Haganai - nie mam wielu przyjaciół
Recenzja
Poprzednio wydarzenia urwały się w bardzo kuszącym momencie – Sena w trakcie kąpieli w łaźni zadała Kodace pytanie, czy chce dotknąć jej piersi. Pewnie wszyscy otwierali osiemnasty tomik z nadzieją, iż zobaczą finał tejże sceny, ale nic z tego! Przynajmniej nie w skali, jakiej można było oczekiwać.
Pierwszy rozdział ukazuje retrospekcje z przeszłości Yozory oraz Hinaty. Poznajemy historię ich wspólnego dzieciństwa. Dowiadujemy się o rozwodzie rodziców, jego przyczynach, a także dalszych losach obydwojga z dość nieprzyjemnymi epizodami z udziałem Yozory. Nieprzyjemnymi do tego stopnia, że wręcz nieprawdopodobna wydaje się jej decyzja zamieszkania z biologiczną matką. Ta historia częściowo zostaje przestawiona w formie bajki stanowiącej dość udany i istotny jej fragment. Nieźle uzasadnia charakter głównej bohaterki oraz źródła jej niechęci do osób postronnych. Kodaka ma jednak zamiar doprowadzić do poprawy relacji obu sióstr. O pomoc prosi członkinię samorządu uczniowskiego, która organizuje grę dla obydwu grup goszczących w hotelu. Ma ona polegać na dyskusji, podstępach i tropieniu przeciwników ukrywających się wśród jej uczestników. Oj, możecie się chyba domyślać, że nie zabraknie emocji.
Krótki pobyt, mający na celu sprawdzenie hotelu, który gościć ma uczniów szkoły w trakcie wycieczki, szybko dobiega końca. Dla trzecioklasistów nadchodzi czas egzaminów, zaś Hinata wydaje się mieć z nimi trudności… Tak, ta idealna w oczach wielu uczennica ma ogromne braki w wiedzy. Do tego stopnia, że nie radzi sobie z zadaniami dla pierwszaków… W nauce ma jej pomagać Yozora, która jako jedyna znajduje na to czas. Ja rozumiem chęć zaaranżowania sytuacji pozwalającej zacieśnić relacje tej dwójki, ale troszeczkę przesadzono w kwestii szczegółów. To jednak jeszcze nie wszystko. Samorząd uczniowski potrzebuje pomocy, ponieważ jego członkinie są zajęte nauką; szuka także nowych osób na następny rok. W szkole pojawia się również Kate, która chce, aby Kobato wystąpiła w przedstawieniu bożonarodzeniowym. Zajęcie na najbliższe tygodnie ma większość członków Klubu Sąsiadów, z wyjątkiem Kodaki, Seny oraz Riki. Znienawidzona do tej pory przez niemal wszystkie uczennice szkolna idolka za namową chłopaka zaczyna zachowywać się względem nich przyjaźnie, co wzbudza mieszane reakcje. Sam zainteresowany również postanawia się zmienić, aby rozwiać krążące o nim plotki. Jak poradzą sobie bohaterowie? Tego dowiemy się w następnym tomie!
Wydanie nie uległo zmianie. Kolorowa obwoluta ze skrzydełkami skrywa niepozorną okładkę z plakatem reklamującym kurs zdobywania przyjaciół (do tego ze zniżką!). Wewnątrz tomiku znajdziemy kilka kolorowych stron z ładnymi ilustracjami, a na tylnym skrzydełku obwoluty śliczny rysunek Seny i Yozory w strojach pokojówek. Jakość druku, papieru i czytelność tekstu pozostały te same, ze wszystkimi ich zaletami i bolączkami. Podobnie ma się kwestia tłumaczenia, które stoi na odpowiednio wysokim poziomie, choć ze względu na treść i charaktery postaci zapewne niełatwo było dobrać odpowiednie zwroty i słownictwo. Zauważyłem tylko drobny błąd na stronie 65: „otechnąłem z ulgą” zamiast „odetchnąłem”. Na samym końcu jak zwykle znajdziemy epilog z podziękowaniami Itachiego, a także zabawne komentarze bohaterów na temat minionych wydarzeń.
Tomiki
Tom | Tytuł | Wydawca | Rok |
---|---|---|---|
1 | Tom 1 | Studio JG | 10.2014 |
2 | Tom 2 | Studio JG | 2.2015 |
3 | Tom 3 | Studio JG | 4.2015 |
4 | Tom 4 | Studio JG | 7.2015 |
5 | Tom 5 | Studio JG | 11.2015 |
6 | Tom 6 | Studio JG | 1.2016 |
7 | Tom 7 | Studio JG | 6.2016 |
8 | Tom 8 | Studio JG | 8.2016 |
9 | Tom 9 | Studio JG | 6.2017 |
10 | Tom 10 | Studio JG | 11.2017 |
11 | Tom 11 | Studio JG | 2.2018 |
12 | Tom 12 | Studio JG | 4.2018 |
13 | Tom 13 | Studio JG | 9.2018 |
14 | Tom 14 | Studio JG | 11.2018 |
15 | Tom 15 | Studio JG | 1.2019 |
16 | Tom 16 | Studio JG | 3.2019 |
17 | Tom 17 | Studio JG | 4.2020 |
18 | Tom 18 | Studio JG | 6.2021 |
19 | Tom 19 | Studio JG | 7.2022 |
20 | Tom 20 | Studio JG | 8.2022 |