Tanuki-Manga

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Yatta.pl

Axis Powers Hetalia

Tom 2
Wydawca: Studio JG (www)
Rok wydania: 2010
ISBN: 97-8836-1356-23-3
Liczba stron: 136
Okładka
Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Recenzja

Drugi tom Hetalii nie wprowadza istotnych zmian do warstwy fabularnej serii — podobnie jak w poprzednim otrzymujemy nieco chaotyczny zbiór epizodów z udziałem personifikacji różnych państw. Największą różnicą jest przeniesienie akcji większości rozdziałów do czasów współczesnych, dzięki czemu tomik czyta się znacznie lepiej niż pierwszy, w którym ciągłe zmiany czasu i miejsca akcji były męczące.

Powiew świeżości przynoszą ze sobą nowe postaci, w większości kobiece. Czytelnicy będą mieli okazję poznać najbardziej urocze państwo świata — Liechtenstein, Ukrainę i Białoruś, których relacje z Rosją są komiczne i doprowadzają tego ostatniego do depresji, oraz Kanadę, cierpiącą z powodu podobieństwa do USA. Co ciekawe, na początku tomiku ponownie pojawia się Cesarstwo Rzymskie i okazuje się pod wieloma względami przypominać ciapowatego Włochy.

Natomiast niemile zaskoczył mnie niemal całkowity brak postaci Polski. Choć w poprzednim tomie nasz kraj nie odgrywał dużej roli, to jego obecność jedynie w prezentacji bohaterów na początku tomu mocno mnie zawiodła. Niestety rozdział poświęcony Polsce pojawia się dopiero w tomie trzecim.

Polskie wydanie prezentuje się ciekawie. Tomik ma duży format A5, identyczny z np. Cat Shit One i większością mang Hanami, sztywną, punktowo lakierowaną obwolutę, która wygląda wyjątkowo pięknie, oraz kolorową okładkę — co w przypadku mang z obwolutą jest niespotykane. Jedyny element oprawy, do którego mam zastrzeżenia, to grzbiet obwoluty. Logo wydawnictwa zostało przesunięte w dół w porównaniu do pierwszego tomu i wygląda nieco inaczej. Poprawiono także błąd z pierwszego tomu, polegający na obróceniu flagi Włoch o 90 stopni, a czarną mini mapkę zamieniono na zieloną cyfrę „2”. Te zmiany powodują, że na półce tom drugi i trzeci współgrają ze sobą niemal idealnie, a pierwszy znacząco się od nich odróżnia.

Sama manga, poza kolorowymi stronami, została wydana na wysokiej jakości żółtawym papierze. Swego czasu wzbudziło to spore emocje wśród czytelników, przyzwyczajonych do białego papieru w mangach, ale trudno odmówić temu sposobowi wydania jednej zalety – dobrze się na nim czyta przy sztucznym świetle, co na pewno docenią osoby, które w ciągu dnia nie mają czasu na lekturę. Natomiast tych, którym nie podoba się taki sposób wydawania, pewnie uspokoi wiadomość, że Hetalia najprawdopodobniej pozostanie jedynym komiksem Studia JG drukowanym na tym papierze.

Wewnątrz tomiku pojawiło się kilka zmian. Po pierwszym rozdziale otrzymujemy dziesięciostronicową prezentację bohaterów, zawierającą podstawowe informacje o ich charakterach i sytuacji. Natomiast przypisy tłumacza przeniesiono na przedostatnią stronę mangi, co oceniam pozytywnie, gdyż poprawia to komfort czytania. Tym bardziej, że pod kadrami często pojawiają się komentarze odautorskie, więc dodatkowe linijki tekstu tylko by utrudniały lekturę i zaburzały estetykę strony.

Nie mam także większych zastrzeżeń do jakości tłumaczenia. Nie udało mi się znaleźć żadnych literówek, a sam tekst czyta się dobrze. Parę razy jedynie natrafiłem na dziwnie brzmiące zdania, w rodzaju: „kto ty jesteś?” i „nie umie nauczyć się angielskiego”, ale są to drobnostki i mniej uważni czytelnicy pewnie ich nawet nie zauważą. Dziwi mnie tylko zmiana w tłumaczeniu dialogów Chin, który w drugim tomie na końcu swoich wypowiedzi dodaje końcówkę "-aru”.

Jedynym poważnym uchybieniem są powstałe z winy drukarni błędy ze stron 54 i 62 w których litera „ś” została zastąpiona przez „□”. Szczególnie źle wygląda to w dymku na stronie 54, w którym Białoruś sześciokrotnie powtarza słowo „□lub”.

Drugi tom Hetalii oceniam pozytywnie i uważam, że jest wart swojej ceny. Oczywiście jakość polskiego wydania nie jest doskonała, ale sądzę, że czytelnikom bardziej niż „□lub” oraz inne drobne potknięcia wydawcy będzie przeszkadzać niemal całkowita nieobecność postaci Polski.

C.Serafin, 15 stycznia 2011
Recenzja mangi

Tomiki

Tom Tytuł Wydawca Rok
1 Tom 1 Studio JG 11.2009
2 Tom 2 Studio JG 6.2010
3 Tom 3 Studio JG 10.2010
4 Tom 4 Studio JG 3.2012
5 Tom 5 Studio JG 3.2013
6 Tom 6 Studio JG 3.2014