Blue Heaven
Recenzja
Gdy luksusowy linowiec „Blue Heaven” natrafia podczas rejsu na dryfującą bez świateł łódź rybacką, kapitan okrętu postanawia sprawdzić, czy na pokładzie niewielkiej jednostki ktokolwiek ocalał. Wszak na morzu obowiązuje solidarność, a odmowa pomocy potrzebującym byłaby dla starego wilka morskiego nie do pomyślenia. Czyni to wbrew sugestiom właściciela, bojącego się, że niespodziewani przybysze zepsują zabawę dystyngowanym gościom lub narażą statek na niebezpieczeństwo. Akcja jest więc utrzymywana w ścisłej tajemnicy przed pasażerami.
Na pokładzie kutra ekipa ratunkowa zastaje dwóch mężczyzn azjatyckiego pochodzenia, z których jeden niemalże oszalał na skutek głodu, pragnienia i wyczerpania. Co ciekawe, drugi z ocalonych, mimo skrajnego fizycznego wyczerpania, jest w o wiele lepszym psychicznie stanie niż jego towarzysz. W połączeniu ze śladami krwi w kabinie sprawia to, że jednego z członków załogi linowca zaczynają dręczyć obawy. Czyżby podyktowany dobrocią serca ludzki odruch miał mieć groźne konsekwencje?
Blue Heaven to rasowy thriller, co jest rzeczą wśród mang rzadką, a na rodzimym rynku w szczególności niespotykaną. Do tej pory podobne tytuły wydane w Polsce dryfowały bardziej w stronę sensacji lub horroru, dlatego decyzja wydawnictwa J.P.Fantastica powinna spodobać się czytelnikom preferującym niedoceniany do tej pory gatunek komiksu. Szansa na to jest tym większa, że praca Tsutomu Takashiego zasługuje na uznanie ze względu na wciągającą fabułę, pełną charakterystycznych dla tego autora zwrotów akcji. Takahashi potrafi swoich bohaterów traktować bez litości, jeśli ma przysłużyć się to fabule, tak więc przywiązywanie się do poszczególnych postaci jest raczej niewskazane. Historia tylko na tym zyskuje, a napięcie rośnie z każdą sceną.
Oprócz zalet fabularnych warto pochwalić tytuł za wysoką jakość wykonania. Rysunek jest bardzo szczegółowy, realistyczny, jedynie ze zdarzającymi się okazjonalnie zniekształceniami twarzy postaci i pewnymi zabawnymi uproszczeniami w mimice osób na dalszym planie. Jedyne, do czego mógłbym się poważniej przyczepić, to kolorowe strony na początku tomiku. Ponieważ ukazywane na nich wydarzenia dzieją się w nocy, barwy są mocno ograniczone i cała idea wydaje się zbędna. Nastrój o wiele lepiej budują czarnobiałe rysunki na kolejnych stronach. Co nie sprawdza się wewnątrz, działa w przypadku obwoluty – z miejsca widać, że jest to tytuł raczej dla starszego czytelnika.
J.P.Fantastica zdecydowało się wydać Blue Heaven w formacie typowym dla Mega Mangi, co znacznie podniosło jakość, a nieznacznie także cenę. Za nieco ponad dwadzieścia pięć złotych otrzymujemy mangę nie tylko wciągającą, ale też prezentującą się bez zarzutu. Szerokie marginesy, w tym przede wszystkim wewnętrzne, mocny papier, staranne i przemyślane liternictwo (pomijając pojedyncze problemy z nieco zbyt pochopnym dzieleniem wyrazów zamiast zmniejszenia czcionki), to wszystko sprawia, że komiks nie sprawia problemów podczas czytania. Drobną usterką jest zastosowanie charakterystycznych dla języka angielskiego (oba górne) cudzysłowów z tyłu obwoluty oraz wewnątrz komiksu.
Za tłumaczenie odpowiada Paweł Dybała, który tym razem spisał się bez zarzutu, a przynajmniej ja wpadek godnych odnotowania nie dostrzegłem. Dialogi są przekonujące i składne, a ponieważ jest to tytuł realistyczny, nie sposób uświadczyć pojęć mogących wywołać dyskusję nad zasadnością wybranego przekładu. Co istotne, onomatopeje są tłumaczone konsekwentnie, choćby nawet ciągnęły się przez całą długość kadru.
Pomijając dwie strony reklam i skromną zapowiedź drugiego tomu, tomik pozbawiony jest jakichkolwiek dodatków, nie ma nawet notki od autora na skrzydle obwoluty, tak charakterystycznego elementu wielu mang. Są to jednak sprawy wyłącznie kosmetyczne i gdyby nie wspomniana kwestia numeracji, byłbym skłonny wystawić pierwszemu woluminowi Blue Heaven uczciwą piątkę w szkolnej skali.
Tomiki
Tom | Tytuł | Wydawca | Rok |
---|---|---|---|
1 | Tom 1 | J.P.Fantastica | 3.2014 |
2 | Tom 2 | J.P.Fantastica | 7.2014 |
3 | Tom 3 | J.P.Fantastica | 11.2014 |