Tanuki-Manga

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Zapraszamy na Discord!

Manga

Okładka

Oceny

Ocena recenzenta

10/10
postaci: 10/10 kreska: 8/10
fabuła: 7/10

Ocena redakcji

9/10
Głosów: 6 Zobacz jak ocenili
Średnia: 9,17

Ocena czytelników

9/10
Głosów: 59
Średnia: 8,93
σ=1,23

Recenzje tomików

Wylosuj ponownieTop 10

Yotsuba!

Rodzaj: Komiks (Japonia)
Wydanie oryginalne: 2003-
Liczba tomów: 15+
Wydanie polskie: 2018-
Liczba tomów: 15+
Tytuły alternatywne:
  • Yotsubato!
  • よつばと!
Widownia: Shounen; Postaci: Dzieci; Miejsce: Japonia; Czas: Współczesność

Świat widziany oczyma dziecka, czyli o czerpaniu wartościowych doświadczeń i radości z najprostszych rzeczy.

Dodaj do: Wykop Wykop.pl
Ogryzek dodany przez: Agon

Recenzja / Opis

Obecna wersja tekstu powstała na bazie pierwszych czternastu tomików. Czekanie z pisaniem recenzji na kolejne rozdziały nie ma najmniejszego sensu, bo tytuł charakteryzuje wyjątkowo powolny tryb wydawniczy i nic nie wskazuje na możliwość jego zakończenia w ciągu najbliższych lat.

W drodze do domu Fuuka Ayase spotyka po raz pierwszy nowego sąsiada. Postanawia się więc przywitać i pomóc ewidentnie zatroskanemu czymś mężczyźnie. Ku jej zdumieniu okazuje się, że w okolicy zgubiła się jego pięcioletnia córka. Co dziwniejsze – on sam wydaje się tym tylko trochę zaniepokojony i stwierdza, że zdarzało się to już wielokrotnie. Fuuka postanawia jej poszukać w drodze do centrum miasta, mając za wskazówkę bardzo osobliwy rysopis – ma bowiem wypatrywać „dziwnego dzieciaka”, co początkowo nie wydaje się zbyt pomocne. Jednak po znalezieniu wspinającej się na kilkumetrowy słup dziewczynki udającej cykadę Fuuka sama stwierdza, że trudno było o celniejszą wskazówkę. W ten też sposób poznaje swoją sąsiadkę i zarazem tytułową bohaterkę mangi – Yotsubę Koiwai.

Yotsuba! jest jedną z kilku komedii, które darzę nadzwyczajnym sentymentem. W ciągu piętnastu lat mojego zainteresowania mangą wracałem do niej wielokrotnie, czytając ją od pierwszego do najnowszego rozdziału. Za każdym razem byłem zaskoczony ciepłym nastrojem i bawiącym do łez humorem. W swojej opinii nie jestem osamotniony. Tytuł otrzymał dotąd szereg wyróżnień, z których pierwszą była główna nagroda na odbywającym się w 2006 roku Festiwalu Japońskich Sztuk Medialnych. Był też nominowany podczas pierwszego konkursu Manga Taishou oraz otrzymał główną nagrodę w dwudziestej edycji Nagród Kulturalnych im. Osamu Tezuki, odbywającej się w 2016 roku.

Fabuła obejmuje bardzo szczególny etap życia głównej bohaterki. Toczy się na przestrzeni roku poprzedzającego pójście Yotsuby do szkoły. Jest ona więc dostatecznie duża, by czytać proste wyrazy i samodzielnie wyjść z domu, a zarazem nie ma szeregu obowiązków związanych z nauką. Co oznacza, że ma mnóstwo czasu na wcielanie w życie swoich kolejnych szalonych pomysłów.

