Silver Spoon
Recenzja
Jest luty, nowy rok szkolny zbliża się wielkimi krokami. Uczniowie klas pierwszych muszą podjąć decyzję, czy zostają w internacie na następny rok, czy zmieniają miejsce zamieszkania na stancję. Tak czy inaczej jednak nie ominie ich wielkie sprzątanie pokoi i przeprowadzka – drugoklasiści mają lokum w innej części tegoż internatu. Nieubłaganie nadchodzą też walentynki, na które Hachiken wyczekuje ze sporym zniecierpliwieniem…
Jedenasty już tom Silver Spoon przedstawia kolejne epizody z życia uczniów Ezono. Wyraźnie czuć upływ czasu, a problemy i wybory życiowe, przed którymi stają bohaterowie, są coraz bardziej złożone i wymagające perspektywicznego myślenia. Jak zwykle w przypadku tego tytułu, czytelnik może równolegle śledzić losy wielu bohaterów. Wszystkie te wątki bardzo zgrabnie zostają splecione w całość, ukazując przy okazji dojrzewanie relacji pomiędzy postaciami, przede wszystkim na przykładzie głównego bohatera. Nie zabrakło tutaj trudnych decyzji, niełatwych rozmów i spotkań, które już zapowiadają dalszy rozwój wydarzeń i ukazują niesamowitą metamorfozę postaci, ich dojrzewanie. Całość okraszono trafnymi i zabawnymi scenami humorystycznymi, które stanowią przeciwwagę dla dość poważnej części fabularnej.
Czytelnicy z większym doświadczeniem zapewne zauważą, że w powietrzu czuć zbliżanie się momentu kulminacyjnego mangi. Autorka świetnie prowadzi historię, zgrywanie się elementów i wykorzystywanie retrospekcji z początku serii sprawia, że wyraźnie odczuwalny jest upływ czasu. Osoby, które śledziły i lubiły Silver Spoon od samego początku na pewno poczują przypływ nostalgii. Arakawa z jednej strony wprowadza melancholijny nastrój, a z drugiej fascynuje niesamowitym kunsztem, który sprawia, że nie można się doczekać dalszych wydarzeń.
Jakość wydania pozostała na dotychczasowym, wysokim poziomie. Przekład jest niemal perfekcyjny, nie brakuje w nim mowy potocznej czy wielu technicznych sformułowań, dobrze oddających realia świata przedstawionego. Zauważyłem jedynie mały błąd na stronie 11 – „ci sprawia przyjemność” zamiast „co ci sprawia przyjemność”. Do strony technicznej przyczepić się nie mogę, tomik od obwoluty po ostatnią stronę jest świetnie wykonany.
Tomiki
| Tom | Tytuł | Wydawca | Rok |
|---|---|---|---|
| 1 | Tom 1 | Waneko | 12.2013 |
| 2 | Tom 2 | Waneko | 2.2014 |
| 3 | Tom 3 | Waneko | 4.2014 |
| 4 | Tom 4 | Waneko | 6.2014 |
| 5 | Tom 5 | Waneko | 8.2014 |
| 6 | Tom 6 | Waneko | 10.2014 |
| 7 | Tom 7 | Waneko | 12.2014 |
| 8 | Tom 8 | Waneko | 2.2015 |
| 9 | Tom 9 | Waneko | 4.2015 |
| 10 | Tom 10 | Waneko | 6.2015 |
| 11 | Tom 11 | Waneko | 8.2015 |
| 12 | Tom 12 | Waneko | 10.2015 |
| 13 | Tom 13 | Waneko | 12.2015 |
| 14 | Tom 14 | Waneko | 2.2018 |
| 15 | Tom 15 | Waneko | 6.2020 |