Haganai - nie mam wielu przyjaciół
Recenzja
Rozpoczyna się szkolny festiwal Akademii Świętej Kuroniki. Pierwszego dnia odbywa się część sportowa, pozwalająca zabłysnąć Senie, wygrywającej w każdej dyscyplinie, w której bierze udział. W nieco gorszym humorze jest Yozora, kompletnie ignorująca konkurencje sportowe, a dodatkowo okazująca swoją niechęć Hinacie Hidace – przewodniczącej rady uczniowskiej.
Następnego dnia ma się odbyć pokaz filmu przygotowanego przez Klub Sąsiadów, więc Yozora rozkleja plakaty informacyjne na terenie całej szkoły. Pojawia się jednak poważny problem – na chwilę przed ukończeniem prac rozchorowuje się Rika, która zarywała noce, żeby dokończyć edycję filmu. Przewodnicząca klubu podejmuje jedyną możliwą decyzję, która budzi ogromne rozczarowanie klubowiczów. Jednakże argumentacja Yozory na nowo podnosi morale członków – nie ma sensu pokazywać nieukończonej produkcji, którą w dodatku najpierw miał obejrzeć cały klub. Nawet Rika, najbardziej emocjonalnie podchodząca do tej premiery, przyjmuje taką wersję ze zrozumieniem.
Na tym problemy Klubu Sąsiadów się nie kończą. Po festiwalu do klubu wpada Aoi Yusa – członkini samorządu uczniowskiego. Dziewczyna żywi ogromną urazę do Seny, którą jednostronnie uważa za rywalkę. Postanawia znaleźć pretekst pozwalający jej doprowadzić do zlikwidowania klubu. Na drodze jej nikczemnych planów stają jednak Yozora i Sena, ta pierwsza z regulaminem szkoły wykutym na pamięć, a druga z niezawodnymi znajomościami (zwłaszcza w osobie jej ojca – dyrektora szkoły). Na jaw wychodzą też nowe fakty dotyczące Marii. Swoją drogą, dlaczego cała ta zgraja nie zorientowała się wcześniej, że mała dziewczynka raczej nie jest naprawdę nauczycielką ani zakonnicą? Coś dziwnie czuję, że problemy związane z Aoi i samorządem są zapowiedzią nowego wątku fabularnego.
Wydarzenia podczas festiwalu i po jego zakończeniu nie porywały dynamiką akcji czy też typowym dla serii humorem. Nie popchnęły też znacząco fabuły do przodu. Przyniosły jednak zmiany w kwestii relacji bohaterów, docierających powoli na etap, w którym utrzymanie status quo przestaje być możliwe. Pierwsze kroki podejmuje Rika, która zauważa, że wszyscy członkowie Klubu Sąsiadów są już przyjaciółmi. Kiedy chce to przekazać Kodace (a także wywrzeć na niego presję), spotyka się z nieoczekiwaną i nieprzyjemną reakcją. Chłopak udaje, że niczego nie zauważa, a jego zachowanie zaczyna się robić podłe. Na domiar złego z jeszcze bardziej odważną inicjatywą wychodzi Sena, jednak dalszy obrót spraw poznamy w następnym tomie. Czas beztroskiej codzienności powoli przechodzi do historii, a wszystkim bohaterom przyjdzie zmierzyć się z trudniejszymi tematami i piętrzącymi się emocjami.
Trzynasty tomik nie przynosi zmian w kwestii jakości wydania czy przekładu. Nikogo nie zaskoczy więc kolorowa obwoluta oraz kilka stron z ładnymi ilustracjami pań (tym razem z Seną i Yozorą w rolach głównych). Tłumaczenie jest zrozumiałe, z dobrze dobranym słownictwem i wplecionymi polskimi zwrotami, które pasują do charakteru mangi. Na samym końcu znajdziemy epilog będący podziękowaniami od Itachiego (autora ilustracji), a także zapowiedź następnego tomiku, w którym Klub Sąsiadów ma się zmierzyć z samorządem uczniowskim.
Tomiki
Tom | Tytuł | Wydawca | Rok |
---|---|---|---|
1 | Tom 1 | Studio JG | 10.2014 |
2 | Tom 2 | Studio JG | 2.2015 |
3 | Tom 3 | Studio JG | 4.2015 |
4 | Tom 4 | Studio JG | 7.2015 |
5 | Tom 5 | Studio JG | 11.2015 |
6 | Tom 6 | Studio JG | 1.2016 |
7 | Tom 7 | Studio JG | 6.2016 |
8 | Tom 8 | Studio JG | 8.2016 |
9 | Tom 9 | Studio JG | 6.2017 |
10 | Tom 10 | Studio JG | 11.2017 |
11 | Tom 11 | Studio JG | 2.2018 |
12 | Tom 12 | Studio JG | 4.2018 |
13 | Tom 13 | Studio JG | 9.2018 |
14 | Tom 14 | Studio JG | 11.2018 |
15 | Tom 15 | Studio JG | 1.2019 |
16 | Tom 16 | Studio JG | 3.2019 |
17 | Tom 17 | Studio JG | 4.2020 |
18 | Tom 18 | Studio JG | 6.2021 |
19 | Tom 19 | Studio JG | 7.2022 |
20 | Tom 20 | Studio JG | 8.2022 |