Manga składa się z prostych, epizodycznych historii, pozbawionych jakichkolwiek wątków nadnaturalnych. Gdyby nie przesadzone reakcje postaci i sielankowy nastrój, zasługiwałaby wręcz na wyróżnik „realizm”. Nie ma też sprecyzowanego głównego wątku, choć kolejne rozdziały płynnie się ze sobą łączą. Jedne wydarzenia wynikają z poprzednich i bardzo powoli wprowadzane są nowe postacie. Z czasem też zaczynają się pojawiać dłuższe wątki, rozplanowane na dwa lub więcej rozdziałów, choć początkowo wypadają one słabiej ze względu na niesatysfakcjonujące zakończenia. Przykładem jest wycieczka na farmę, urywająca się w połowie, by w następnym rozdziale akcja przeniosła się z powrotem do domu głównych bohaterów.

To nie fabuła jest jednak najważniejsza w komedii, lecz humor. Pod tym względem Yotsuba! jest tytułem po prostu wybitnym. A na pierwszy plan wybija się nadzwyczajny komizm postaci, obdarzonych z reguły wyraźnie zarysowanymi i niesztampowymi charakterami. Sama główna bohaterka jest trudna do opisania w kilku zdaniach. To dziecko pełne radości i ciekawości, dla którego nawet najzwyklejsze rzeczy są fascynujące. Jest pełna energii i komicznie niezdarna. Niemal niczego się nie boi i każde wyjście z domu jest dla niej okazją do przeżycia małej przygody. W połączeniu z jej bezgraniczną naiwnością i brakiem wiedzy o świecie prowadzi to do zaskakujących nieporozumień i wydarzeń. Nie jest jednak wyidealizowaną bohaterką i często wykazuje się kompletną nieodpowiedzialnością lub ściąga na siebie i innych kłopoty.

Niemal równie ważną postacią jest jej tata – Yousuke Koiwai, urodzony lekkoduch i bałaganiarz, najchętniej ubierający się jedynie w koszulkę i bokserki. Często się wygłupia, ale wbrew pozorom czuje się odpowiedzialny za swoją córkę. Choć może to zabrzmieć dziwnie, wielokrotnie mi imponował na przestrzeni kolejnych tomów wyjątkowym połączeniem cierpliwości i stanowczości. Nie wszyscy rodzice potrafią poradzić sobie z zachciankami dziecka lub scenami płaczu, szczególnie w tłumie ludzi. Tymczasem Yousuke wszystkie problemy rozwiązuje z nadzwyczajnym taktem i bez obrażania się na własne dziecko. A zaraz potem robi coś głupiego, by rozluźnić atmosferę – na przykład zakłada dodatkowe bokserki na głowę, by jako Gacioman rozśmieszyć Yotsubę i czytelników.

Nie sposób nie wspomnieć o ich najlepszym przyjacielu – Jambo, Japończyku o posturze zawodowego koszykarza, przez co samym pojawieniem się przyciąga uwagę wszystkich wokół. Ma łagodne usposobienie i zawsze można na nim polegać, ale połowa z tego, co mówi, to mniej lub bardziej udane żarty. Gdy się zdenerwuje, zaczyna paplać bez sensu, czego sam się później wstydzi. Grono najważniejszych postaci uzupełnia rodzina Ayase, składająca się z wiecznie nieobecnego pana domu oraz jego niepracującej żony, odpowiedzialnej za codzienne obowiązki, a także trzech córek, różniących się wiekiem i charakterami tak bardzo, że razem tworzą istną mieszankę wybuchową.

Poznajemy też grupkę ich znajomych i krewnych o równie wyrazistych charakterach. Autor wprowadza kolejne postacie stopniowo i w konkretnym celu. Nierzadko nowi bohaterowie są wspominani na wiele rozdziałów wcześniej, jak choćby babcia Yotsuby, pojawiająca się osobiście dopiero w trzynastym tomie, albo przyjaciel Yousuke i Jumbo – Yanda, wielokrotnie opisywany jako wiecznie nieobecna osoba, na której nie można polegać.

