Tanuki-Manga

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Forum Kotatsu

Komentarze

SuiKaede

  • Avatar
    M
    SuiKaede 3.09.2010 16:08
    Świetna manga.
    Komentarz do recenzji "Kanojo o Mamoru 51 no Houhou"
    Nie poznałam jeszcze całej historii, ale już jestem nią zachwycona.
    Ciekawa, poważna tematyka oraz zwykli ludzie – dwa elementy, które nieczęsto spotyka się w mangach.
    Bardzo polubiłam głównych bohaterów(choć nie tylko ich) – bohaterska postawa Jina sprawia, że nie da się go nie szanować i pozwala nie spisać całego gatunku ludzkiego na stratę ( kliknij: ukryte 
    Absolutnie uwielbiam Nanako, ta dziewczyna jest urocza i bardzo ludzka….Bardzo mocno przemawia do mnie ta­‑na pozór zwyczajna – postać, może dlatego, że mam sporo z nią wspólnego…
     kliknij: ukryte 
    Na początku nie lubiłam Riki, ale od momentu, w którym
     kliknij: ukryte  odczułem ogromny szacunek do niej.
    Wyszła z roli plastikowej laleczki wprowadzonej tylko po to, by główny bohater miał namiastkę haremu.
    Nigdy nie zapomnę postaci Kaosu. Jego wątek i to, jak się skończył… Po prostu całość zrobiła na mnie wrażenie.
    Sama fabuła naprawdę mnie wciągnęła… Idealne połączenie realizmu i mangowej konwencji.
    Kreska genialna, uwielbiam sposób, w jaki autor rysuje piękne dziewczyny – cudo po prostu. I kij z tym, że wielbiciele moe­‑lolitek i innych Szan nie docenią ich – nie dla nich jest ta manga.
    Chyba również jestem fanką Furuyi Usamaru.
    Przydałoby się więcej autorów takich jak on- którzy nie potrzebują wielkich mieczy, magicznych zwierzątek ,epatowania majtkami czy kompletnie nierealistycznych i idiotycznych zwrotów akcji aby stworzyć ciekawą opowieść.
    Oby więcej jego mang zostało wydanych w Polsce…...
  • Avatar
    SuiKaede 28.08.2010 18:02
    Re: Rzecz godna uwagi
    Komentarz do recenzji "Vitamin"
    Zawsze chciałam ogarnąć ta grę, ale sceny hentaiowe trochę odstraszają, zwłaszcza, ze nie mam swojego komputera >.< szkoda, ze nie ma opcji wyłączenia ich..
  • Avatar
    SuiKaede 28.08.2010 15:02
    Re: Rzecz godna uwagi
    Komentarz do recenzji "Vitamin"
    Powiem Ci tylko, ze w polskich szkołach bardzo często się zdarza, ze nauczyciele tego typu sytuacje totalnie olewają(bo im się nie chce/nie chcą się narażać uczniom..), a czasem zdarza się nawet, ze szuka się winy w ofierze prześladowania – czy to z nią, a nie z prześladowca jest oby wszystko okej….
    Kiedyś na blogu dannychoo (chyba) czytałam o tym, ze prześladowanie uczniów jest w szkołach japońskich niestety popularne (sam autor był dręczony jako dziecko)
  • Avatar
    M
    SuiKaede 28.08.2010 10:14
    Okruchy życia - tak. Hiper-super-trudna manga dla dojrzałego czytelnika- NIE!
    Komentarz do recenzji "Vitamin"
    Trochę nie zgadzam się z autorką, podkreślającą co i rusz, jaka ta manga jest ciężka i dramatyczna.
    Owszem,pokazuje ona trudną sytuację, ale ja nie odniosłam wrażenia „trudności” tej mangi.
    Trzyma się ona dość mocno shoujkowej konwencji.
    Powiedziałabym wręcz, że choć pokazuje paskudną sytuację, to mangę tą czyta się przyjemnie, a co więcej
     kliknij: ukryte 
    Jeśli ta manga jest taka dramatyczna i ciężka, to na „Tobirę” chyba nie ma skali…...
    (Według mnie, to jest właśnie ciężka manga na bardzo trudny temat – ukazany tak realnie, że aż ma się wrażenie, jakby ktoś ciął cię po policzku.)
    Sama manga Vitamin jest bardzo fajna i oby więcej takich powstało – osobiście lubie czytać historie o trudniejszych i realniejszych sytuacjach niż „Och, on mnie kocha, ale ja kocham innego, ale jest jeszcze ten piękny blondyn….”.
