Tanuki-Manga

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Komentarze

Służąca Przewodnicząca

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    M
    odpowiedzi: 1
    Whoever 30.12.2019 13:02
    Recenzja mangi polskiej
    Z całym szacunkiem, ale anime było genialne, czytałam mangę na angielskiej stronie i również nie mogłam się przyczepić do niczego. Ale mangi w polskiej wersji to jakiś żart. Zupełnie inne dialogi, polskie słowa a nawet aluzja do piosenki ze smerfow, zart totalny. Próbowałam to ominąć ale na dłuższa metę się nie da, nie pozdrawiam wiem tłumacza tej mangi:) może chciał dobrze a wyszło zle
    Odpowiedz
  • Avatar
    M
    Nina 13.01.2017 08:51
    Myślę że poziom tej mangi siadł koło 8 tomiku i jest coraz gorzej:( Przestałam ja kupować na 11 tomie szkoda bo na początku była to jedna z moich ulubionych mang przy porównaniu pierwszego tomiku tekstu było BAAARDZO dużo całe strony dialogów co było dla mnie plusem i zaskoczeniem jak na komiks dużo się działo w jednym tomiku było kilka wątków a im dalej w las tym gorzej coraz mniej akcji zdecydowanie mniej dialogów i specjalne rozciąganie wątku na siłę ( jednego w całym tomiku a a początku było ich z 5) Moim ta seria jest przeciągana na siłę a i coraz więcej i wiecej zapychaczy z każdym kolejnym tomem!!! Oceniam tomy początkowe na 10/10 tomy 5­‑8 7/10 a pozostałe 3/10 żal bo zapowiadało się fajnie Co sądzicie o obecnym poziomie tej mangi? Ciekawa jestem czy też tak uwazacie
    Odpowiedz
  • Hiromi 18.10.2013 00:24:20 - komentarz usunięto
  • Avatar
    M
    odpowiedzi: 1
    Hiromi 6.09.2013 00:34
    Porażka
    Pierwotnie premiera pierwszego tomu „Kaichou wa Maid­‑sama!” została zapowiedziana na połowę października, lecz ją przesunięto na 19 listopada, a ja już się tak cieszyłam. Jakby ktoś pytał skąd te informacje to na komikslandi manga jest już dostępna w przedsprzedaży, a przy niej widnieje data pojawienia się jej w sprzedaży rynkowej.
    Odpowiedz
  • Avatar
    M
    odpowiedzi: 11
    Chudi X 14.08.2013 15:07
    JPF zaprezentował okładkę pierwszego tomu. Polski tytuł mangi to „Służąca Przewodnicząca”

    [link]