Wielką i nieoczywistą zaletą mangi jest też nadzwyczajna empatia autora wobec postaci epizodycznych. Nigdy nie zapomina o raz wprowadzonych bohaterach i nawet po dłuższej nieobecności pozwala im na kolejne występy. O dziwo, tę sympatię widać nawet w podejściu do postaci pojawiających się w tle lub na pojedynczym kadrze. Nie są one bowiem biernymi statystami – aktywnie reagują na wydarzenia, oferują swoją pomoc lub śledzą z niedowierzaniem wyczyny bohaterów.

Kreska na pierwszy rzut oka może wydać się prosta, ale w tym konkretnym przypadku jest to ogromną zaletą. Postacie są rysowane w uproszczony sposób, ale z pewną dbałością o anatomię. Wielokrotnie zmieniają też ubrania, czasem nawet w ramach tego samego rozdziału. Ogromne wrażenie robi jednak absolutnie genialny rysunek super­‑defomed. Jest zresztą jednym z wyróżników tej mangi, bajecznie wyolbrzymia emocje bohaterów i stanowi jedno z głównych źródeł humoru. Pojawiające się co chwila sceny, w których twarze zmieniają się w kilka komicznych kresek, bawią niezależnie od tomu i zaskakująco dobrze pasują do nieskomplikowanych projektów postaci.

Z drugiej strony, oprawa zaskakuje nadzwyczaj dopracowanymi tłami. Pokoje pełne są najróżniejszego wyposażenia, a na ulicach i w sklepach nie brakuje ludzi. Autor znakomicie radzi sobie z rysowaniem miejskich pejzaży, tłumów podczas większych wydarzeń i świąt, a nawet przyrody i egzotycznych zwierząt. Dwustronicowe panoramy miasta lub natury potrafią autentycznie zachwycić detalami i ciekawie kontrastują z prostym rysunkiem bohaterów.

Kreska stopniowo się zmienia, co nie powinno dziwić ze względu na długi czas publikacji. Początkowo mocno przypomina kultową, a nieco już dziś zapomnianą Azumanga Daioh, jednak z rozdziału na rozdział rysy postaci ulegają zaokrągleniu. Cieniowanie odbywa się głównie przy pomocy ręcznego kreskowania, wspomaganego w razie potrzeby rastrami. W późniejszych tomach widać coraz większy wpływ grafiki komputerowej.

Piszę dla Tanuki już od ponad dziesięciu lat, ale Yotsuba! jest pierwszym tytułem, któremu wystawiłem w recenzji maksymalną ocenę pięciu gwiazdek. I jestem pewien, że w pełni na to zasłużyła. Takie noty otrzymują bowiem na ogół pozycje darzone dużą sympatią, zdobywcy prestiżowych nagród lub dzieła nie do pobicia w swojej kategorii. O dziwo, ta manga spełnia wszystkie te warunki i nie znam ani jednego komiksu komediowego, który mógłby z nią rywalizować. Pomimo niepozornego pierwszego wrażenia jest nadzwyczaj lekka, ciepła i pełna humoru, dzięki czemu bawi do łez nawet po wielokrotnej lekturze.

C.Serafin, 5 września 2019

Technikalia

Rodzaj
Wydawca (oryginalny): ASCII Media Works
Wydawca polski: Kotori
Autor: Kiyohiko Azuma
Tłumacz: Tomasz Molski

Wydania

Tom Tytuł Wydawca Rok
1 Tom 1 Kotori 5.2018
2 Tom 2 Kotori 9.2018
3 Tom 3 Kotori 11.2018
4 Tom 4 Kotori 12.2018
5 Tom 5 Kotori 2.2019
6 Tom 6 Kotori 4.2019
7 Tom 7 Kotori 7.2019
8 Tom 8 Kotori 9.2019
9 Tom 9 Kotori 12.2019
10 Tom 10 Kotori 3.2020
11 Tom 11 Kotori 9.2020
12 Tom 12 Kotori 11.2020
13 Tom 13 Kotori 3.2021
14 Tom 14 Kotori 4.2021
15 Tom 15 Kotori 7.2021