    7/10.
  • SuiKaede 22.08.2010 17:27:12 - komentarz usunięto
  • Avatar
    M
    SuiKaede 6.08.2010 12:09
    wiedzialem!
    Komentarz do recenzji "Doubt"
    tak, od samego początku, absolutnie wiedziałem, ze Wilkiem będzie
     kliknij: ukryte 
    Manga calkiem niezla – fajna kreska, fabula tez ciekawa, ale niestety czasem sie dluzyla.
     kliknij: ukryte 
    Daje 7/10.
  • Avatar
    SuiKaede 30.06.2010 08:39
    Re: Poruszenie
    Komentarz do recenzji "Deep Love: Ayu no Monogatari"
    I jeszcze- opowieść o chłopaku, którego  kliknij: ukryte - Deep Love Host.
    I jeszcze część Pao no monogatari – o piesku, podejrzewam że tym należącym do staruszki ;)
  • Avatar
    SuiKaede 29.06.2010 12:36
    Re: Poruszenie
    Komentarz do recenzji "Deep Love: Ayu no Monogatari"
    Ta manga ma kontynuacje w postaci Deep Love Reina no Unmei – czyli co sie stalo z przyjaciolka Ayu i jej coreczka.
  • Avatar
    SuiKaede 9.06.2010 16:27
    Re: a przepraszam
    Komentarz do recenzji "X"
    Chodzi rowniez o to , ze magazyn ASUKA uznal Xowa ilosc przemocy za za duza i nie chcial sie zgodzic na zakonczenie Clampa.
    Czy cos w tym stylu.
    Jestem jednak pewna, ze Clampice kiedys tego Xa wydadza…
  • Avatar
    SuiKaede 7.06.2010 19:22
    Re: Małe fo pa
    Komentarz do recenzji "W.I.T.C.H."
    Dokładnie, jest to w pełni JAPOŃSKA manga stworzona na podstawie włoskiego komiksu, narysowana specjalnie w celu podbicia serc Japończyków :)
  • Avatar
    SuiKaede 18.05.2010 10:57
    Re: Dobry zbiór nowelek.
    Komentarz do recenzji "Happiness (Usamaru Furuya)"
    Forma jest dobra, trochę androgenizmu i konfudowania nigdy nie zaszkodzi x3
    To koniecznie muszę dorwać film, mam nadzieję, że nie jest jakiś dużo bardziej makabryczny niż manga.
    Wiem, jak to zabrzmi, ale.. lubię takie depresyjne i chore klimaty (ale z umiarem, to znaczy – jeśli coś z nich wynika, a nie są mroczne na siłę, jednocześnie udając poważne serie)
  • Avatar
    SuiKaede 16.05.2010 17:10
    Re: Dobry zbiór nowelek.
    Komentarz do recenzji "Happiness (Usamaru Furuya)"
    To ja czekam z niecierpliwością na tą recenzje :)
    Narazie przeczytałam Jisatsu Circle (przerażające, doprawdy), Shounenshoujo Ryouryuuki (ładne, ładne.. mimo drobnych wad chciałabym, aby Hanami wydało tą mangę) i zaraz wezmę się za Plastikową Dziewczynę.
    Troche mi się ten autor kojarzy z Mohiro Kito, choć w sumie nie bardzo wiem, czemu.
    Może dlatego, że zarówno kreska, jak i fabuły u obydwu tych autorów są mocno inne od kanonów najpopularniejszej mangi i często bywają mocno traumatyczne.
    W każdym razie oboje są naprawde super i są jednymi z lepszych moich odkryć :)
    Oby więcej takich autorów i mang.
     kliknij: ukryte 
  • Avatar
    M
    SuiKaede 13.05.2010 16:57
    Dobry zbiór nowelek.
    Komentarz do recenzji "Happiness (Usamaru Furuya)"
    Wyjątkowo spodobała mi się ta kolekcja oneshotów.
    Kreska jest śliczna, niby bardziej realistyczna, niż mangowa, ale coś w sobie ma.
    Historie również przypadły mi do gustu:
     kliknij: ukryte 
    Podsumowując, zbiorek świetny i chce więcej mang tego autora :)
    Swoją drogą – kudosy dla ciebie, SixTonBudgie, za recenzowanie mało znanych, ambitnych perełek, a nie mang badziewnych czy wszystkim znanych hitów.
