Haganai - nie mam wielu przyjaciół
Recenzja
Yozora kończy poprawianie scenariusza, który akceptują wszyscy członkowie Klubu Sąsiadów. Następnego dnia cała ferajna rozpoczyna kręcenie filmu, co idzie im zadziwiająco sprawnie. Morale ekipy jest wysokie, a gra aktorska wychodzi całkiem nieźle. W pewnym momencie na planie filmu zjawiają się Kate i Maria, mocno zainteresowane poczynaniami bohaterów. Ta pierwsza dopytuje się o szczegóły fabularne, które przypominają jej jeden z obejrzanych filmów. Po obejrzeniu Słońca nad wzgórzem przez członków klubu wszystko staje się jasne – Yozora, zamiast napisać oryginalny scenariusz, dokonała plagiatu mało znanego filmu z nadzieją, iż nie zostanie to wykryte. Tym sposobem dotychczasowa praca idzie na marne, a do realizacji trafia scenariusz Seny, napisany niejako na zapas. W międzyczasie w sekcji gimnazjalnej Akademii Świętej Kuroniki trwa szkolny festiwal, na którym wyświetlany jest film z Kobato w roli głównej. Rzecz jasna ani brat, ani pozostali członkowie klubu nie mogą takiej okazji przepuścić.
Praca nad filmem stwarza po raz kolejny możliwości rozwoju relacji między bohaterami. Dostajemy kolejną odsłonę wątku romantycznego Kodaki oraz Seny, a dokładniej rzecz biorąc, obietnicy ich rodziców dotyczącej ich wspólnej przyszłości. Dyrektor szkoły, a jednocześnie ojciec Seny, wyjawia młodym, iż są zaręczeni, co wprawia ich w zakłopotanie. Na domiar złego dyrektor rozgłasza to po całej szkole, a wiadomość poprzez Marię trafia do reszty członkiń klubu, ponownie psując nastroje pań. Informacja wywołuje także silną reakcję Riki, postanawiającej pokazać Kodace swoją szkolną pracownię, której nie widział jeszcze nikt oprócz niej. Na pierwszy rzut oka widać determinację pań, ale Kodaka próbuje tego nie zauważać. Niestety, nadal nie doczekujemy się żadnych rozstrzygnięć, a kolejne wydarzenia dodatkowo komplikują sprawy, zamiast je wyjaśniać.
Przekład na język polski nie wzbudził żadnych moich zastrzeżeń. Dialogi są płynne i zrozumiałe, z dobrze dobranym słownictwem. Dobrze oddają też emocje postaci, co w tym tomiku było dla wielu scen kluczowe. Błędów nie zauważyłem, za co korekcie należą się gratulacje.
Dwunasty tomik nie przynosi żadnych zmian pod względem jakości wydania. Nie zauważyłem problemów z mimiką, które pojawiały się sporadycznie w przeszłości, a sylwetkom i tłom nie mogę nic zarzucić. Miłym dodatkiem jest epilog z komentarzami bohaterów, a także wiadomością od Itachiego, autora mangi. Jak zwykle dostajemy kilka kolorowych stron, które tym razem przedstawiają Yozorę, Senę, a także scenę z planu filmowego Klubu Sąsiadów. Oko przykuwa także kolorowy rysunek Yozory w bikini, znajdujący się na tylnym skrzydełku obwoluty. Trudno mi za to zinterpretować ilustrację znajdującą się na okładce pod obwolutą, która z przodu zapowiada po angielsku nadejście nowego rywala, a z tyłu zawiera napis „Kobato joins the fight” z rysunkiem 3D dziewczyny przypominającej siostrę głównego bohatera.
Haganai wpadło w zastój fabularny. Manga wprowadza nowe wydarzenia i postaci, ale niewiele z tego na razie wynika, zaś relacje bohaterów wydają się stać w miejscu. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest głównie zachowanie Kodaki, który jak ognia unika podjęcia jakichkolwiek decyzji, co powoli zaczyna nużyć, a nawet irytować. Nie pozostaje nic innego, jak czekać na kolejny tomik, który powinien przynieść zakończenie prac nad filmem i pokazać szkolny festiwal kulturalny.
Tomiki
Tom | Tytuł | Wydawca | Rok |
---|---|---|---|
1 | Tom 1 | Studio JG | 10.2014 |
2 | Tom 2 | Studio JG | 2.2015 |
3 | Tom 3 | Studio JG | 4.2015 |
4 | Tom 4 | Studio JG | 7.2015 |
5 | Tom 5 | Studio JG | 11.2015 |
6 | Tom 6 | Studio JG | 1.2016 |
7 | Tom 7 | Studio JG | 6.2016 |
8 | Tom 8 | Studio JG | 8.2016 |
9 | Tom 9 | Studio JG | 6.2017 |
10 | Tom 10 | Studio JG | 11.2017 |
11 | Tom 11 | Studio JG | 2.2018 |
12 | Tom 12 | Studio JG | 4.2018 |
13 | Tom 13 | Studio JG | 9.2018 |
14 | Tom 14 | Studio JG | 11.2018 |
15 | Tom 15 | Studio JG | 1.2019 |
16 | Tom 16 | Studio JG | 3.2019 |
17 | Tom 17 | Studio JG | 4.2020 |
18 | Tom 18 | Studio JG | 6.2021 |
19 | Tom 19 | Studio JG | 7.2022 |
20 | Tom 20 | Studio JG | 8.2022 |