Tanuki-Manga

Mami Tomoe, jedna z głównych bohaterek Mahou Shoujo Madoka Magica, to wbrew pozorom postać intrygująca. Na początku serialu poznaliśmy ją przecież jako dojrzałą mentorkę, wierną koleżankę i duchową podporę pozostałych czarodziejek. Jaki los spotkał tę zaprawioną w bojach z wiedźmami dziewczynę, wie każdy miłośnik głośnego dzieła Akiyukiego Shinbou. Mami poświęcono wystarczająco dużo czasu antenowego na poznanie jej, ale zbyt mało na zrozumienie, co pokazały późniejsze wydarzenia, gdy niespodziewane zderzenie z rzeczywistością pchnęło ją w stronę widzom wiadomą. Ale właśnie – dlaczego? Czy Tomoe była jedynie narzędziem w rękach scenarzystów, a jej tragedia miała po prostu podkreślić beznadziejną sytuację czarodziejek? Czy znając całość historii, można Mami określić negatywnie, czy też należy spojrzeć na jej problemy szerzej i wykazać się współczuciem? Anime niestety nie pozostawiło miejsca na te rozważania, zaś lukę w osobowości Mami Tomoe stara się wypełnić Puella Magi Madoka Magica ~The Different Story~.

Akcja mangi rozpoczyna się jakiś czas przed fabułą pierwowzoru, kiedy Mami jest dopiero początkującą łowczynią czarownic. Na ten okres przypadają jej największe rozczarowania, dotyczące zachowania koleżanek po fachu oraz początek własnej filozofii czarodziejki, którą później przekazała Madoce i Sayace. Ale zanim to się stanie, splatają się losy Tomoe, już wtedy nie nowicjuszki, oraz Kyoko Sakury, debiutantki w roli magicznej dziewczynki. Mami z miejsca otacza nową koleżankę opieką. Jej natura zwyczajnie nie pozwala dziewczynie postąpić inaczej, niż nauczyć Sakurę podstaw fachu i zarazić swoją wizją obowiązku. Tomoe kryje bowiem w sercu wielką urazę do czarodziejek, które przedkładały własne dobro nad niesienie pomocy innym i dawały wiedźmom rozwinąć się do momentu, aż ich pokonanie stanie się bardziej opłacalne. A przecież złe byty stanowią przyczynę ludzkich nieszczęść i krzywd. Współpraca pomiędzy Tomoe a Sakurą układa się pomyślnie do czasu, aż na rodzinę młodszej z przyjaciółek spada nieopisana tragedia. Cios zadany psychice młodej dziewczyny jest tak silny, że całkowicie zmienia jej światopogląd, a tym samym rozdziela drogi magicznych dziewcząt. Dalszą historię już znacie, a jeśli nie, to manga Wam ją przedstawi.

Puella Magi Madoka Magica ~The Different Story~ to historia alternatywna zarówno w zestawieniu z pierwowzorem, jak i jego mangową adaptacją. Niemniej czytelnicy niezaznajomieni z nimi nie odczują dyskomfortu podczas lektury – bezpośrednich odniesień do tychże nie przypominam sobie. Manga w przejrzysty i zrozumiały sposób ponownie wprowadza i przedstawia już znane postaci, jednak bez znajomości głównej osi fabuły odbiorcy nie tylko ucieknie wiele smaczków, ale też sporo głębi stracą same bohaterki. O ile w świecie Puella Magi Madoka Magica ~The Different Story~ wydarzenia z anime nie miały miejsca, albo działy się w inny sposób, tak brak wiedzy o nich może powodować rozbieżność w interpretacji komiksu, bowiem pierwowzór pokazywał działania bohaterek, zaś manga dopisuje do tego motywację i przedstawia wydarzenia, które wywarły wpływ na czarodziejki. Ponadto ciekawe przeżycie stanowi poznawanie znanych już dziewcząt niejako od nowa, mając czas na przeanalizowanie ich zachowań, emocji i nawet utożsamienie się z nimi. Niestety w anime zabrakło miejsca na refleksję nad różnymi aspektami życia dziewcząt, a przynajmniej nie wszystkie dostały go tyle samo. Puella Magi Madoka Magica ~The Different Story~ naprawia to i daje możliwość lepszego spojrzenia na wiele nurtujących widza kwestii, a co za tym idzie – satysfakcję z lepszego poznania bohaterek.

Jak już we wstępie wspomniałem, historia poświęca wiele miejsca Mami, ale równie ważną bohaterką jest Kyoko, gdyż losy obydwu dziewcząt są ze sobą ściśle powiązane. Reszta ferajny zostaje zepchnięta na dalszy plan, co tyczy się zwłaszcza Homury, która wydaje się jedynie obserwować wydarzenia z charakterystycznym dla siebie zimnym dystansem. Sam początek mangi nie wygląda na historię alternatywną i przebiega podobnie do fabuły anime, po prostu wcześniej ukazując wydarzenia sprzed początku serialu. Dlatego też Puella Magi Madoka Magica ~The Different Story~ nie ma tylko charakteru alternatywnej linii czasowej, ponieważ istotne różnice w stosunku do pierwowzoru pojawiają się dopiero z rozwojem fabuły, a sam początek tejże może spokojnie służyć jako rysowany wstęp do przygód Madoki i jej przyjaciółek. Ponadto dokładniej wyjaśniony zostaje cały proceder polowania na wiedźmy i zależności między nimi a istnieniem czarodziejek.

Manga wykorzystuje te same oryginalne projekty postaci, jakie mieliśmy okazję oglądać w animowanym pierwowzorze. To jednak koniec wspólnych cech, a miłośnicy charakterystycznego stylu studia SHAFT raczej obejdą się smakiem – w porównaniu do serialu, a zwłaszcza filmów, Puella Magi Madoka Magica ~The Different Story~ wygląda typowo. Nie, nie przeciętnie, a właśnie typowo. Próżno w komiksie szukać onirycznej zabawy światłocieniem, spychania akcji z pierwszego planu do tła, wymownych zbliżeń na twarz, krzywych nóg, złamanych karków i kontrastów. W żaden sposób nie oznacza to, że komiks jest wizualnie zły, wręcz przeciwnie – ogólnie został wykonany znacznie lepiej niż anime, rysunki są bardziej szczegółowe, tła różnorodne, a bohaterki co i rusz ukazywane są w innych pozach i z innego ujęcia. Jedynie kadry ukazujące akcję wydały mi się zbyt niewyraźne, przeładowane detalami, a przez to nieczytelne. Lecz, czego by nie mówić, brakuje mi nieco tego słodkiego koszmaru, niepowtarzalności i obłędu znanego z oprawy wizualnej anime.

W przeciwieństwie do Puella Magi Madoka Magica ten komiks okazał się bardzo satysfakcjonującą lekturą. Mimo że czarodziejkowy szał już się we mnie mocno wypalił, to tym razem z przyjemnością jeszcze raz poznałem Madokę i jej koleżanki. Puella Magi Madoka Magica ~The Different Story~ to dobra droga do nadania przygodom czarodziejek jeszcze bogatszej palety barw, emocji i podsycenia zainteresowania fanów.