Tanuki-Manga

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Komentarze

Hiromi

  • Avatar
    Hiromi 9.07.2013 13:01
    Re: Dwa pytania
    Komentarz do recenzji "Kannaduki no Miko"
    Uwierz mi zdarzają się osoby, które mimo wszystko nie mają tak zwanej smykałki do języków, a nauka na pamięć idzie im opornie. Sama znam kilka takich przypadków, ale to może też wynikać z braku zaangażowania w naukę, ale jeżeli na prawdę chce się, coś przeczytać, to wystarczy upór i samozaparcie w opanowaniu braków językowych.
  • Hiromi 9.07.2013 12:47:57 - komentarz usunięto
  • Avatar
    Hiromi 8.07.2013 23:44
    Re: Dwa pytania
    Komentarz do recenzji "Kannaduki no Miko"
    Szok, racja to szczyt głupoty. Blokowanie pozostałych tytułów wydawnictwa, bo ma się z nimi umowę, dobrze myślicie, ze gdy jakaś grupa bierze się za tłumaczenie danego tytułu sprawdza, które japońskie wydawnictwo wypuściło na rynek oryginał i, czy ma ono jakieś powiązania z polskimi wydawnictwami. Jeszcze trochę i pozbawią nas wszystkich mang i pozostanie czytanie anglojęzycznej wersji, dla mnie to nie problem, ale są osoby, które nie radzą sobie z językiem tak dobrze, to właśnie one będą najbardziej pokrzywdzone.
  • Hiromi 8.07.2013 23:14:18 - komentarz usunięto
  • Hiromi 8.07.2013 16:59:03 - komentarz usunięto
  • Hiromi 8.07.2013 14:23:07 - komentarz usunięto
  • Avatar
    M
    Hiromi 8.07.2013 01:48
    Pasja
    Komentarz do recenzji "Skip Beat!"
    Z dnia na dzień moja „miłość” do tego tytułu rośnie zaczytuje się w mandze i w fanowskich opowiadaniach, szkoda, ze nie będzie nam dane ujrzeć drugiego sezonu anime.
  • Avatar
    Hiromi 6.07.2013 00:51
    Re: temat
    Komentarz do recenzji "Btooom!"
    Jest dobrze, mogę powiedzieć, że nawet bardzo dobrze, żałuje tylko, ze w anime zmieniono nieco kolejność wydarzeń. Kreska manga, a szczególnie rysunki przyrody są piękne, bardzo spodobało mi się rysunkowe przedstawienie łańcucha pokarmowego.
  • Avatar
    Hiromi 4.07.2013 18:49
    Re: Fabuła
    Komentarz do recenzji "Opowieść Panny Młodej"
    Tak, wiem będzie się starał poznać wszelkie obyczaje związane z zaręczynami i nie podda się tak łatwo, obecnie przeczytała wszystkie rozdziały mangi, które przetłumaczono na angielski, czyli 30, a tłumaczenie idzie równo z Japońskim wydaniem.
  • Avatar
    Hiromi 2.07.2013 16:29
    Re: Fabuła
    Komentarz do recenzji "Opowieść Panny Młodej"
     kliknij: ukryte 
  • Avatar
    Hiromi 2.07.2013 03:38
    Re: no dobra...
    Komentarz do recenzji "Eden no Hana"
    Tym tytułem zainteresowałam się, jako, że autorem jest ta sama osoba, która stworzyła moją ukochaną „Chihayafuru”, a że ten tytuł powstał pierwszy chciałam zrozumieć, w jaki sposób autorka tworzy pary i zakończenia, których bohaterów zazwyczaj wybiera kliknij: ukryte 
  • Avatar
    Hiromi 1.07.2013 22:47
    Re: Fabuła
    Komentarz do recenzji "Opowieść Panny Młodej"
    Może powinnam się nie zrażać po pierwszym tomie, dla Twojej informacji mam dostęp do wszystkich istniejących rozdziałów tej mangi, tylko, że szerzej zapoznałam się z pierwszym tomem. Jeżeli dalej i tak Amira zostanie z tym dzieckiem, dalej to znaczy po 5 tomie, bo dotąd dostępne jest anglojęzyczne tłumaczenie tylko 30 rozdziałów.  kliknij: ukryte 
  • Avatar
    Hiromi 1.07.2013 17:53
    Re: Fabuła
    Komentarz do recenzji "Opowieść Panny Młodej"
    Dobrze wiem gdzie rozgrywa się akcja mangi i orientuję się też, że w tamtych rejonach to zazwyczaj kobiety wychodzą za mąż bardzo młodo, a faceci żenią się przeważnie po 25 roku życia.
  • Avatar
    Hiromi 1.07.2013 01:40
    Re: Fabuła
    Komentarz do recenzji "Opowieść Panny Młodej"
    Z skąd Ci to głowy przyszło? Jeżeli chodzi o związki jestem tradycjonalistką, dlatego tez uważam, że mężczyzna winien być starszy i zapewnić bezpieczeństwo.  kliknij: ukryte 
  • Avatar
    M
    Hiromi 29.06.2013 02:04
    Fabuła
    Komentarz do recenzji "Opowieść Panny Młodej"
    Istotnie kreska tej mangi poraża pięknem i szczegółowością, ale główne założenie fabuły działa na mnie, jak płachta na byka, skąd pomysł, aby wydać starsza dziewczynę za dziecko, rozumiem sytuację gdyby to mężczyzna byłby o te osiem lat starszy, ale kobieta u mnie to nie przejdzie.  kliknij: ukryte 
  • Avatar
    Hiromi 21.06.2013 03:08
    Komentarz do recenzji "Moe Kare!!"
     kliknij: ukryte 
  • Avatar
    Hiromi 18.06.2013 18:39
    Re: Apel do Fanów
    Komentarz do recenzji "Kokoro Connect"
    Informacje zamieszczono w majowym wydaniu „Otaku”.
  • Avatar
    Hiromi 17.06.2013 23:44
    Re: Nie wierzę..
    Komentarz do recenzji "Black Bird"
    Nie pocieszę Cię, angielskie tłumaczenie dobiegło prawie końca, ale a ciekawości zobaczyłam rawy i, co ona zajdzie w ciąże nadal będą o nią walczyć  kliknij: ukryte  Mi podobał się tylko motyw z matką głównego bohatera.
  • Avatar
    M
    Hiromi 15.06.2013 18:42
    Apel do Fanów
    Komentarz do recenzji "Kokoro Connect"
    Uwaga, uwaga mam przyjemność ogłosić, iż manga „Kokoro Conect” zostanie wydana w języku polskim przez wydawnictwo Studio JG, pierwszy tomik ukaże się już w lipcu bieżącego roku.
  • Avatar
    Hiromi 15.06.2013 18:30
    Komentarz do recenzji "Służąca Przewodnicząca"
    Tak, przez tę wiadomość mało dziś nie dostałam zawału, krzyknęłam z radości tak głośno, że koleżanki pomyślały iż zobaczyłam mysz i się jej przestraszyłam, a to był okrzyk dzikiej radości. Wiedziałam, że apele fanów pisane do wydawnictw przyniosą dobre rezultaty, pozostaje nam tylko poczekać do października na premierę pierwszego tomiku, aż zacieram ręce. Po „Ouran High School Club” i „Special A” przyszła pora na „Kaichiou wa Maid­‑Sama!” może doczekamy się „Skip Beat!” albo, czegoś z gatunku josey może „Hapi Mari”, „Midnight Secretary”. Choć nie pogardziłabym „Ayashi no Ceres”, które pochłonęłam za jednym podejściem. Cóż czasami opłaca się poczekać na spełnienie marzeń, chyba będę musiała dorobić w wakacje, bo grozi mi bankructwo, na naszym rynku pojawi się: „Toradora”, „Kokoro Connect”, „Another”, „Kobato”, a te tytuły zamierzam kompletować, oj biedna moja skarbonka, ale cóż, jak chce się mieć, co się lubi to należy być gotowym na wyrzeczenia.
  • Avatar
    M
    Hiromi 10.06.2013 00:01
    Małe rozczarowanie
    Komentarz do recenzji "Fushigi Yuugi"
    Po tym, jak zakochałam się w „Ayashi no Ceres” postanowiłam zajrzeć do innych dzieł Yuu Watase i tak oto zabrałam się za „Fushigi Yuugi”, jakież było moje zdziwienie, gdy zamiast jak większość fanów pokochać główną parę, ja nie mogę czasami na nich patrzeć takie uczucia nie istnieją, są bardzo wyidealizowane. Bardzo drażnił mnie Tamahome, pewnie dlatego, iż bardzo przypomina mi Yuhiego z „Ayashi no Ceres” następny koleś, który uważa, że broniąc dziewczynę ma do niej wszelkie prawa, tylko w tym przypadku ona też tak uważała. Robiło mi się nie dobrze od czytania wciąż „ach nie Tamohome nie odchodź, ja Cię tak kocham” i wciąż to samo. Za to polubiłam drugą główną bohaterkę, a mianowicie Yui, doskonale rozumiałam motywy jej działania, była bardzo realistyczna. Moim męskim faworytem był młody cesarz Hotori,  kliknij: ukryte 