    Fajnie jest przeczytać recenzje tytułów takich jak Happiness, licze na więcej tekstów o nieznanych perełkach na tanuki twojego autorstwa :)
  • Avatar
    M
    SuiKaede 5.05.2010 21:16
    Slabe? Slabsze od anime? Nie sadze...
    Komentarz do recenzji "Neon Genesis Evangelion"
    Jest to zdecydowanie moja ulubiona manga.
    Dlaczego? Bo w zadnym tytule jeszcze nie spotkalam sie z takim natezeniem emocji, z takimi pokrzywionymi, ale jednoczesnie pieknymi i kruchymi postaciami.
    (Trzeba pamietac, ze swiat Evy nie jest normalny – i w naszych czasach pokoju i wzglednego dobrobytu codziennie przydarzaja sie depresje i inne choroby psychiczne -a oni zyja w ciaglym zagrozeniu, poranieni odlamkami szkla, ktore peklo 15 lat wczesniej podczas Drugiego Uderzenia. A przeciez nawet tam trafiaja sie normalne jednostki – Maya Ibuki, Shigeru Aoba i Makoto Hyuga jacys pokrzywieni nie sa, podobnie jak Hikari, Fuyutsuki, Kensuke czy nawet Touji lub Kaji  kliknij: ukryte )
    Mimo tego, ze bohaterowie maja ze soba powazne problemy, nie mam wrazenia, ze sa przejaskrawieni, przerysowani.
    Widze w nich nieraz siebie, ich losy za kazdym razem krusza mnie wewnetrznie.
    Pewnie, nie wszystko jest dopracowane, religijny belkot (jak sami tworcy przyznali) nie ma zadnego znaczenia i zostal dodany w celach czysto efekciarskich – ale to wszystko blednie przy samej histori.
    Wiele osob uwaza, ze manga jest slabsza niz anime- nie zgadzam sie. Odstepuje od kanonu, ale wszystkie sytuacje zostaly O WIELE ladniej i bardziej realistycznie przedstawione – zaczynajac od podrasowanych scen z anime, jak np koncowe sceny pierwszych 3 tomow, przez zupelnie nowe sytuacje jak – Rei i jej powolnie rozwijajacy sie zwiazek z Shinjim (jakkolwiek to rozumiec :P).
    Ze juz o perelce jaka jest 6 tom skupiony na Toujim nie wspomne.
    Rewelacja, Sadamoto udalo sie lepiej ukazac Eve i jej bohaterow niz w oryginale.
    Sa jeszcze bardziej ludzcy….
    Kreska- rewelka, zwlaszcza w pozniejszych tomach.
    10/10 jak dla mnie i polecam, nie do kazdego trafi, mozna sie przyczepic do wielu rzeczy napewno, ale mimo to Evangelion to jest cos!
  • Avatar
    R
    SuiKaede 5.05.2010 16:25
    recenzja
    Komentarz do recenzji "Sex=Love2"
    Musze poprzec juki i inne krytykujace osoby.
    Wiem, ze recenzentka ma taki styl,ze manga jest tragiczna, ale tu zdecydowanie przegiela.
    Mam wrazenie ze czytam nie recenzje, ale The Best Of Pamietnik Frustrata.
    Recenzentka pokazuje, jak bardzo nie chce pisac tej rezencji, jaka ta manga nie jest fajna…
    Tyle ze caly dowcip polega na tym, ze nikt jej za to nie placi i sama, dobrowolnie wziela sobie recenzje tego tytulu.
    Mimo tragicznosci tej mangi wyglada to tak, jakby autorka objezdzajac ta mange, krzywiac sie i stekajac chciala wszystkim pokazac, jaka to ona jest fajna, bo potrafi opluc (i tak nie majace czym sie bronic :P) „dzielo”.
    Ja rozumiem, taka konwencja(choc i tak nigdy za nia nie przepadalam, jednak poprzednie recenzje byly ok), ale wszystko z umiarem, ktorego tutaj zabraklo.
  • Avatar
    M
    SuiKaede 11.03.2010 12:51
    Rewelka ^-^
    Komentarz do recenzji "Bakuman"
    Dopiero zaczęłam czytać tą mangę, ale już widzę, że będzie ona jedną z moich ulubionych :)
    Niesamowicie sympatyczni bohateriowie, ciekawe sytuacje i śliczna kreska.
    Ciekawa jestem, czy Baku~~ stanie się równie popularny jak Death Note. Z jednej strony – ci sami autorzy przyciągną fanów, z drugiej strony Bakuman ma więcej wspólnego z Genshikenem niż poważną historią o zabójczym zeszycie.