Tanuki-Manga

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Studio JG

Opowieść Panny Młodej

Tom 5
Wydawca: Studio JG (www)
Rok wydania: 2014
Okładka
Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Recenzja

Ruskie idą! Pojawiająca się wśród innych pogłosek i plotek, powtarzana niezbyt chętnie, ale niebezpiecznie często wiadomość brzmi zaskakująco aktualnie także i dziś, nieprawdaż? Ale o Rosjanach na razie najwyżej się mówi, zaś głównym tematem piątego tomu Opowieści Panny Młodej pozostaje ślub bliźniaczek, które poznaliśmy w poprzednim tomiku.

Autorka z fotograficzną wręcz wiernością i dbałością o detale godną opracowania naukowego przedstawia wszystkie zwyczaje ślubne, proces przygotowania do małżeństwa w Azji Środkowej, a także sam ślub. Niby nic zaskakującego w przypadku Kaoru Mori, ale zauważcie ten szczegół – chociaż manga nosi tytuł Opowieść Panny Młodej to na dobrą sprawę dopiero teraz, w piątym tomie, obserwujemy ślub jako taki. Co więcej, można się zastanawiać, czy sam tytuł nie powinien raczej brzmieć Opowieści Panien Młodych, gdyż tych poznaliśmy już czwórkę, a kto wie, czy na tym koniec?

Ślub bliźniaczek to okazja do zaprezentowania nie tylko folkloru, ale i wielu gagów oraz zabawnych scen z udziałem Layli i Leyli. Dziewczyny z nieskrywaną niechęcią poddają się rygorowi, jaki wiąże się z pozycją narzeczonych, a ich dwójka mężów in spe musi jeszcze przed formalnym zawarciem małżeństwa wykazać się sprytem, celem spełniania ich kolejnych zachcianek. Ale widać, że cała czwórka stworzy zapewne szczęśliwe rodziny. To oni zresztą są głównymi bohaterami większej części tego tomu. Smith pełni tu wyłącznie rolę obserwatora, nie mając żadnego udziału w fabule.

W drugiej połowie mangi powracamy nareszcie do Amiry i Karluka. Kaoru Mori zafundowała nam garść scenek rodzajowych z życia tej dwójki, wzbogaconych dodatkową, króciutką opowieścią z udziałem babki Karluka. Chwilami można dojść do wniosku, że to zwykły wypełniacz, ale całość narysowana jest tak ślicznie, że problemu może tu szukać tylko ktoś, kto bardzo by chciał go znaleźć. Zaś pod sam koniec coś zaczyna się dziać. Znaleziony na stepie ranny sokół jest nie tylko okazją do zaobserwowania pewnych zmian w relacjach Amiry i Karluka, ale także do pojawienia się wzmiankowanych na początku recenzji niepokojących pogłosek. Wygląda na to, że we względnie spokojnym świecie bohaterów zaczyna się powoli robić niebezpiecznie.

Niezależnie od tego, cała historyjka z udziałem bliźniaczek jest chyba najbardziej pogodnym fragmentem tej mangi. Można odnieść wrażenie, że po dość ponurej opowieści o Talas i sporach o Amirę, Kaoru Mori postanowiła dać czytelnikowi odetchnąć od dramatów i zaprezentowała coś bezpretensjonalnie radosnego. Odsunięcie w cień głównych bohaterów mogło zaś podkreślać, że to osobna opowiastka, która tu została ostatecznie zamknięta. Chociaż pewnie nie zabraknie wśród czytelników osób, które za Leyli i Layli będą tęsknić. Niemniej czas, by na scenę powróciły główne dramatis personae.

Na znajdującym się na okładce obrazku bliźniaczki prezentują się ślicznie jak z (nomen omen) obrazka. Warto wziąć do ręki tomik czwarty i postawić go obok, by porównać dwie grafiki przedstawiające te bohaterki. Fani pieczołowicie dopracowanych strojów będą mieli co podziwiać, bo choć na obu ilustracjach dziewczyny ubrane są w zupełnie inne ubiory, to każdy przedstawia się olśniewająco. Na ostatniej stronie okładki znalazła się grafika, będąca nieco inną wersją jednego z motywów komediowych obecnych w mandze. Warto dodać, że na grzbiecie obwoluty pojawiło się ponownie logo Studia JG w wersji znanej z tomów 1­‑3.

W dodatku odautorskim Kaoru Mori dzieli się uwagami na temat kulinariów (które, jak sama uczciwie przyznaje, zna tylko z książek). Poza tym opowiada o swojej codzienności i zapowiada kolejny tom, jednocześnie zauważając, że nie była do końca słowna względem tego, co zapowiadała w tomie poprzednim. Czy zatem w szóstym tomiku Opowieści Panny Młodej czeka nas to, o czym tu była mowa? Czas pokaże, acz mam nadzieję, że tak właśnie będzie. Tym razem nie znalazłem żadnych błędów, wpadek edytorskich ani wydawniczych – widać, że Studio JG wkłada w tę mangę bardzo dużo pracy.

Grisznak, 9 października 2014
Recenzja mangi

Tomiki

Tom Tytuł Wydawca Rok
1 Tom 1 Studio JG 6.2013
2 Tom 2 Studio JG 11.2013
3 Tom 3 Studio JG 2.2014
4 Tom 4 Studio JG 5.2014
5 Tom 5 Studio JG 10.2014
6 Tom 6 Studio JG 1.2015
7 Tom 7 Studio JG 2.2016
8 Tom 8 Studio JG 4.2017
9 Tom 9 Studio JG 4.2018
10 Tom 10 Studio JG 2.2019
11 Tom 11 Studio JG 11.2020
12 Tom 12 Studio JG 6.2021
13 Tom 13 Studio JG 12.2022