Tanuki-Manga

Pewnego wieczoru, wracając do domu z pracy, chirurg Shuichiro Kudou, ratuje z opresji anioła. Kohaku, bo tak ma na imię, z wdzięczności postanawia spełnić jego życzenie. Shuichiro twierdzi jednak, że nie ma takiego życzenia, którego sam by nie mógł spełnić. Po naleganiach aniołka, pozwala Kohaku przenocować w swoim ogrodzie, z nadzieją, iż okaże się, że miał jedynie zły sen. Ku jego zdziwieniu rano okazuje się, że przybysz ze skrzydełkami nie zniknął. Co więcej, Kohaku utrzymuje, że dopóki nie zdoła się odwdzięczyć, dopóty nie może wrócić do Nieba. Tak więc Shuichiro zyskuje współlokatora, który co prawda nie je zbyt dużo i zajmuje naprawdę niewiele miejsca, ale jego dobre serce i naiwność, w połączeniu z niewielkimi zdolnościami w dziedzinie magii obronnej wpędzają go w same kłopoty.

Pierwszy tom mangi Wish składa się z sześciu rozdziałów, z których każdy otwiera obrazek, przedstawiający głównych bohaterów. Dodatkowo znajduje się w nim tzw. „Piracka edycja gazety CLAMP: Dzień odwiedzin Kohaku” – zawierająca prześmieszne komentarze autorek na temat tomiku – oczywiście one same są przedstawione w postaci SD­‑czków. W kolejnych rozdziałach poznajemy Kohaku i Shuichiro, dowiadujemy się także, iż chęć spełniania życzeń nie jest głównym powodem, dla którego anioł zszedł na Ziemię. Wysłano go na poszukiwania zaginionego Archanioła – Hisui, którego właśnie on, jako anioł o najczystszym sercu i jego ulubieniec, może znaleźć. Później pojawiają się także nowi bohaterowie, między innymi Koryu – diabeł, który bardzo lubi dokuczać Kohaku. Na światło dzienne wyjdzie też kilka zaskakujących spraw…

Kreska jest czysta i klarowna, charakterystyczna dla CLAMP – postacie są rysowane delikatnie, z mnóstwem zwiewnych dodatków. Tła nie występują w nadmiarze – rysunek skupiony jest głównie na przedstawieniu postaci. Często bohaterowie występują w stylu super deformed. Wynika to z założeń przedstawionego świata – sami Kohaku i Koryu połowę swojego czasu muszą w tej postaci spędzić – i wnosi dodatkowe akcenty humorystyczne.

Tłumaczenie jest bardzo dobre, choć czasem zdarzają się wpadki stylistyczne. Dużym plusem jest natomiast fakt, iż przetłumaczono każdy, nawet najmniejszy komentarz, co pozwala zachować cały oryginalny humor.

Tomik, jak nas zdążyło już przyzwyczaić wydawnictwo J.P.F., został wydany na białym, przyjemnym w dotyku papierze. Otwierają go trzy kolorowe strony, przeznaczone odpowiednio na: spis rozdziałów, króciutkie streszczenie i dwustronny obrazek, otwierający rozdział. Tomik zaopatrzony jest w pastelową obwolutę, pod którą znajduje się utrzymany w szarościach rysunek przedstawiający głównych bohaterów, Kohaku i Shuichiro.

Ze względu na bardzo dobrą jakość wydania i rysunku polecam każdemu fanowi twórczości CLAMP.