Bestia z ławki obok
Recenzja
Przyznam, że choć oczywiście spodziewałam się happy endu, to nieco zaskoczyła mnie jego forma, może nie całkiem niespotykana, ale jednak wśród szkolnych romansów stosunkowo rzadka. Dlatego, żeby nie zepsuć zabawy tym, którzy lekturę ostatniego tomu Bestii… mają jeszcze przed sobą, postaram się wspiąć na wyżyny ogólnikowości.
Mała emocjonalna rozsypka Shizuku na oczach Haru przynosi nadspodziewanie dobre rezultaty: młodzi wreszcie osiągają taki stopień porozumienia, żeby nie obawiać się rozstania. Ugruntowanie ich związku i jego nowy, bardziej intymny kierunek widać podczas noworocznej wizyty w świątyni z przyjaciółmi, zakończonej w mieszkaniu Haru. Co więcej, to Shizuku wykonuje kolejny krok, odwiedzając go ponownie, już bez towarzystwa…
Dalej obserwujemy inne spotkania: Shizuku i Yuuzana, także na gruncie mocno prywatnym, podstępnie zapędzonych przez bliskich w pułapkę Yuuzana i Haru, znowu Shizuku i Haru – to ostatnie najbardziej brzemienne w konsekwencje, jako że nieobliczalny jak zawsze chłopak z nieświadomym poparciem swojej dziewczyny podejmuje rewolucyjną decyzję, która każdy związek naraziłaby na co najmniej trudności.
Ale nie ten związek. Mocno stąpająca po ziemi Shizuku idzie zdecydowanie wybraną przez siebie ścieżką, szanując również wybór Haru, w końcu pewna jego i swoich uczuć. Czas mija, zmieniają się pory roku, trzaska migawka aparatu przy kolejnych ważnych szkolnych wydarzeniach, bohaterowie śmieją się razem, bawią, rozmawiają, uczą, spotykają, dorastają, zmieniają… Urocze to jest i uroczo, bezpretensjonalnie podane, pozostawiając wyobraźni czytelnika wielkie pole do popisu. Wreszcie przychodzi moment opuszczenia murów szkoły: emocje, łzy, obietnice, podziękowania, marzenia, decyzje. Każdy z bohaterów dostanie kilka minut, żebyśmy mogli się ze wszystkimi pożegnać. A historia Haru i Shizuku znajdzie wreszcie szczęśliwy finał, niepozbawiony oczywiście, jak na tę parę przystało, sporej dawki humoru.
To było wyjątkowo sympatyczne, przyjemne i przede wszystkim zgrabne podsumowanie tej zabawnej szkolnej opowieści o dwojgu z pozoru zupełnie niepasujących do siebie (i do reszty społeczeństwa) dzieciaków, którym dzięki uporowi i szczerości, a także wsparciu przyjaciół udało się dorosnąć do bycia razem, naprawdę i na zawsze. Wizualnie manga pozostaje tym samym smakołykiem dla oczu, tym bardziej wartym delektowania się, że mamy tu bardzo dużo kadrów bez dymków, gdzie postaci mówią tylko mimiką i gestem – i tu szczere wyrazy uznania dla warsztatu autorki. Również polskie wydanie, wraz z przekładem, pozostaje na poziomie, do którego przywykliśmy, pozwalając cieszyć się lekturą bez zakłóceń. W tomiku mnóstwo jest też dodatków – między rozdziałami i na końcu, pokazujących sceny zza kulis opisanych wydarzeń i, migawkowo, dalsze losy niektórych bohaterów. A co najlepsze, czeka nas jeszcze jeden, bonusowy tom, gdzie mają oni opowiedzieć swoje historie!
Tomiki
Tom | Tytuł | Wydawca | Rok |
---|---|---|---|
1 | Tom 1 | Studio JG | 11.2015 |
2 | Tom 2 | Studio JG | 1.2016 |
3 | Tom 3 | Studio JG | 4.2016 |
4 | Tom 4 | Studio JG | 7.2016 |
5 | Tom 5 | Studio JG | 9.2016 |
6 | Tom 6 | Studio JG | 1.2017 |
7 | Tom 7 | Studio JG | 2.2017 |
8 | Tom 8 | Studio JG | 7.2017 |
9 | Tom 9 | Studio JG | 10.2017 |
10 | Tom 10 | Studio JG | 2.2018 |
11 | Tom 11 | Studio JG | 6.2018 |
12 | Tom 12 | Studio JG | 8.2018 |
13 | Tom 13 | Studio JG | 11.2018 |