Tanuki-Manga

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Komikslandia

Oblubienica czarnoksiężnika

Tom 5
Wydawca: Studio JG (www)
Rok wydania: 2017
ISBN: 978-83-80012-06-6
Liczba stron: 182
Okładka
Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Recenzja

Do naszej wesołej gromadki wracamy w dość nieprzyjemnych okolicznościach, bo akurat w momencie, gdy stara znajoma Chise, wampirzyca, która… pomieszkuje (to będzie chyba najlepszym określeniem) ze starym Joelem, błaga bohaterkę o pomoc, ponieważ coś złego dzieje się z jej wybrankiem. Niestety okazuje się, że Joelowi nie można pomóc, a jedyne, co bohaterka może zrobić dla tej przedziwnej pary, to przyrządzić specjalną maść, która pozwoli im ze sobą porozmawiać pierwszy i ostatni raz.

Tom piąty bardzo wzbogaca naszą wiedzę zarówno o bohaterach, jak i o świecie, w którym żyją. Związek Leanan Si i Joela (choć to pewnie zbyt mocne słowo) pokazuje nam, jak mogą wyglądać relacje pomiędzy istotami pochodzącymi z dwóch kompletnie różnych światów, a mimo to potrafiącymi znaleźć nić porozumienia. Dalej poznajemy historię Selkie i jej przemianę z banshee w dziewczynę, którą znamy teraz, co pozwala zrozumieć, dlaczego tak dużo znaczy dla niej dom i jego mieszkańcy. Wreszcie ostatni wątek, dotyczący przesilenia zimowego, opowiada o tym, jak ludzie i inne istoty dostosowują się do życia w świecie pełnym magii i niesamowitych stworzeń. W zasadzie niczym się to nie różni od poprzednich tomików, ale ton jest dużo bardziej melancholijny niż zwykle, co w sumie mi odpowiada, chociaż odrobina komedii też by się przydała na osłodę tego wszystkiego, przez co musi przechodzić Chise.

Ponownie nie ma się o co przyczepić tak do graficznej, jak i technicznej strony tomiku. Na obwolucie umieszczono Chise i Eliasa w czymś w rodzaju przerośniętego mrowiska, a na okładce fragment pamiętniczka Selkie, który w świetle tego, czego dowiedzieliśmy się o jej przeszłości, stawia jej znajomość z zaufanym królowej Tytanii w zupełnie nowym świetle. Oprócz tego trafił tam także opis pokoju Eliasa. Wewnątrz samego tomiku znajdziemy cztery kolorowe strony oraz krótki dodatek od autorki na końcu i prześliczną większą wersje jednego z kadrów z początku mangi. Problem z numeracją stron nadal występuje, ale szczerze mówiąc, nie spodziewam się, żeby moje psioczenie w każdym jednym tomie miało tę kwestię zmienić, więc chyba dam sobie spokój z wypominaniem tego detalu.

Jakoś tak to już jest, że są mangi w których każdy tomik pokazuje coś nowego i pogłębia naszą wiedzę tak o bohaterach, jak i o świecie przedstawionym i nigdy nie staje się to nudne. Oblubienica czarnoksiężnika należy właśnie do tego typu mang i niezmiernie się cieszę za każdym razem, gdy dostaje w ręce kolejny tomik. Problemy sprawia tylko wskazanie wątku głównego, który na razie można sprowadzić do „przygody Chise jako początkującej wiedźmy”. Mnie to w zupełności satysfakcjonuje, ale niektórym pewnie przydałoby się coś więcej.

Altramertes, 10 czerwca 2017
Recenzja mangi

Tomiki

Tom Tytuł Wydawca Rok
1 Tom 1 Studio JG 3.2015
2 Tom 2 Studio JG 6.2015
3 Tom 3 Studio JG 10.2016
4 Tom 4 Studio JG 1.2017
5 Tom 5 Studio JG 5.2017
6 Tom 6 Studio JG 1.2018
7 Tom 7 Studio JG 5.2018
8 Tom 8 Studio JG 1.2019
9 Tom 9 Studio JG 4.2019
10 Tom 10 Studio JG 4.2020
11 Tom 11 Studio JG 9.2020
12 Tom 12 Studio JG 3.2021
13 Tom 13 Studio JG 4.2022
14 Tom 14 Studio JG 10.2022
15 Tom 15 Studio JG 5.2023