Tanuki-Manga

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Yami no Matsuei

Tom 4
Wydawca: Waneko (www)
Rok wydania: 2007
ISBN: 978-83-898-9364-2
ISBN oryginału: 978-4-59217404-2
Liczba stron: 200
Okładka
Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Recenzja

W czwartym tomie Ostatnich Synów Ciemności, ekipa z Sekcji Odwołań wyjeżdża na wycieczkę pracowniczą na Hokkaido, gdzie spotyka Królową Śniegu, występuje w międzyzakładowym turnieju łuczniczym, a na końcu rozwiązuje zagadkę tajemniczych morderstw w liceum im. św. Michała w Nagasaki. Dwie pierwsze opowieści mają wydźwięk typowo komediowy, aczkolwiek poziom prezentowanego humoru jest raczej mierny. Autorka serwuje nam coś w rodzaju przeglądu klasycznych gagów, występujących w japońskim komiksie – od scen w gorących źródłach po alergię na dotyk kobiecy.

Natomiast historia morderstw jest mroczna, dramatyczna, pełna angstu i zakazanej miłości. Czego tu nie mamy! Konflikt miłości i obowiązku, przerażająca tajemnica, leżąca u podstaw morderstw, dramatyczne i gorzkie zakończenie, a wszystko to podlane sosem z poczucia winy, obowiązkowo dopadającego bohaterów. Pod względem ilości krwi i odciętych kończyn rozdziały te jako żywo przypominają Hellsinga i w pełni uzasadniają sugerowane przez wydawcę ograniczenie wiekowe od lat 18. Zapewne nie bez znaczenia była tu także scena seksu oralnego… Być może wynika to z mojego nastawienia do tego rodzaju utworów, przyznam jednak, że o ile rozdziały komediowe nie wywarły na mnie większego wrażenia, o tyle przy mrocznym dramacie nieźle się uśmiałem. Odmiennie niż autorka, uważam tę część za całkiem udaną – gdyby tylko jeszcze trochę przejaskrawić zachowanie bohaterów i udramatycznić zakończenie, wyszłaby naprawdę dobra parodia yaoi.

Jakość wydania można uznać za dobrą. Tomik sprawia wrażenie solidnie sklejonego, papier nie odbija zanadto światła, a druk jest wyraźny i dobrze oddaje cieniowanie. Uznanie budzi czcionka, którą wpisywano teksty w dymkach – na tyle mała, że wyrazy mieszczą się bez problemów (co bardzo istotne w polskich wydaniach), na tyle duża, że czytanie nie męczy wzroku. Wadą jest brak marginesów na większości stron, co sprawia że plansze sięgają klejenia i powoduje, że strony trzeba nadmiernie rozginać. Tłumaczenie pod względem stylistycznym nie budzi żadnych zastrzeżeń. Okładka ponownie przedstawia jednego z pracowników Enmacho – tym razem jest to Watari.

Na końcu tomiku otrzymujemy pięciostronicowy dodatek, zawierający wybrane przez autorkę fotografie bliżej nieokreślonego miasta oraz łazienki, a także trzy strony rysunków fanowskich, inspirowanych przez Ostatnich Synów Ciemności.

Teukros, 27 grudnia 2007
Recenzja mangi

Tomiki

Tom Tytuł Wydawca Rok
1 Tom 1 Waneko 9.2006
2 Tom 2 Waneko 11.2006
3 Tom 3 Waneko 3.2007
4 Tom 4 Waneko 6.2007
5 Tom 5 Waneko 8.10.2007
6 Tom 6 Waneko 1.2008
7 Tom 7 Waneko 4.2008
8 Tom 8 Waneko 9.2008
9 Tom 9 Waneko 12.2008
10 Tom 10 Waneko 5.2009
11 Tom 11 Waneko 24.8.2010
12 Tom 12 Waneko 2.2012
13 Tom 13 Waneko 2.2018