High School DxD
Recenzja
Rozpoczyna się pojedynek pomiędzy drużynami Rias Gremory i Sony Sitri. Stawka dla obydwu stron jest wysoka, zwłaszcza że na widowni zasiada śmietanka diabelskiej elity. Czas opracować plan działania, gdyż wykreowana lokalizacja jest mocno specyficzna i wymaga odpowiedniego użycia sił. Już po rozpoznaniu miejsca boju Rias zdaje sobie sprawę, że jej drużyna znajduje się w niekorzystnej sytuacji. Ta komplikuje się jeszcze bardziej, kiedy przeciwnikowi udaje się przewidzieć jej ruchy, a także, dzięki odrobinie szczęścia, skutecznie zaatakować z zaskoczenia.
Obydwie strony mają dużo do zyskania, a skutki porażki mogą być długotrwałe. Dlatego też w poszczególnych pojedynkach nie brakuje zaangażowania, użycia nowych technik i poświęcenia. Bliżej poznajemy umiejętności podopiecznych Sony, a uwaga skupia się zwłaszcza na Saijim, który musi stawić czoło Isseiowi. Nie oznacza to jednak, że inne pojedynki zostały potraktowane po macoszemu. Co to, to nie.
Wydarzenia w tym tomie nie zaniżają poziomu, do jakiego tytuł zdążył nas przyzwyczaić. Są prowadzone w sposób logiczny, dają wykazać się uczestnikom walk i wpływają bezpośrednio na ich rozwój. Widać efekty intensywnego treningu, a na przebieg walk mają wpływ także relacje pomiędzy postaciami, ich charyzma oraz charaktery. Jak łatwo zgadnąć, rola Isseia znowu staje się kluczowym elementem układanki, a chłopak ma okazję zaskoczyć wszystkich w typowy dla siebie, perwersyjny sposób. W każdym razie, emocji i zwrotów akcji nie brakuje, a tomik czytało się niesamowicie szybko i przyjemnie.
Wydanie polskie prezentuje znaną już jakość. Wewnątrz znajdziemy kilka kolorowych stron z bardzo ładnymi ilustracjami. Jakość druku i papieru nie pozostawiają wiele do życzenia, a tekst jest czytelny. Podobnie ma się kwestia przekładu – dialogi są płynne i zrozumiałe, nie brakuje w nich także emocji wywołanych ferworem walki. Bardzo zabawnie wypadły przemyślenia damskich piersi, pełne zdrobniałych, sugestywnych zwrotów. Błędów nie zauważyłem, co świadczy o dokładnie wykonanej korekcie.
Manga High School DxD kończy się w naprawdę dobrym momencie. Na zamknięcie historii dostaliśmy ciekawy tom, który pozostawia po sobie bardzo pozytywne wrażenia. Patrząc na całokształt, można być naprawdę usatysfakcjonowanym. Otrzymujemy spory kawał porządnej fabuły z ciekawymi postaciami, dodatkowo okraszony cieszącymi oko dopracowanymi rysunkami i fanserwisem. Osoby, które nie znają anime i light novel, nie powinny mieć poczucia niedosytu, chociaż na pewno nie zabraknie w nich zwykłej ciekawości, co wydarzy się dalej. Zwłaszcza że tomik po raz kolejny zachwycił rozwojem postaci i relacji pomiędzy nimi. Ja ze swojej strony mogę jedynie polecić tytuł fanom gatunku, na pewno nie będziecie żałować czasu spędzonego na czytaniu.
Tomiki
Tom | Tytuł | Wydawca | Rok |
---|---|---|---|
1 | Tom 1 | Osiem Macek (Studio JG) | 4.2016 |
2 | Tom 2 | Osiem Macek (Studio JG) | 7.2016 |
3 | Tom 3 | Osiem Macek (Studio JG) | 10.2016 |
4 | Tom 4 | Osiem Macek (Studio JG) | 1.2017 |
5 | Tom 5 | Osiem Macek (Studio JG) | 6.2017 |
6 | Tom 6 | Osiem Macek (Studio JG) | 9.2017 |
7 | Tom 7 | Osiem Macek (Studio JG) | 12.2017 |
8 | Tom 8 | Osiem Macek (Studio JG) | 2.2018 |
9 | Tom 9 | Osiem Macek (Studio JG) | 6.2018 |
10 | Tom 10 | Osiem Macek (Studio JG) | 9.2018 |
11 | Tom 11 | Osiem Macek (Studio JG) | 12.2018 |