    Zamaskowane spoilery. Moderacja
  • Avatar
    M
    Hiromi 9.06.2013 23:37
    Kocham to!!!!!!!!!!!!!
    Komentarz do recenzji "Midnight Secretary"
    Może dlatego, że była to moja pierwsza manga z gatunku josei, ale uwielbiam ten tytuł, czytając ja niezliczoną ilość razy nadal mam wypieki na policzkach widząc opisy uczuć bohaterów. Bawiły mnie ich wzajemne przekomarzania, było mi zal Kayi, gdy Kouhey ją zostawił, ponieważ obawiał się swoich własnych uczuć i tego do czego go one doprowadzą, odrzucał swoje słabości. Żałuje tylko zakończenia, gdyby choć jeszcze ten jeden rozdział przedstawiający ich wspólną przyszłość, byłabym w 100% usatysfakcjonowana, a tak tylko jestem zadowolona, że po tylu trudach zaznali szczęścia, oczywiście w pełni zasłużonego.
  • Avatar
    Hiromi 3.06.2013 22:05
    Re: Rozczarowanie
    Komentarz do recenzji "Vampire Knight"
    To prawda kliknij: ukryte  To by było na tyle jeśli chodzi o wyjaśnienia z mojej strony, mam nadzieję, ze udało mi się rozwiać choć niektóre wątpliwości.
  • Avatar
    M
    Hiromi 1.06.2013 23:02
    Rozczarowanie
    Komentarz do recenzji "Vampire Knight"
     kliknij: ukryte