Made in Abyss
Recenzja
Kiedy wejdziesz między wrony, musisz krakać jak i one – kierując się tym starym i sprawdzonym porzekadłem, Riko postanawia nauczyć się jakoś języka mieszkańców wioski wypaczonych. Na szczęście dotychczasowe perypetie nie wywołały u niej urazy do stworzeń obarczonych klątwą czeluści, a onegdaj zapewne ludzi, którzy zapomnieli o swoim pochodzeniu. Poznając lokalną kulturę, dziewczynka, niczym Robert Makłowicz, kieruje się węchem. Trafia dzięki temu na korepetytora, który nasyci zarówno jej żołądek, jak i głód wiedzy.
Reg tymczasem stara się odnaleźć więcej informacji o swoim pochodzeniu. Faputa okazuje się dobrym, ale trudnym tropem, w dodatku w czasie jej poszukiwań chłopak zostaje napadnięty przez nad wyraz namolną i niebezpieczną bestię. W nie mniejsze tarapaty wpada Nanachi, chociaż w kłopotliwą sytuację wpakowała się na własne życzenie i raczej nie jest zmartwiona swoim położeniem.
Eksplorująca okolice wioski Riko natrafia jednak w końcu na kogoś, kto chociaż w części przypomina człowieka. W dodatku osoba ta wydaje się wiedzieć o Otchłani więcej, niż ktokolwiek z dotychczas przedstawionych bohaterów. W tym samym czasie na wioskę napada stworzenie, któremu przeciwstawić się nie są w stanie nawet najsilniejsi jej mieszkańcy.
Z ciekawych zabiegów w polskim wydaniu można wskazać nałożenie na siebie dwóch wyrazów. Laik mógłby uznać, że to błąd graficzny, ale należy pamiętać, że Japończycy lubią bawić się swoim językiem i celowo zapisywać słowa tak, by podkreślać ich inne znaczenie. Zapewne tak było i w tym przypadku, gdzie „Moja urocza Irumyuui” można przeczytać jako „Moja skrzywdzona, biedna Irymyuui”. Ciekawy zabieg stylistyczny, na pewno w tym przypadku lepszy niż przypisy, dobrze oddający dwuznaczność intencji autora słów.
Przy okazji warto wspomnieć, że Akihiko Tsukushii wyjawił pod koniec lipca, że wraz z 10 tomem planuje zakończyć obecnie trwający epizod historii. Od tego momentu wraz z kolejnymi częściami opowieść będzie zmierzać ku końcowi. Tradycyjnie już napiszę, że lepiej nie zdejmować obwoluty mangi w miejscach publicznych.
Tomiki
Tom | Tytuł | Wydawca | Rok |
---|---|---|---|
1 | Tom 1 | Kotori | 9.2018 |
2 | Tom 2 | Kotori | 11.2018 |
3 | Tom 3 | Kotori | 2.2019 |
4 | Tom 4 | Kotori | 4.2019 |
5 | Tom 5 | Kotori | 6.2019 |
6 | Tom 6 | Kotori | 10.2019 |
7 | Tom 7 | Kotori | 2.2020 |
8 | Tom 8 | Kotori | 8.2020 |
9 | Tom 9 | Kotori | 3.2021 |
10 | Tom 10 | Kotori | 3.2022 |
11 | Tom 11 | Kotori | 4.2023 |
12 | Tom 12 | Kotori | 4.2024 |