Tanuki-Manga

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Forum Kotatsu

Manga

Okładka

Oceny

Ocena recenzenta

8/10
postaci: 5/10 kreska: 10/10
fabuła: 6/10

Ocena redakcji

8/10
Głosów: 6 Zobacz jak ocenili
Średnia: 8,33

Ocena czytelników

8/10
Głosów: 35
Średnia: 8
σ=1,37

Wylosuj ponownieTop 10

Clover (CLAMP)

Rodzaj: Komiks (Japonia)
Wydanie oryginalne: 1997-1999
Liczba tomów: 4
Tytuły alternatywne:
  • クローバー (CLAMP)
Tytuły powiązane:

W skonfliktowanym świecie pięcioro osób wyrusza na poszukiwanie szczęścia… Zakończony sukcesem artystyczny eksperyment grupy CLAMP.

Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Recenzja / Opis

Ryuu Feye Kazuhiko – obecnie cywil, niegdyś dowódca oddziałów specjalnych, zostaje wezwany, by wypełnić jeszcze jedną, ostatnią już misję. Zadanie wydaje się proste – trzeba ochronić i przetransportować we wskazane miejsce pewien obiekt. Ku zdumieniu Kazuhiko okazuje się, że owym obiektem jest młoda dziewczyna imieniem Sue… Tak rozpoczyna się Clover, jedna z bardziej oryginalnych mang grupy CLAMP.

Fabuła mangi, w przeciwieństwie do sposobu, w jaki została podana, nie budzi większych emocji. Ze względu na brak miejsca niektóre wątki nie zostają rozwinięte, a kilka sprawia wrażenie nieco sztucznie uciętych. Trzeba zwrócić uwagę, że sam motyw podróży Sue i Kazuhiko zajmuje tylko dwa pierwsze tomy. Tomy trzeci i czwarty mają charakter retrospektywny, a poświęcone są postaciom drugoplanowym z pierwszej części, co dodatkowo ogranicza możliwość rozwinięcia akcji. Ostatecznie jednak – jakkolwiek dziwnie może to zabrzmieć – fabuła nie jest w tej mandze najważniejsza.

Clover to przede wszystkim oryginalna kreska, dzięki której całość zdecydowanie wybija się ponad mangową przeciętność. Mokona Apapa, autorka grafiki, sięgnęła po środki wyrazu artystycznego rzadko spotykanie nie tylko w mangach CLAMPa, ale i ogólnie w komiksie. Pierwszym, co rzuca się w oczy po otwarciu mangi, jest pusta przestrzeń na planszach. Nie mamy tu jednak do czynienia z brakiem wypełnienia kadrów, charakterystycznym dla mang shoujo, ale z pustą przestrzenią pomiędzy samymi kadrami. W połączeniu z niezwykłą wyrazistością rysunku powstaje coś, co można określić mianem „filmu na papierze”, z poszczególnymi kadrami sprawiającymi wrażenie uchwyconych zdjęć kamery. Widoczny jest pewien minimalizm w graficznym przedstawieniu fabuły – w Clover znajdziemy niewiele „zbędnych” scen. Niemal każde „ujęcie” przedstawia istotny element, a nawet na fabularnie kluczowe wydarzenia poświęcane jest nie więcej niż dwa – trzy kadry. Również po raz pierwszy w mandze zauważyłem zastosowanie przestrzeni negatywnej. Zabieg ten, pojawiający się tu w postaci czarnego tła (w opozycji do „białych” obiektów), udał się wyśmienicie, co budzi tym większe uznanie, że CLAMP – ani wcześniej, ani później – nie sięgał do tej techniki. Całość narysowana została ze starannością i dbałością o szczegóły, co można już uznać za standard dla twórczości CLAMPa.

Postacie nie przedstawiają sobą jakiś szczególnych walorów, o których można by się rozpisać. Częściowo jest to z pewnością związane z mimo wszystko niewielką objętością mangi, nie pozwalającej na szersze przedstawienie bohaterów. Niemniej jednak pragnę zwrócić uwagę czytelników na postać Oruhy – w moim przekonaniu dobry przykład na to, jak powinny być pokazywane postacie kobiece. W miejsce słodkich idiotek, mrocznych panienek rodem z horroru, czy też heroin o dramatycznych gestach dostajemy osobą normalną i zachowującą się w naturalny sposób. Co niestety nie jest znowu tak częste w japońskim komiksie…

Przydzielając wyróżniki, zastanawiałem się także nad shounen­‑ai, uznałem jednak, że wątek ten jest na tyle poboczny, że mogłoby to być mylące dla czytelnika. Niemniej jednak, osoby zainteresowane yaoi również mogą sięgnąć po Clover – ze świadomością, że interesującym ich elementom autorki nie poświęciły wiele miejsca.

Clover to tytuł niewątpliwe atrakcyjny dla fanów grupy CLAMP, którzy z łatwością rozpoznają w nim pierwowzory postaci czy gadżetów, zastosowanych w późniejszych dziełach tych autorek. Prawdziwie usatysfakcjonowane będą jednak osoby poszukujące oryginalności i udanego eksperymentu. Dla tych czytelników Clover będzie niewątpliwe atrakcyjną lekturą, nawet jeżeli ich bezpośrednie zainteresowania nie obejmują komiksu japońskiego. Wreszcie, podkreślić trzeba, że nowatorska grafika wymaga pewnego wyrobienia w odbiorze; z tego względu raczej nie polecam Clover osobom, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z mangą.

Teukros, 28 października 2007

Technikalia

Rodzaj
Wydawca (oryginalny): Kodansha
Autor: CLAMP

Odnośniki

Tytuł strony Rodzaj Języki
Clover - artykuł na Wikipedii Nieoficjalny pl