
Great Teacher Onizuka

Recenzja
Cisza przed burzą. Tak można w telegraficznym skrócie opisać treść 22. tomu GTO. Szalone tempo akcji na chwilę zwalnia, a fabuła koncentruje się bardziej na kilku wątkach pobocznych niż wojnie na wyniszczenie pomiędzy nową dyrektorką a Onizuką. I choć najlepszy nauczyciel w Japonii staje w obliczu trzymiesięcznego wypowiedzenia, to na jakiekolwiek rozstrzygnięcia przyjdzie jeszcze poczekać.
Wśród wątków poruszanych tym razem znalazło się miejsce dla policjanta Saejimy, który po raz kolejny będzie próbował wciągnąć głównego bohatera w swe niezbyt legalne metody dorabiania do pensji. Zauważalnie więcej stron poświęcił autor wyprawie Uehary i Yoshikawy na lokalny festyn, podczas którego cherlawy maniak gier będzie miał szansę udowodnić swą męskość. Na zakończenie tomu klasie trzeciej D przyjdzie z kolei zmierzyć się z osobistymi problemami Miyabi. Warto zaznaczyć, że pomimo kilku poważniejszych wątków, całość utrzymana jest w dość luźnym tonie i obfituje w pełne humoru sceny.
Jakość polskiego wydania pozostała niezmieniona w stosunku do kilku poprzednich woluminów. Zarówno do papieru, druku, jak i tłumaczenia nie sposób się przyczepić, pomijając oczywiście pewne nieliczne wpadki (niekonsekwencja w tłumaczeniu onomatopei i problemy ze zmieszczeniem w stronie krawędzi większych kadrów). Michał Ptaszyński jak zawsze zawarł też w tekście kilka nawiązań do polskiej popkultury zastępując nimi japońskie, mniej zrozumiałe dla większości czytelników. Jest to ponadto kolejny tom GTO, w którym wydawnictwo umieściło na ostatnich stronach fanarty czytelników.
Tomiki
Zapowiedzi
Tom | Tytuł | Wydawca | Rok |
---|---|---|---|
16 | Nowa edycja | Waneko | 4.2025 |