Tanuki-Manga

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Komentarze

Cheese in the Trap

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    M
    odpowiedzi: 1
    Akedeia 31.08.2015 09:36
    Podobne
    Swoją drogą, jeśli komuś się podobał Cheese ze względu na romans, zagadki i klimat niepokoju, to może spróbować sięgnąć po inne webtoony – Kuberę i Abide in the Wind. Co prawda oba to fantasy, ale moim zdaniem w tych konkretnych kategoriach są podobne. Chociaż w Kuberze jest bardzo dużo bohaterów, przez co trzeba przebrnąć przez trochę rozdziałów, żeby cała sprawa się rozkręciła.
    Odpowiedz
  • Avatar
    M
    odpowiedzi: 2
    Akedeia 31.08.2015 09:26
    Oooch, może wreszcie ktoś mi odpowie, gdzie ta nie­‑scena seksu jest w Cheese, bo ja nic nie zauważyłam. Jak zwykle.
    Też uwielbiam Cheese, dlatego zgadzam się w dużej mierze z recenzją, jednak jestem z obozu ludzi, którzy uważają, że Jung po prostu zakochał się w Sul. Co prawda  kliknij: ukryte 
    Odpowiedz
  • Avatar
    M
    Amiami 8.04.2015 23:44
    kolejny plus
    Jeszcze muszę napisać o pewnej ważnej rzeczy. Ogromnym plusem jest dla mnie to, jak komiks przestawia pewną  kliknij: ukryte  Bardzo ludzko, bardzo naturalnie,  kliknij: ukryte  Moim zdaniem, wielu pisarczyków mogłoby wynieść z tego jakąś lekcję. Wspomniane osobniki szarpią we własnych życiowym bagienkach, równie zatroskani o drugą  kliknij: ukryte  co dogłębnie sfrustrowani jej zachowaniem. Jest to coś tak boleśnie prawdziwego i obecnego wewnątrz właściwie każdej istniejącej formacji międzyludzkiej (kochankowie, rodzina, przyjaciele), że naprawdę miło zobaczyć to  kliknij: ukryte 
    Odpowiedz
  • Avatar
    M
    odpowiedzi: 12
    Amiami 24.03.2015 13:12
    To jest horror a nie shojo
    Muszę się zgodzić z recenzentem, niezwykle interesująca i nietypowa w pozytywny sposób historia. Realistyczna, ale także wydaje mi się, że grająca schematami z mang shojo, pokazując, że w naszym świecie niektóre zachowania zdecydowanie nie są romantyczne, a wręcz natarczywe, odstraszające i patologiczne.
    Niepewność i poczucie osaczenia głównej bohaterki jest tu silnie zaznaczone i przekonywujące, ponieważ ma się wrażenie śledzenia fabuły z wnętrza głowy Sul, gdzie jest aż ciasto i duszno od natłoku wątpliwości wobec otoczenia i samej siebie. Tak jak ona sama mamy jedynie wzgląd na jej własne wnętrze, przez co wszyscy- podejrzanie miły szkolny celebryta, koleżanki i koledzy różnego stopnia- wydają się być po równo tajemniczy i niepokojący, niezależnie od tego, jak lekka i zabawna wydaje się być scenka z ich udziałem.
    Bohaterka nie tylko ma wady ale także je u siebie zauważa, i ma to znaczenie, ogromny plus.
    Kreska nie jest aż tak docykana, żeby zrzucić z tronu moje ulubione, ale jest zdecydowanie genialna w swojej własnej kategorii- dzięki bardzo plastycznej mimice twarzy, umiejętnemu użyciu kolorów…no i sami przyznajcie, lisi pyszczek bohaterki z tymi jej zadartymi oczkami jest sam w sobie czymś świeżym i nietypowym wśród bohaterek jej pokroju, gdzie panuje podział na słodkiaczki z okrągłymi ślepkami i chłodne, bardziej bishonenowate niż dziewczęce królowe lodu. Ta mordka zdecydowanie ma swój charakter i to samo można powiedzieć o wielu innych postaciach, a także, o dziwo, o tzw. „wypełniaczach tła”...co jest mega plusem i dodaje realizmu, bo nie każdy spoza naszego pola widzenia jest manekinem, zawsze zdarzy się jakiś anonimowy ludek o ciekawej aparycji, a to na dworcu czy uczelni…moją faworytką jest tu maleństwo z bobem :)
    Gorąco polecam i wyrażam smutek z racji tego, że nie znam koreańskiego, więc jedyne co mam do dyspozycji to skanlacje 40 rozdziałów na ok. 190 wydanych. Bu ):
    Odpowiedz
  • Avatar
    M
    odpowiedzi: 1
    Agata 24.03.2015 12:06
    Perełka
    Cieszę się, że przeczytałam Twoją recenzję. Dzięki niej zapoznałam się z jednym z najciekawszych i najlepszych tytułów w ostatnim czasie. Doszłam do 41 epizodu i jestem ciekawa, czy gdzieś są dostępne już dalsze. Zakochałam się w tym tytule i jeśli znajdę chwilę, to dokładniej rozwinę moje spostrzeżenia na temat tej historii. :)
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime