Silver Spoon
Recenzja
Są takie tytuły, w przypadku których zasada „więcej tego samego” jest najlepszą możliwą opcją dla kolejnych tomów. Tak, jednym z nich jest Silver Spoon, a dwunasty tomik zawiera kolejną dawkę tego wszystkiego, za co ten tytuł uwielbiam.
Hachiken dalej stara się ruszyć coś w kwestii firmy i podejmuje kolejne próby przekonania ojca do zainwestowania w nią. Niestety, wszystkie wersje biznesplanów zostają odrzucone, ale bohater nie ma nawet chwili, żeby się tym zamartwiać. W międzyczasie musi wykonywać swoje obowiązki w klubie jeździeckim oraz pomagać Mikage w nauce. Ona sama również nie ma czasu na wytchnienie. Chociaż stara się o rekomendację ułatwiającą wstęp na studia, musi radzić sobie z nauką i przygotowaniami do rozmowy kwalifikacyjnej. Niestety starsi koledzy szykują dla niej kolejne obowiązki – gdy obecni trzecioklasiści ukończą szkołę, to Mikage ma zostać przewodniczącą klubu jeździeckiego.
Największą bolączką biznesowych planów głównego bohatera pozostaje brak majątku, na którym mógłby oprzeć start działalności. Dopiero gdy Okawa przypadkiem staje się właścicielem świni, Hachikenowi przychodzi do głowy skorzystanie z pomocy rodziny Mikage oraz eksperyment z chowem świń na wolnym powietrzu. Hachiken wraz z kolegami mają całą masę pomysłów, które razem z Okawą postanawiają zacząć powoli realizować. Pieniądze na początkowe inwestycje mają pochodzić nie tylko z ich oszczędności, ale też z rozkręcenia sprzedaży pizzy i innych swojskich wyrobów uczniów z Ezono. To wszystko to zaledwie część wydarzeń z tego tomu, ale nie chcę spoilerować fabuły tym, którzy jeszcze go nie czytali. W każdym razie dzieje się bardzo dużo, na wszystkich możliwych frontach! Fani scen komediowych również dostaną coś dla siebie i będzie to humor najwyższej próby.
Wszystkie wydarzenia zawarte w dwunastym tomie Silver Spoon są niesamowicie złożone i przemyślane. Hiromu Arakawa wykazuje niezwykły kunszt w prezentowaniu ich czytelnikowi. To bogactwo zdarzeń sprawia, że ten świat żyje, a kolejne dni każdego z bohaterów pełne są zajęć i problemów. Realizm mangi jest po prostu niesamowity, zadbano o najdrobniejsze szczegóły, dzięki czemu opowieść nie tylko porusza wyobraźnię, ale też świetnie przekazuje uczucia i nastroje bohaterów.
Muszę tylko wbić szpileczkę w kwestii oprawy technicznej. Połączenie koloru żółtego z białą obwolutą nie wypadło zbyt dobrze – napisy na niej są po prostu mało widoczne. Ten sam problem tyczy się okładki pod nią – jest nieczytelna, całość zlewa się wizualnie. Poza tym nie ma się czego czepić, nawet na siłę – błędów czy literówek nie zauważyłem, a tłumaczenie po raz kolejny jest na naprawdę wysokim poziomie.
Tomiki
Tom | Tytuł | Wydawca | Rok |
---|---|---|---|
1 | Tom 1 | Waneko | 12.2013 |
2 | Tom 2 | Waneko | 2.2014 |
3 | Tom 3 | Waneko | 4.2014 |
4 | Tom 4 | Waneko | 6.2014 |
5 | Tom 5 | Waneko | 8.2014 |
6 | Tom 6 | Waneko | 10.2014 |
7 | Tom 7 | Waneko | 12.2014 |
8 | Tom 8 | Waneko | 2.2015 |
9 | Tom 9 | Waneko | 4.2015 |
10 | Tom 10 | Waneko | 6.2015 |
11 | Tom 11 | Waneko | 8.2015 |
12 | Tom 12 | Waneko | 10.2015 |
13 | Tom 13 | Waneko | 12.2015 |
14 | Tom 14 | Waneko | 2.2018 |
15 | Tom 15 | Waneko | 6.2020 |