Yona w blasku świtu
Recenzja
Drużyna Yony nie spoczywa na laurach i zaraz po odnalezieniu Kijy wyrusza w kolejną wędrówkę. Jako że Smoki wzajemnie się wyczuwają, postanawiają odnaleźć tego, który znajduje się najbliżej, czyli Niebieskiego Smoka. Łatwe? Niekoniecznie, ponieważ wpierw dobrze wychowany pan osady (czyt. Biały Smok) musi przyzwyczaić się do nowych warunków, by następnie po wielu trudach nareszcie natrafić na trop. Jednakże przekonanie Niebieskiego Smoka nie jest takie łatwe.
Pierwsza połowa czwartego tomu to uciecha dla wszystkich fanów dobrego, lekkiego humoru, ponieważ autorce udało się nie raz, nie dwa szczerze mnie rozbawić. Stopniowe odnajdywanie się Kijy w „książęcej drużynie Yony” w lekki sposób przedstawia trudności, z jakimi Yona wraz z Hakiem i Yunem muszą się zmierzyć podczas wędrówki. Ma to nie tylko za zadanie nas trochę rozerwać, ale także pomóc lepiej zrozumieć i zauważyć zmiany zachodzące w charakterze głównej bohaterki.
Jednakże to zaledwie luźniejszy wstęp do trudniejszego tematu, na jaki przygotowała nas autorka podczas wprowadzenia bezimiennego mężczyzny w masce, czyli Niebieskiego Smoka. Trzeba przyznać, że Mizuho Kusanagi robi wszystko, żeby jej świat był zróżnicowany i ciekawy. Podoba mi się także to, że w nienachalny sposób przybliża losy legendarnych Smoków, które bynajmniej nie miały takiego samego startu w życie, by przy okazji przedstawić kolejny – kluczowy, acz tragiczny – aspekt przekazywania magicznej mocy.
Tłumaczenie i wydanie trzymają poziom. Domyślam się, że Paulina Tuczapska nie miała najłatwiejszego zadania, starając się, by wszystkie żarciki słowne trzymały poziom… ale udało jej się to. Wszystkie zabiegi słowne, jakie wprowadziła, działają i szczerze bawią. Już nie chodzi tutaj tylko o uszczypliwą „siną gadzinę”, która po prostu idealnie układa się na języku i oddaje charakter Haka. Bardzo mnie cieszy, że tłumaczka świetnie dopasowuje polskie ekwiwalenty. Przykład? Krótkie i treściwe „kawa na ławę, co?” na stronie 68, które skutecznie bawi w danej sytuacji, o czym przekonać się może każdy, kto przeczyta tomik.
Za nami już czwarty tomik Yony w blasku świtu, a historia nadal w równym stopniu zaskakuje, bawi i wciąga. Coś czuję, że ta opowieść dopiero się rozkręca!
Tomiki
Tom | Tytuł | Wydawca | Rok |
---|---|---|---|
1 | Tom 1 | Studio JG | 4.2019 |
2 | Tom 2 | Studio JG | 7.2019 |
3 | Tom 3 | Studio JG | 8.2019 |
4 | Tom 4 | Studio JG | 10.2019 |
5 | Tom 5 | Studio JG | 1.2020 |
6 | Tom 6 | Studio JG | 2.2020 |
7 | Tom 7 | Studio JG | 7.2020 |
8 | Tom 8 | Studio JG | 9.2020 |
9 | Tom 9 | Studio JG | 11.2020 |
10 | Tom 10 | Studio JG | 1.2021 |
11 | Tom 11 | Studio JG | 3.2021 |
12 | Tom 12 | Studio JG | 5.2021 |
13 | Tom 13 | Studio JG | 7.2021 |
14 | Tom 14 | Studio JG | 9.2021 |
15 | Tom 15 | Studio JG | 12.2021 |
16 | Tom 16 | Studio JG | 2.2022 |
17 | Tom 17 | Studio JG | 6.2022 |
18 | Tom 18 | Studio JG | 9.2022 |
19 | Tom 19 | Studio JG | 10.2022 |
20 | Tom 20 | Studio JG | 1.2023 |
21 | Tom 21 | Studio JG | 3.2023 |
22 | Tom 22 | Studio JG | 6.2023 |
23 | Tom 23 | Studio JG | 8.2023 |
24 | Tom 24 | Studio JG | 11.2023 |
25 | Tom 25 | Studio JG | 2.2024 |
26 | Tom 26 | Studio JG | 5.2024 |
27 | Tom 27 | Studio JG | 7.2024 |