Tanuki-Manga

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Służąca Przewodnicząca

Tom 14
Wydawca: J.P.Fantastica (www)
Rok wydania: 2017
ISBN: 978-83-74713-64-1
Liczba stron: 192
Okładka
Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Recenzja

Wycieczka do Kioto trwa w najlepsze. Chociaż jest dopiero luty, wiosna najwyraźniej wkrada się już do serc bohaterów. Sakura kilkukrotnie dyskretnie wymyka się, aby spędzić trochę czasu z Kuugą, który zupełnym przypadkiem akurat też znalazł się w Kioto. Co ciekawe, także Shizuko spotyka chłopaka – Suzukiego – który nagle okazuje się znacznie ciekawszy od reszty towarzystwa, nawet przyjaciółek. Co w tej sytuacji robi zawsze dotychczas zasadnicza Misaki? Otóż ledwo zauważa poczynania dziewcząt, ponieważ sama zajęta jest spędzaniem czasu z Usuiem i martwieniem się przy tym, żeby nikomu się to nie rzuciło w oczy. A i ten problem szybko schodzi na dalszy plan, kiedy Takumi wyznaje przewodniczącej, że postanowił ulec presji rodziny i przenieść się do Miyabigaoki. Dlaczego podjął taką decyzję? Co powie na to Miśka i czy wpłynie to na ich relację negatywnie, czy wręcz przeciwnie?

Muszę przyznać, że obawiałam się, czy manga nie straci na jakości po tym, jak Misaki i Usui zostaną parą. To moment, w którym bardzo często zaczyna się kombinowanie, szukanie na siłę problemów, rzucanie bohaterom coraz bardziej wymyślnych kłód pod nogi. Niejednokrotnie, by nadać historii dramatyzmu, postacie zupełnie tracą zdrowy rozsądek i zachowują się irracjonalnie. Ku mojej uldze, Służącej Przewodniczącej – przynajmniej dotychczas – udało się uniknąć tych błędów. Wątek przeszłości Takumiego był wprowadzany stopniowo niemal od samego początku i widać, że fabuła została przemyślana na wstępie i teraz jest realizowana według planu. Bohaterowie starają się podchodzić do problemów rozsądnie i chociaż nieraz dają się ponieść emocjom, zachowują się zgodnie z uprzednio nakreślonym charakterem. I rozmawiają, zamiast tylko snuć domysły na temat zachowania drugiej połówki – to jest kluczowe i tego brakuje w wielu mangach. Ich relacja budowana przez tyle tomików ma solidne podstawy: długi czas starania się Usuia o względy Misaki miał sens i teraz widzimy tego rezultaty. Bohaterowie zdążyli dobrze się poznać i po prostu sobie ufają. Pięknie to widać w ostatniej scenie tego tomiku, która stała się chyba moją ulubioną z całej mangi. Ilekroć wydaje się, że Służąca Przewodnicząca wpada w typowy dla gatunku schemat głupich intryg i nieporozumień, autorka udowadnia, że potrafi zaskoczyć i że jej bohaterów stać na coś więcej.

Dobrze, ale czego dokładnie możemy się spodziewać w tym tomiku? Poza zawirowaniami związanymi z Miyabigaoką, pozostaje jeszcze wątek ukrywania związku przez Misaki i Usuia i reakcja szkolnej opinii publicznej, jeśli wszystko się wyda. Na wycieczce wiele się działo i bohaterowie mimo starań byli widywani razem. Reakcją uczniów Seiki jest głównie niedowierzanie, a wygłaszane przez nich komentarze są w pewien sposób obraźliwe dla przewodniczącej. Co ciekawe, główni zainteresowani zdają się tym nie przejmować, jednak sytuacji nie wytrzymuje Sakura, która najpierw wdaje się w ostrą dyskusję z grupą uczniów, a następnie organizuje walentynkowe wydarzenie. W które rzecz jasna wplątani wbrew swojej woli zostają Misaki i Takumi. Poza tym coraz wyraźniej – autorka nie sili się tutaj na subtelności – rysuje się wątek romantyczny między Suzuną a Hinatą (który przecież nie może po prostu zostać odtrącony i samotny, bo tak się nie godzi). Ogólnie rzecz ujmując, chociaż wiele się dzieje, tomik ten nie należy do poważnych, nadal jest dużo komediowych wstawek, a także romansu.

Jakość wydania utrzymuje wysoki poziom. Okładka wyposażona została w lśniącą obwolutę ze skrzydełkami, dobrze zabezpieczającą przed uszkodzeniem. Tym razem Takumi został wyparty ze zdobiącej ją ilustracji na rzecz Suzuny, która wcieliła się w rolę kelnerki z Maid Latte. Po otwarciu tomiku widzimy ilustrację tytułową, tak jak dotychczas przedstawiającą kulisy robienia zdjęć na okładkę – i tym razem możemy tu zobaczyć także panią Ayuzawę w stroju służącej. Następne dwie strony gęsto zapisane są krótkim przedstawieniem większości postaci, a także streszczeniem dotychczasowych wydarzeń. Później mamy spis treści, a po nim zaczynają się już rozdziały mangi. Tym razem jest ich pięć – od 61. do 65. Na końcu tradycyjnie znajduje się krótki dodatek odautorski (tym razem poświęcony głównie kotom) oraz zapowiedź następnego tomiku. Jakość druku i użytego papieru jest bez zarzutu, a numeracja znalazła się na każdej stronie: czy to na wewnętrznych marginesach, czy to u dołu. Przekład jak zwykle zrobiony jest doskonale. Lektura nie byłaby prawdopodobnie nawet w połowie tak zabawna bez właściwego tłumaczenia dialogów przez Pawła Dybałę. Tutaj udało się to znakomicie: bohaterowie brzmią naturalnie, ale i zgodnie ze swoim charakterem i wiekiem.

Yumi, 15 lipca 2017
Recenzja mangi

Tomiki

Tom Tytuł Wydawca Rok
1 Tom 1 J.P.Fantastica 12.2013
2 Tom 2 J.P.Fantastica 3.2014
3 Tom 3 J.P.Fantastica 7.2014
4 Tom 4 J.P.Fantastica 10.2014
5 Tom 5 J.P.Fantastica 3.2015
6 Tom 6 J.P.Fantastica 5.2015
7 Tom 7 J.P.Fantastica 8.2015
8 Tom 8 J.P.Fantastica 10.2015
9 Tom 9 J.P.Fantastica 1.2016
10 Tom 10 J.P.Fantastica 4.2016
11 Tom 11 J.P.Fantastica 7.2016
12 Tom 12 J.P.Fantastica 11.2016
13 Tom 13 J.P.Fantastica 2.2017
14 Tom 14 J.P.Fantastica 5.2017
15 Tom 15 J.P.Fantastica 7.2017
16 Tom 16 J.P.Fantastica 9.2017
17 Tom 17 J.P.Fantastica 1.2018
18 Tom 18 J.P.Fantastica 3.2018