Seraph of the End: Serafin Dni Ostatnich
Recenzja
Guren Ichinose, pomimo zdrady, jakiej dopuścił się podczas wielkiej rzezi w Nagoi, ma czelność przybyć do Osaki i spotkać z naszą młodocianą drużyną, której członkowie przecież o mało nie stracili życia podczas tamtych krwawych wydarzeń. Przy okazji wychodzi też na światło dzienne fakt, iż to on właśnie był łącznikiem pomiędzy Księżycową Kompanią a Feridem… i pomimo to jest witany niemalże z otwartymi ramionami. No, przez prawie wszystkich, bowiem Miki nie cieszy jego pojawienie się i jako jedyny nie kryje się z wrogim nastawieniem do „zdrajcy”. Nie zmienia to jednak faktu, że Guren wreszcie jest gotów podzielić się z nimi nowymi informacjami oraz własnymi celami… A skoro to nie ród Hiiragi pociąga za sznurki, to któż może to być? Tego jeszcze podpułkownik nie wie, ale jest zdeterminowany, by się temu czemuś przeciwstawić.
Tymczasem w Shibuyi się dzieje. Kureto wraz ze swoim oddziałem rozpoczyna zamach stanu, mający na celu obalenie jego ojca – dotychczasowego przywódcy ludzkości, Tenriego Hiiragi. Jego plan się ostatecznie udaje, lecz szybko wychodzi na jaw, że jego sfinalizowanie wcale nie oznacza końca kłopotów, a wręcz przeciwnie. Przychodzi mu stanąć oko w oko z tajemniczym pradawnym bóstwem – pierwszym wampirem, który nosi takie samo imię jak demoniczny oręż Shinoy. Przy okazji okazuje się też, że dążący po trupach do celu Kureto wcale aż tak bezwzględny nie jest… zaś ta jego pokręcona natura w pewnym sensie ratuje mu cztery litery.
Powoli, aczkolwiek konsekwentnie, dowiadujemy się coraz więcej o pokręconej sytuacji, w jakiej znaleźli się nasi bohaterowie, oraz o samej Apokalipsie. Jednakże wiele z informacji, jakie wychodzą na światło dzienne, pozostawia nas z jeszcze większą liczbą pytań. Przestało być jasne, kto stoi obecnie po której stronie barykady. Ba, trudno powiedzieć, o co tu teraz właściwie chodzi! Obecny stan drużyny bohaterów doskonale oddaje ten chaos – aktualnie w jej skład wchodzi stała młodociana grupka, jedyny pozostały ze swojego oddziału Makoto, Guren wraz ze swoją drużyną, która ma wobec niego coraz więcej wątpliwości (nie dziwię im się) oraz dwójka wampirów – Mikaela i Crowley. Zaiste, niezwykle osobliwa zbieranina, tolerująca się chyba tylko dlatego, że Yuu nadal ma trudności z ruszeniem głową i jak już komuś przyklei łatkę „członka rodziny”, to nigdy nie podważa jego motywacji… Pojawienie się na scenie samego pierwszego wampira też jest niezwykle ekscytujące, natomiast w kolejnym tomie czas na atak piątego progenitora i próbę odbicia z jego rąk skwierczących wampirów, czyli Ferida i Krul!
Na okładce tomu piętnastego znajduje się dla odmiany, tak nostalgicznie, Makoto wraz z poległymi w walce towarzyszami broni. Kolorowy miniplakat tym razem przedstawia Yuuichirou używającego mocy swojego demona w iście ognistej kolorystyce. Zwyczajowo na początku jest spis bohaterów i spis treści, a na końcu tym razem znajduje się tylko posłowie Takayi Kagamiego oraz stopka redaktorska, nie ma natomiast bonusu w postaci przedstawiania poszczególnym bohaterów. Polskie wydanie trzyma dobry poziom – to znaczy wysycenie czerni druku jest wyraziste, a tłumaczenie płynne i poprawne. Żadne dymki nie zostały ucięte, nie odnotowałam też wpadek gramatycznych.
Tomiki
Tom | Tytuł | Wydawca | Rok |
---|---|---|---|
1 | Tom 1 | Waneko | 8.2016 |
2 | Tom 2 | Waneko | 10.2016 |
3 | Tom 3 | Waneko | 12.2016 |
4 | Tom 4 | Waneko | 2.2017 |
5 | Tom 5 | Waneko | 4.2017 |
6 | Tom 6 | Waneko | 6.2017 |
7 | Tom 7 | Waneko | 8.2017 |
8 | Tom 8 | Waneko | 10.2017 |
9 | Tom 9 | Waneko | 12.2017 |
10 | Tom 10 | Waneko | 2.2018 |
11 | Tom 11 | Waneko | 4.2018 |
12 | Tom 12 | Waneko | 6.2018 |
13 | Tom 13 | Waneko | 8.2018 |
14 | Tom 14 | Waneko | 10.2018 |
15 | Tom 15 | Waneko | 12.2018 |
16 | Tom 16 | Waneko | 2.2019 |
17 | Tom 17 | Waneko | 4.2019 |
18 | Tom 18 | Waneko | 9.2019 |
19 | Tom 19 | Waneko | 1.2020 |
20 | Tom 20 | Waneko | 6.2020 |
21 | Tom 21 | Waneko | 10.2020 |
22 | Tom 22 | Waneko | 1.2021 |
23 | Tom 23 | Waneko | 7.2021 |
24 | Tom 24 | Waneko | 11.2021 |
25 | Tom 25 | Waneko | 3.2022 |
26 | Tom 26 | Waneko | 12.2022 |
27 | Tom 27 | Waneko | 4.2023 |
28 | Tom 28 | Waneko | 6.2023 |
29 | Tom 29 | Waneko | 10.2023 |
30 | Tom 30 | Waneko | 5.2024 |
Zapowiedzi
Tom | Tytuł | Wydawca | Rok |
---|---|---|---|
31 | Tom 31 | Waneko | 9.2024 |