nie tylko bubel w polskim wydaniu (który mi też się trafił), ale przede wszystkim śladowa, przewidywalna fabuła i brak humoru przekonują mnie, że to dość przeciętna manga, nie wiedzieć czemu wywołująca takie „ochy” i „achy”. Może za 10­‑15 tomów się rozwinie, ale cóż, aż tak cierpliwy nie jestem. Szkoda, bo pierwszy tomik obiecywał dużo więcej.
    Odpowiedz
  • Avatar
    M
    odpowiedzi: 3
    Grisznak 8.03.2011 15:55
    Drugi tomik
    Pierwszy tom bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Fajny pomysł, humor, charakterystyczni, dający się lubić bohaterowie, wymykający się shonenowym szablonom. Drugi niestety jest wyraźnie słabszy. Składa się z ciągu bijatyk a w przerwach mamy wypełnione patosem perory. Ulotnił się też gdzieś humor. Na dodatek jakość wydania – brak kolorowych stron niestety wali po oczach.
    Odpowiedz
  • Avatar
    M
    odpowiedzi: 1
    tanus 8.03.2011 11:13
    Polskie wydanie
    Jak odnosicie się do Polskiego wydania?
    wg mnie jest za małe!!!!!!!!
    ostatnio zamówiłem dla porównania
    wersje polską i anglojęzyczną
    z czego ta druga była większa wypełniona dodatkami!
    jak coś to mogę polecić sklep z którego kupowałem
    www.komiksman.pl nawet szybko doszło po obie mangi dostałem w przeciągu tygodnia a jak kiedyś zamówiłem w komikslandi na jeden tom shaman kinga czekałem około 2 miesięcy i nie doszło !! cały czs mówili że spokojnie bo coś tam coś tam i nie dostałem;)

    ale wracając do One Piece
    szczerze mówiąc wolę chyba animca , brakuje mi głosu Monkeya
    Odpowiedz
  • Aki 16.02.2011 19:05:21 - komentarz usunięto
  • Avatar
    M
    odpowiedzi: 6
    Ktoś 8.01.2011 19:53
    Odosobniony ?
    Czy naprawdę jestem jedyną osobą, której ta manga/anime nie powaliło na kolana ? Tytuł ten to taki 100% shonen. Płynie sobie grupka dziwaków, trafiają na nową wyspę, na tej wyspie jest jakiś zły koleś, który ma jakąś swoją obstawę, załoga wykasza obstawę, a Luffy załatwia głównego bossa i tak wygląda aktualne 5/6 mangi (wprawdzie ostatnia saga odróżniała się od poprzednich ale wygląda na to, że manga powraca na swoje dawne tory, niestety). Dla mnie ta manga to niezrozumiały fenomen i według mnie jest wiele innych tytułów shonen, które są lepsze od tej mangi nawet w tych słabszych momentach (np nieprawdopodobnie objeżdżany ostatnio Bleach, Air Gear, Hajime no Ippo, Soul Eater czy JoJo's Bizarre Adventure)
    Odpowiedz
  • Avatar
    M
    odpowiedzi: 3
    Akira1980 30.12.2010 01:20
    Zgadzam się...
    ... z tymi osobami co pochlebnie się wypowiadają o One Piece. Z całej trójki tasiemców: Wybielacz, Naruciak i Całka. To Calak wypada najlepiej. choć ostatnimi rozdziały, trochę nam manga spoważniała :/ Ale i tak nadal godna czytania i kupna :)
    szkoda tylko że JPF „schrzanił” sprawę i nie można się do nich wbić na stronę. Niby taka poważna firma a takiej sprawy nie mogą załatwić -_- I przez nich nie kupiłem sobie pre­‑ordera z kalendarzem :[
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    odpowiedzi: 1
    Chudi X 22.12.2010 16:18
    Widzę, że mamy podobny gust względem czytanych mang. Czytam wszystkie trzy wielkie tasiemce i zdecydowanie najbardziej z nich podoba mi się One Piece. Ten niepowtarzalny klimat, wykreowany świat, specyficzny humor (o którym też mogłaś wspomnieć w recenzji) biją Naruto i Bleacha na głowę. Poziom fabuły i akcji trzyma cały czas wysoki poziom w porównaniu choćby właśnie do Naruto, gdzie od ataku Peina na Konohę wszystko zaczęło lecieć na łeb na szyję. Walki w One Piece są świetne, zwłaszcza Alabasta, Enies Lobby i Marineford. Nawet ta nieszczęsna przygoda na Skypieii, która zapowiadała się na dość słabą i nudną, została zakończona ciekawie i z klasą. No i mój ulubiony smaczek z One Piece, czyli diabelskie owoce (o których o dziwo też nie wspomniałaś). I przyznam szczerze, że na samym początku One Piece, a raczej jego wersja animowana mnie odstraszała i to skutecznie. Dopiero drugie podejście, czyli wersja mangowa dały swoje. Jeśli chodzi o kreskę, to ona ewoluuje wraz z kolejnymi tomami, stając się lepszą, a jednocześnie trzymając swój charakter. Chyba nie ma żadnego mangaki, który od samego początku rysowałby perfekcyjnie i bez zarzutu.
