Książę Piekieł: devils and realist
Recenzja
Rozgrywki w Piekle ciąg dalszy. Demony walczą między sobą, żałują swoich czynów, orientują się, że są tylko marionetkami (Sytry), a ktoś inny pociąga za sznurki (Baalberith), lub próbują kogoś przekabacić na swoją stronę. W tę całą kotłowaninę zamieszany jest William z przebłyskami świadomości Salomona, oraz oczywiście Kevin i Dantalion z Baphometem, w tym momencie jedną z najważniejszych postaci. A także miałkie dialogi, mające zagrać na emocjach. Wszystko kończy się dramatycznie, szczególnie dla Dantaliona, ale przybycie floty Astaroth przerywa walkę i wszyscy rozchodzą się do domów. W całym tym zamęcie doskonale zdaje się odnajdywać do tej pory obserwujący wszystko z boku i pozornie niezainteresowany czynnym udziałem w walce o namiestnictwo Gilgamesz. Wyciąga on nagle pomocną dłoń do Dantaliona, jednak towarzyszą jej demoniczne podszepty skierowane przeciwko postaciom, które zasadniczo chyba lubimy i nie chcielibyśmy, aby stały się wrogami głównych bohaterów.
W szkole Williama zaś pojawia się Arthur Christian (to chyba znaczące nazwisko, nie?), antypatyczny i od sztancy stworzony nowy doradca szkoły do spraw administracyjnych, u którego swego czasu paziem był przerażony teraz jego widokiem William. To jeszcze nie jest najgorsze. Po walce w Piekle w końcu do szkoły wraca Dantalion wraz z… Gilgameszem (serio, co te wszystkie stare byki mają z tym chodzeniem do szkoły? jakieś niedobory z dzieciństwa?). Ten pierwszy, na dokładkę, z przylepionym irytującym uśmieszkiem i odmienną od dotychczasowej postawą. Zapowiadają się kolejne fluktuacje w układach, na które – jak na razie – William zdaje się w ogóle nie mieć wpływu, aż człowiek się po raz kolejny zastanawia, po co on tam w ogóle jest. Czy ta walka to dalej jeszcze walka o namiestnictwo? Bo wydaje się, że jednak już coś więcej…
Sam tomik prezentuje się absolutnie przeciętnie na tle swoich poprzedników, czyli można powiedzieć, że jest w porządku. Pod obwolutą tym razem konkretne informacje o Plutonie i Gilgameszu, a na skrzydełku parę słów od autorek. Jedyną rzeczą, która zatrzymała mój wzrok na dłuższą chwilę, było niewłaściwie przeniesione słowo „serafin”. Przyznam, że ten „ser-" trochę mi zaburzył obraz boskich wojowników…
Tomiki
Tom | Tytuł | Wydawca | Rok |
---|---|---|---|
1 | Tom 1 | Studio JG | 6.2014 |
2 | Tom 2 | Studio JG | 8.2014 |
3 | Tom 3 | Studio JG | 10.2014 |
4 | Tom 4 | Studio JG | 2.2015 |
5 | Tom 5 | Studio JG | 3.2016 |
6 | Tom 6 | Studio JG | 5.2016 |
7 | Tom 7 | Studio JG | 7.2016 |
8 | Tom 8 | Studio JG | 10.2016 |
9 | Tom 9 | Studio JG | 12.2016 |
10 | Tom 10 | Studio JG | 3.2017 |
11 | Tom 11 | Studio JG | 9.2018 |
12 | Tom 12 | Studio JG | 11.2018 |
13 | Tom 13 | Studio JG | 1.2019 |
14 | Tom 14 | Studio JG | 3.2019 |
15 | Tom 15 | Studio JG | 9.2019 |