Jak tropikalna rybka tęskniąca za śniegiem
Recenzja
W trakcie pokazu fajerwerków podczas letniego festynu Konatsu zadaje Koyuki pytanie: „Dlaczego się do mnie odezwałaś?”. Chodzi rzecz jasna o ich pierwsze spotkanie w oceanarium i późniejsze słowa samej zainteresowanej, która twierdziła, że nie należy zagadywać zwiedzających. Odpowiedź, jaka ostatecznie pada, nie satysfakcjonuje Konatsu. Nie zmienia to jednak nastawienia dziewcząt do siebie – dalsza część wieczoru przebiega w radosnej atmosferze.
Kończące się lato wniosło wiele nowych doznań w życie Koyuki. Dzięki nim zmieniła nastawienie do otoczenia, a na jej twarzy niemal codziennie gości uśmiech. Rzecz jasna, zauważa to i docenia cała jej rodzina. W dniu, kiedy Konatsu odwozi ojca na lotnisko, mocno doskwiera jej samotność. W pomieszczeniu klubowym Koyuki odwiedza Kaede, a ta również zauważa w niej zmiany, które uznaje za dobre. Podczas dnia sportu w szkole koleżanki nie mogą się nadziwić, że Konatsu nawiązała z Koyuki tak bliską znajomość, gdyż do tej pory nikomu się to nie udało. Jak się okazuje, Koyuki ze względu na wyniki w nauce i wizerunek idealnej uczennicy była uznawana za osobę, która nie pozwoli się nikomu do siebie zbliżyć. To jeszcze bardziej rozbudza ciekawość Konatsu, która chce dowiedzieć się więcej o koleżance z klubu. Skoro już o nim mowa, to na dni otwarte Liceum Nanahama planuje zorganizować pokaz seroli. Nowa członkini klubu chce udowodnić, że nie jest jedynie statystką, więc w tajemnicy trenuje, aby zaskoczyć Koyuki. Wielki dzień otwarcia przynosi jednak przykrą niespodziankę. Czy zrujnuje ona całe przygotowania?
Tempo akcji nie przyspiesza, a w fabule nie pojawiają się dramatyczne zwroty. Autorka potrafi w ciekawy sposób pokazać codzienne życie bohaterek, z którym harmonizuje rozwój ich relacji. Dziewczęta wyraźnie lubią spędzać ze sobą czas i świetnie się dogadują, ale żadna nie ma odwagi, by zrobić krok naprzód. Mocną stroną mangi jest też wykorzystanie postaci drugoplanowych, które odgrywają istotny udział w wydarzeniach, nie będąc jedynie statystami (co trapi wiele tytułów z tego gatunku). Dzięki temu historia jest znacznie bogatsza i unika monotonii. Mamy tu do czynienia z przyjemną, niezobowiązującą lekturą.
Wydanie polskie nie różni się niczym w porównaniu do poprzednich tomów. Kolorowa obwoluta cieszy oko, a wewnątrz znajdziemy jeszcze dwie strony w kolorze. Na okładce znajduje się dodatek, w którym autorka w mangowej, zabawnej formie opisuje swoje doświadczenia związane z tworzeniem mangi oraz odwiedzinami liceum będącego miejscem akcji. Tłumaczenie nie pozostawia wiele do życzenia. Jest płynne, zrozumiałe, z dobrze dobranym słownictwem. Nie zauważyłem także błędów. Nie mogę się też przyczepić do jakości druku ani czytelności tekstu. Na dodatek Studio JG dorzuciło do prenumeraty miłe dodatki w postaci pocztówki z ilustracją z pierwszej strony tomiku, a także zakładki zdobionej podobiznami głównych bohaterek.
Tomiki
Tom | Tytuł | Wydawca | Rok |
---|---|---|---|
1 | Tom 1 | Studio JG | 4.2020 |
2 | Tom 2 | Studio JG | 7.2020 |
3 | Tom 3 | Studio JG | 9.2020 |
4 | Tom 4 | Studio JG | 11.2020 |
5 | Tom 5 | Studio JG | 3.2021 |
6 | Tom 6 | Studio JG | 3.2021 |
7 | Tom 7 | Studio JG | 5.2021 |
8 | Tom 8 | Studio JG | 7.2021 |
9 | Tom 9 | Studio JG | 3.2022 |