    Odpowiedz
  • Avatar
    M
    odpowiedzi: 1
    Grisznak 13.06.2013 17:42
    JPF ogłosiło wydanie tej mangi w Polsce.
    Odpowiedz
  • Avatar
    M
    cathbanned 13.01.2012 21:17
    Idealnie wyważona przeuroczość. Chyba.
    Manga przeurocza. Urocząc w czymkolwiek trzeba uważać, żeby nie przedobrzyć i na szczęście przeuroczość w tej mandze – przynajmniej na początku – nie jest przesadzona. Co w tej mandze jest przeurocze? Bohaterowie na przykład. Misaki i Usui i ich przeuroczość. Usui jest zawsze tam, kiedy Misaki go potrzebuje. Nie wiem, czy to jest wynikiem przeuroczośći, czy jego prześladowczej natury. To nie ważne. Ważne, że jest to przeurocze. Gdyby działo się to w prawdziwym życiu, to nie byłoby to aż tak przeurocze. Bardziej można byłoby powiedzieć – dziwne i nawet trochę przerażające, jednak jest to manga i dlatego wszystko wygląda przeuroczo.
    Od samego początku Usui chodzi za Misaki. Od. Samego. Początku. Twierdząc, że ją kocha (swoją drogą, złoty chłopak – pewny swoich uczuć, a nie się zastanawia „kochać czy nie kochać”), a ona kocha jego (chociaż jeszcze tego nie wie, a przynajmniej nie chce się do tego przyznać). Miło jest dla odmiany przeczytać mangę, gdzie to chłopak pierwszy zakochuje się w dziewczynie, a nie na odwrót. Większość zaczyna się na tym, jak to dziewczyna zaczyna liceum i zakochuje się w chłopaku, a kończy na tym, że chłopak zakochuje się w dziewczynie (albo kocha ją już wcześniej, ale tego nie okazuje – niech ona się postara). W „Kaichou…” to jednak Usui stara się o Misaki (i stara się długo, oj długo), a ona się opiera (i opiera się długo, oj długo) i jest to, tak, jest to zupełnie przeurocze. Moment, kiedy wreszcie Misaki postanawia się przełamać i powiedzieć mu,  kliknij: ukryte  (zaznaczyłam jako spoiler, choć dla nikogo, nawet dla tego, kto jeszcze nie doczytał, tajemnicą to być nie powinno) nie jest co prawda tak przeuroczy, jak mógłby być, a później, żeby to czytelnikom wynagrodzić robi się aż za bardzo przeuroczo. Ja na przykład zazwyczaj lubię czytać romanse do momentu, kiedy para wyzna sobie miłość, po później na ogół wieje nudą. „Kaichou…” na razie wyjątkiem nie jest. Minusem jest też cały też wątek z  kliknij: ukryte Chyba, bo na razie angielskie skanlacje utknęły w tym punkcie. Mam jednak nadzieję, że „Kaichou…”, jak to „Kaichou…” pozostanie przeurocze tak samo, jak było na początku i wciąż będzie emanowało swoją idealnie wyważoną przeuroczością.
    Odpowiedz
  • Avatar
    M
    odpowiedzi: 2
    Vaino 18.12.2011 23:47
    sklep?
    Czy można tą mangę kupić gdzieś w Polsce? Łażę szukam i nie mogę znaleźć, może ma jakiś inny tytuł, albo coś takiego? Będę wdzięczny za pomoc w namierzeniu tego.
    Odpowiedz
  • Avatar
    M
    odpowiedzi: 1
    beck 13.02.2011 20:30
    Hinata?
    Ej mam pytanie odnośnie Hinaty. A mianowicie co się z nim stało? W anime się nie wyjaśniło jeszcze, ale anime to połowa mangi. Wracając, bo był  kliknij: ukryte  Tak, więc co się z nim stało? Tak dokładniej.
    Odpowiedz
  • ronja 30.01.2011 20:02:11 - komentarz usunięto
  • Avatar
    M
    odpowiedzi: 1
    abla 26.09.2010 12:54
    Musi!
    Oj, oj. Niewykorzystany potencjał! Manga jest świetna, anime również, ale gdyby postawić je obok siebie z pewnością każdy się zgodzi BEZ PORÓWNANIA! Anime do pięt mandze nie dorasta. Właśnie obejrzałam ostanti odcinek, i wydaje mi się czy to była taka jakby pseudo zapowiedź? Chyba mi się wydaje, ale drugą serię według mnie zrobią, (oczywiście nie w najbliższym czaise, bo chociażby wzmianki były by o tym, a tu cisza)  kliknij: ukryte Przecież to jest sygnał? Mam nadzieję, ale naprawdę tyle z mangi pokazane jest w endingu, że to muszą być po prostu kadry z drugiej serii. Mam taką nadzieję ( i myślę, że nie tylko ja). Pozdrawiam ;).
    Odpowiedz
  • Avatar
    M
    odpowiedzi: 1
    a 23.09.2010 00:09
    Według mnie zarówno maga jak i anime bardzo fajne. Postaci bardzo rozbudowane. Dużo ciekawych (i wcale nie prewidywalnych)akcji i bardzo dużo humoru. Polecam i czekam na spolszczną wersję.
    Odpowiedz
  • Avatar
    M
    odpowiedzi: 6
    Rin 8.09.2010 16:51
    Manga jest lepsza od anime, ale dla mnie jest po prostu nudna. Historia jest straszliwie przewidywalna, a główny wątek miłosny jest przedstawiony dość banalnie. Kreska jest ładna lecz nie jest to dzieło sztuki. Co do wątku z Maid Cafe, to myślę,że był ciekawy, ale potem to już nuda. Wątek Usui'a był jakiś dziwny, wogle mnie nie wciągnął. Podsumowując jest to raczej manga dla wyjadaczy romansów albo komedii szkolnych reszta se może odpuścić.
    Odpowiedz
  • Milkaaaxd 9.07.2010 14:41:36 - komentarz usunięto
  • e :* 31.03.2010 22:47:26 - komentarz usunięto
  • Avatar
    M
    Teru 7.01.2010 21:09
    Super
    Ta manga jest bardzo fajna. Podoba mi się ten wątek z tym Maid Cafe ;P 10/10
    aczkolwiek czasami Misaki jest wkurzająca
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime