Tanuki-Manga

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Komikslandia

High School DxD

Tom 1
Rok wydania: 2016
ISBN: 978-83-80011-28-1
Liczba stron: 162
Okładka
Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Recenzja

Issei Hyodo na pierwszej randce w życiu zostaje zabity przez partnerkę, Yumę Amano. Dziewczyna okazuje się upadłym aniołem, którego zadaniem było ciche zlikwidowanie Isseia ze względu na niezwykłą moc w nim drzemiącą. Ku swojemu zdziwieniu, chłopak budzi się następnego dnia w swoim łóżku, nie zdając sobie sprawy, co naprawdę zaszło. Dręczą go jednak koszmary związane z tą randką. Odczuwa też dziwną zmianę zegara biologicznego, światło dnia sprawia mu ból, jest osłabiony, za to w nocy czuje przypływ sił i energii życiowej. Te zmiany zauważają także koledzy z klasy, ponieważ mniejsze zainteresowanie erotyką przejawiane przez Isseia, jego brak werwy i ospałość w szkole znacznie odstają od jego naturalnego zachowania.

Wszystko staje się jasne w dniu, w którym chłopak po drodze do domu natyka się na kolejnego upadłego anioła. Początkowo nie rozumie, o czym koleś z czarnymi pierzastymi skrzydłami do niego gada, ale niebezpiecznie brzmiące słowa sugerują, że należy uciekać, gdzie pieprz rośnie. Próba ucieczki jest jednak nieudana, a Issei obrywa świetlną strzałą prosto w brzuch. Niemal tracąc przytomność, zauważa przybycie Rias – jednej z najpiękniejszych trzecioklasistek. Jak się okazuje, jest ona diablicą, a Issei stał się jej własnością, sługą, którego uratowała przed śmiercią, zmieniając go w demona. Sam zainteresowany traci świadomość, ale następnego ranka następuje najszczęśliwszy moment w jego życiu. Otóż budzi się on w swoim pokoju, zaś obok niego w łóżku śpi naga Rias. Szybkie wyjaśnienie całej sytuacji i przyczyny takiego stanu rzeczy nieco psują mu humor, ale co zobaczył, to jego.

Następstwa tych wydarzeń spadają jak lawina. Tego samego dnia w szkole Issei zostaje doprowadzony do siedziby Towarzystwa Badań Okultystycznych, znajdującego się w starym szkolnym budynku. Tam Rias i jej pozostali słudzy – Akeno, Koneko oraz Kiba dokładnie wyjaśniają chłopakowi, jak wygląda nieznany mu dotąd świat demonów, aniołów i upadłych aniołów. Zwykłe szkolne życie chłopaka od teraz przestanie być łatwe, przyjdzie mu służyć Rias i zawierać cyrografy z ludźmi w zamian za spełnienie ich życzeń. Issei ma jednak ogromną motywację do pracy, gdyż pnąc się w górę drabiny społecznej demonów, być może będzie w stanie spełnić życiowe marzenie – stworzyć własny harem. Początki nie są jednak łatwe, zaś bohater niebawem znajduje się w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Uczestniczy w poważnej misji unicestwienia bezpańskiego demona, a także staje oko w oko z szalonym ekskomunikowanym egzorcystą. Pierwszy tom to jednak nie tylko akcja i wyjaśnienia podstawowych założeń świata przedstawionego. Już po kilkudziesięciu stronach widać, że znane z wersji animowanej postaci nie zostały wyprane z charakterów i indywidualności, co bardzo dobrze zwiastuje na przyszłość.

Jakość rysunków stoi na bardzo wysokim poziomie. Projekty postaci są naprawdę szczegółowe, kształty ciał naturalne, a oczywiste zalety pań bardzo ładnie podkreślone. Niektórzy pewnie przyczepią się do tego, że dziewczęta wyglądają na młodsze niż w anime, jednak ich wygląd lepiej oddaje wiek postaci. Bardzo bogate są również tła, którym nie brakuje detali. Całość wygląda naprawdę przyjemnie i przyciąga wzrok. Oczywiście w wersji mangowej piersi zostały subtelnie ocenzurowane, widać jednak kontury sutków. Nie przeszkadza to jednak w tym, że kadry pań wprost ociekają seksapilem. Bardzo rzadko spotyka się rysunek takiej jakości, dobrze dobrane sylwetki, zaznaczone biodra i kształtne piersi.

Tłumaczenie jest pieprzne, nie brakuje w nim wulgaryzmów czy nieprzyzwoitych zwrotów. Wszystko to pasuje do młodzieżowego, potocznego stylu wypowiedzi. Chyba tylko raz coś zazgrzytało, gdy Koneko rzuciła uwagę „jaka dziwna twarz”, gdy Issei przyglądał się scenie prysznicowej Rias w pomieszczeniu klubowym. Można było to lepiej ująć. Korekta niestety przepuściła kilka błędów, zauważyłem również brak znaków polskich w iluś miejscach. Nic wielkiego, ale jednak kilka razy się zdarzyło. Polskiemu przekładowi mogę śmiało wystawić oceną dobrą z plusem, jest co poprawiać, ale nie ma też poważniejszych powodów do narzekania.

Oprawa techniczna zasługuje na pochwałę. Kolorowa obwoluta ze skrzydełkami jest atrakcyjna wizualnie, jakość jej wykonania również sprawia dobre wrażenie. Jest półmatowa, nie ślizga się w dłoniach, nie widać na niej odcisków palców. Z przodu oprócz ilustracji Rias znajdziemy także nazwiska autorów i numer tomu. Z tyłu umieszczono krótki zarys fabularny i rysunek bohaterek przytulających się do Isseia. Okładka pod obwolutą jest niemal identyczna, z tą różnicą, że z tyłu znajduje się powiększona ilustracja z obwoluty. Tyle samo dobrego nie mogę jednak napisać o kroju czcionek. O ile tekst w dymkach jest wyraźny i łatwy do czytania, o tyle napisy na rysunkach wypadają znacznie gorzej. Część z nich jest po prostu tak niewielka, że bez lupy ich odczytanie może sprawić nie lada problem.

Wrażenia po przeczytaniu pierwszego tomiku Highschool DxD mam naprawdę pozytywne. Manga traktuje niektóre zdarzenia skrótowo, jednak jest w pełni zrozumiała, nie ma tutaj chaosu informacyjnego, nie zapomniano też o kluczowych elementach fabuły. Zarówno sposobowi prowadzenia fabuły, jak i przedstawieniu postaci nie mogę nic poważniejszego zarzucić. Jest ciekawie, a ponadprzeciętny rysunek umila lekturę. Z niecierpliwością czekam na kolejny tom, w którym, mam nadzieję, wydawnictwo poprawi wszelkie niedociągnięcia tłumaczenia i oprawy technicznej.

Piotrek, 19 kwietnia 2016
Recenzja mangi

Tomiki

Tom Tytuł Wydawca Rok
1 Tom 1 Osiem Macek (Studio JG) 4.2016
2 Tom 2 Osiem Macek (Studio JG) 7.2016
3 Tom 3 Osiem Macek (Studio JG) 10.2016
4 Tom 4 Osiem Macek (Studio JG) 1.2017
5 Tom 5 Osiem Macek (Studio JG) 6.2017
6 Tom 6 Osiem Macek (Studio JG) 9.2017
7 Tom 7 Osiem Macek (Studio JG) 12.2017
8 Tom 8 Osiem Macek (Studio JG) 2.2018
9 Tom 9 Osiem Macek (Studio JG) 6.2018
10 Tom 10 Osiem Macek (Studio JG) 9.2018
11 Tom 11 Osiem Macek (Studio JG) 12.2018