    Odpowiedz
  • Avatar
    M
    odpowiedzi: 3
    hakman4 30.05.2010 11:44
    Zmiana...
    Od czasu tej wielkiej wojny fabuła zmienia się diametralnie. Co widzimy w pierw jest o wiele więcej dialogów i opisów.Mniej scen pełnych akcji.
    Moim zadaniem Oda miał problem jak dalej pociągnąć tą opowieść.I jak ukazać Luff`ego w nowej sytuacji w jakiej jeszcze nie był. Zaczęcie Sagi o dzieciństwie Luff`iego nie jest złe i na pewno (wg mnie)specjalnie dany ,żeby dać czas na dalsze wyprowadzenie naszego słomianego bohatera.Czekam,kiedy wszyscy słomiani piraci będą znów w całości.
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    Naita 7.05.2010 21:40
    Akcja drastycznie się zmienia, fabuła przestaje opierać się na schematach „wesoła gromadka systematycznie podbija świat”, myślę że za jakiś czas będzie można pokusić się o recenzję, bo mimo formy tasiemca fabuła ma szansę rozwinąć się na opowieść o piratach o trochę innym charakterze i osobiście mam nadzieję, ze ta szansa zostanie przez autora wykorzystana.
    Odpowiedz
  • Avatar
    M
    odpowiedzi: 1
    Item 30.03.2010 10:55
    Osobiście (prawie) uwielbiam tą mangę, a to,co trzeba było, powiedzieli przedmówcy. Jednak ostatnie rozdziały są wyjątkowo denerwujące, nagle zmienia się kreska a akcja staje się rozlazła. (no ok, nie mówię już o tym, że ginie mój ulubiony bohater, bo to już moje osobiste gusta…) Ja polecam czytać do tak zwanej sagi CP9.
    Odpowiedz
  • Avatar
    M
    hakman4 16.12.2009 14:11
    10/10 się należy....
    I właśnie za ten nadmiar detali co jest prawda ,że czasami nie widać wyraźnie co jest ukazane ,a jak się ogląda wersje animowaną to szczęka spada,że tego raczej(wydaje się) nie było!
    Dobra…chyba to jeden z nielicznych mang które taką lubością czytam.
    Za każdym razem obserwuje się to niecedzenie walki Luffego.Ostatnio jak ktoś na bieżąco czyta to widać ,że główny bohater nie jest dość silny ,żeby przeciwstawić się wrogowi.
    Ja liczyłbym na nową technikę,ale wszystko zależy os autora OP.
    Ten kto uwielbia szalone przygody,walki,supermocne to zalecam ten tytuł.I nie bać się ilości rozdziałów.Jak zadowoli to nie parzy się na to ile jest tylko zobaczyć co się stanie dalej.
    Kreska nie jest zbytnio piękna ale i brzydka.
    Akcja bez sprzeciwów żadnych.
    Jeszcze raz polecam!!!
    Odpowiedz
  • Avatar
    M
    Qoureno 13.12.2009 17:30
    Na dychę, aczkolwiek...
    Dyszka należy się za postaci, świat przedstawiony oraz fabułę. Kreska, acz piękna, potrafi zmęczyć. Poza tym zdarza się, iż przez nadmiar detali akcja staje się nieczytelna.
    Odpowiedz
  • hakman4 22.11.2009 23:20:29 - komentarz usunięto
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime