Manga
Oceny
Ocena recenzenta
8/10postaci: 7/10 | kreska: 8/10 |
fabuła: 7/10 |
Ocena czytelników
Recenzje tomików
Top 10
Magic Knight Rayearth
- Mahou Kishi Rayearth
- マジックナイトレイアース
- Rayearth (OAV)
- Wojowniczki z Krainy Marzeń (TV)
- Wojowniczki z Krainy Marzeń 2 (TV)
Zapraszamy do magicznej podróży po Cephiro. Nie trzeba paszportów, wystarczą silna wola i dobre chęci!
Recenzja / Opis
Cephiro – niezwykła magiczna kraina, w której wiara czyni cuda i kreuje rzeczywistość, stoi u progu zagłady. Księżniczka Emeraude, broniąca modlitwami pokoju i harmonii tego świata, została uprowadzona przez kapłana imieniem Zagato. Od tego momentu Cephiro zaczęło pogrążać się w chaosie, a zło rosnąć w siłę. Rok 1998, Tokio. Hikaru Shidou, Umi Ryuuzaki oraz Fuu Hououji uczestniczą w szkolnych wycieczkach na Wieżę Tokijską. Niespodziewanie do ich uszu dociera dramatyczne wołanie o pomoc w ratowaniu Cephiro, a chwilę później zostają tam przeniesione. Na miejscu spotykają czarnoksiężnika Clefa, który wyjaśnia, iż sprowadziła je Emeraude celem uratowania krainy. Jednak aby tego dokonać, muszą stać się legendarnymi Magicznymi Rycerzami, pokonać siły zła i uwolnić porwaną księżniczkę. Jak potoczą się dalsze losy Hikaru, Umi i Fuu? Czy nastolatkom, które uważają, że biorą udział w specyficznej grze RPG, a nie w prawdziwej walce o losy świata, uda się uratować Cephiro?
Paniom tworzącym grupę CLAMP nie można zarzucić, że w swoich dziełach poruszają jednorodną tematykę. W ich dorobku pierwszych lat oficjalnej działalności znajdziemy tytuły opowiadające o nieuchronnej walce z przeznaczeniem (X i Tokyo Babylon), pozycje inspirowane legendami, starożytnymi wierzeniami i podaniami ludowymi (Shirahime‑Syo, Seiden: RG Veda i Shin Shunkaden) czy w końcu zwykłe komedie z domieszkami innych elementów (20 Mensou ni Onegai!, CLAMP Gakuen Tanteidan i Gakuen Tokkei DUKLYON). W roku 1993 na łamach magazynu „Nakayoshi” zaczęła ukazywać się ich kolejna manga – Mahou Kishi Rayearth. Tym razem autorki postanowiły stworzyć historię rodem z japońskich gier RPG. Trójka dziewcząt zostaje przeniesiona do alternatywnego świata, który musi uratować. Bohaterki podróżują po Cephiro, spotykają kolejnych sprzymierzeńców oraz wrogów, zdobywają nowe moce, oręż, zbroje i przedmioty przydatne w walce. Z osób, które nie traktowały sytuacji, w jakiej się znalazły, poważnie, zmieniają się w prawdziwych rycerzy, godnych realizacji powierzonej im misji. Nie zabrakło miejsca dla elementów komediowych, a także przemówień poświęconych przyjaźni i prawdziwym wartościom. Prawda, że brzmi to prosto? Jednak nieskomplikowana fabuła recenzowanej mangi zupełnie nie przeszkadza w jej pozytywnym odbiorze. Mogłoby się wydawać, że zakończenie będzie równie lekkie, przewidywalne i niewymagające. Prawda ma się zupełnie inaczej. Autorki przygotowały szokujący finał, który zmusza czytelników do refleksji. Czy warto poświęcać się dla dobra ogółu kosztem własnego szczęścia? Czy chęć pójścia za głosem serca jest godna potępienia?
Hikaru Shidou wyglądem i zachowaniem przypomina dziecko z podstawówki. Jest miłą, życzliwą dziewczyną o dobrym sercu, świetnie dogaduje się ze zwierzętami (zwykłymi i magicznymi), a choć zdarza się jej działać prostolinijnie, jej czyny odzwierciedlają czyste, nieskalane złem uczucia. Jako pierwsza z całej trójki zaczyna podchodzić do powierzonego im zadania poważnie. Umi Ryuuzaki pochodzi z dobrego domu i niekiedy zachowuje się samolubnie. Ma jednak świadomość, że swoją pozycję zawdzięcza rodzicom i docenia to. Jest szczera i nie boi się mówić wprost, co myśli, a jej komentarze są jednym z elementów komediowych mangi. Fuu Hououji to zawsze uśmiechnięta, cicha i spokojna dziewczyna, która dąży do doskonalenia siebie. Odgrywa ważną rolę w grupie – jest głosem rozsądku, a także osobą odpowiedzialną za planowanie. Cała trójka dba o nowych przyjaciół i dzielnie walczy w ich obronie – nawet za cenę poważnych ran.
Bohaterkom w podróży towarzyszy Mokona – maskotka drużyny, będąca klasycznym „magicznym zwierzątkiem” obowiązkowym w mangach mahou shoujo. Psotne stworzenie, skore do żartów i wybryków, posiada też potężne moce magiczne. Pozostałymi sprzymierzeńcami pojawiającymi się w komiksie są Clef – czarnoksiężnik o wyglądzie dziecka, który na karku ma ponad siedemset lat, będący mentorem nastolatek i osobą, która obdarzyła je magicznymi mocami, Presea – miłośniczka ładu i porządku, a zarazem najlepsza zbrojmistrzyni w całym Cephiro oraz Ferio – tajemniczy wojownik pomagający dziewczętom w podróży przez Las Ciszy (miejsce, w którym nie działa magia).
W przypadku bohaterów świetnie ukazana została jedna z cech charakterystycznych mang grupy CLAMP. Postaci powołane do życia przez autorki zazwyczaj są chodzącymi ideałami, którym zwykle nie można zarzucić zupełnie niczego, a jeśli już, to bardzo niewiele. Jest to element drażniący, jednak w Mahou Kishi Rayearth nie rzuca się zbytnio w oczy.
Przywódcą grupy „złych” jest kapłan księżniczki Emeraude – Zagato, który uwięził ją ze znanych tylko sobie powodów. W skład jego świty wchodzą Alcyone – wiedźma używająca magii lodu, darząca swojego pana głębokim uczuciem, Ascot – władca potworów i bestii, Caldina – tancerka, hipnotyzerka, a zarazem najemniczka oraz Rafarga – strażnik księżniczki poddany praniu mózgu przez Zagato. Warto jednak zwrócić uwagę, że nikt spośród tej zbieraniny nie jest jednoznacznie zły, co idealnie odzwierciedla przytoczone wcześniej skłonności CLAMPa do idealizowania postaci.
Pod względem graficznym recenzowana manga prezentuje się bardzo dobrze. Projekty postaci są proste, lecz dokładnie wykonane – szczególną uwagę zwracają oczy, idealnie odzwierciedlające uczucia bohaterów. Na pochwałę zasługują również fantastyczne stroje, przyciągające wzrok różnorodnością. Zaliczają się do nich przede wszystkim zbroje noszone przez Hikaru, Umi i Fuu w ostatecznym stadium magicznego rozwoju czy ubranie Zagato. Sceny walki czy kolejnych transformacji pokazano z odpowiednią ilością szczegółów, błysków i efektów sprawiających, iż zaklęcia rzucane przez bohaterki i ich wrogów rzeczywiście przywodzą na myśl potężne ataki, a co najważniejsze – nie wyglądają jak dziecinne bohomazy. W niektórych pojedynkach stronie graficznej towarzyszysz natłok ozdób i dodatków, jednak nie utrudnia on lektury mangi, a czytelnik bez większego problemu będzie mógł zrozumieć, co dzieje się na kolejnych stronach komiksu. W części kadrów pozostawiono białe tła, w innych pojawiają się elementy ozdobne, takie jak kwiaty lub ich płatki, a w kolejnych zastosowano rastry. Oglądamy również krajobrazy, a chociaż są one proste, nie rażą i idealnie komponują się z pozostałymi elementami graficznymi. W scenach czysto komediowych zastosowano projekty postaci w wersji super‑deformed. Bohaterowie z dużymi głowami, ogromnymi oczami i małym tułowiem wyglądają naprawdę słodko.
Mahou Kishi Rayearth jest idealnym przykładem na to, że manga o niezwykle prostej fabule, z zaskakującym i niebanalnym zakończeniem, może być tytułem dobrym. Lekko i przejrzyście opowiedziana historia, sympatyczni bohaterowie oraz piękne ilustracje, przy niewielkiej liczbie wad sprawiają, iż lektura upływa niezwykle szybko i relaksuje. Komu mogę polecić recenzowaną mangę? Osoby, które szukają niezobowiązującej lektury łączącej elementy fantastyki i serii przygodowych z pewnością znajdą tutaj coś dla siebie. Fani mahou shoujo również mogą spróbować sięgnąć po ten komiks, zwłaszcza że dzięki swej konwencji wyróżnia się on na tle typowych przedstawicieli gatunku.
Technikalia
Rodzaj | |
---|---|
Wydawca (oryginalny): | Kodansha |
Wydawca polski: | Waneko |
Autor: | CLAMP |
Tłumacz: | Karolina Balcer |
Wydania
Tom | Tytuł | Wydawca | Rok |
---|---|---|---|
1 | Tom 1 | Waneko | 3.2019 |
2 | Tom 2 | Waneko | 5.2019 |
3 | Tom 3 | Waneko | 7.2019 |
4 | Tom 4 | Waneko | 9.2019 |
5 | Tom 5 | Waneko | 11.2019 |
6 | Tom 6 | Waneko | 1.2020 |