Tanuki-Manga

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Komikslandia

Tokyo Ghoul

Tom 3
Wydawca: Waneko (www)
Rok wydania: 2015
ISBN: 978-83-64891-53-3
Liczba stron: 192
Okładka
Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Recenzja

Touka, pragnąca za wszelką cenę chronić Hinami przed polującymi na nią „gołębiami”, podejmuje się ryzykownej misji – wraz z Kanekim wybiera się do Biura Śledczego do spraw Ghuli, by tam, wykorzystując fałszywe imiona i tożsamości, udzielić nieprawdziwych informacji na temat miejsca pobytu dziewczynki. Na miejscu bohaterowie wpadają na inspektora Mado, któremu wyostrzona intuicja podpowiada podstęp ze strony podejrzanych informatorów. Szybko dochodzi do upragnionego przez Toukę starcia z Mado, w którym mimowolny udział bierze również pogrążona w głębokiej żałobie Hinami. W tym samym czasie Kaneki podejmuje nierówną walkę z inspektorem Amonem.

Najnowszy tom serii coraz wyraźniej kreśli antagonistyczne stosunki między ludźmi a ghulami, jednocześnie stopniowo zacierając jednoznaczny podział na złych i dobrych. Choć ghule postrzegane są przez ludzi w kategorii najgorszych potworów, Kaneki stojący na granicy dwóch światów coraz wyraźniej dostrzega, że nie jest to bezwzględna prawda – wśród ghuli są i tacy, którzy nie chcą krzywdzić ludzi i pragną jedynie w spokoju przeżyć swoje życie. Podczas brutalnego starcia z Amonem chłopak uświadamia sobie, że jest jedyną istotą na świecie, która może i musi uświadomić obu gatunkom, jak bardzo potrzebne są zmiany w obecnej sytuacji.

Trzeci tom Tokyo Ghoul pod względem wydania nie odbiega od dwóch wcześniejszych. Jest cieńszy od nich – liczy zaledwie 192 strony, przez co wygląda raczej skromnie, szczególnie w porównaniu z pierwszym, choć – jak się okazuje po otworzeniu spisu treści – nie ma to większego wpływu na liczbę rozdziałów. Po raz kolejny jest ich w woluminie aż dziesięć, z czego ostatni zawiera kilkunastostronicową retrospekcję z czasów, kiedy Amon rozpoczynał współpracę z Mado.

Waneko udaje się na razie utrzymać dwumiesięczny cykl wydawniczy, bez żadnych uszczerbków na poziomie edycji tekstu. Ponownie ze świecą szukać literówek czy błędów gramatycznych i ponownie mogę z czystym sumieniem pochwalić dbałość o najmniejsze detale – kilkakrotnie w obrębie tomiku pojawiają się gęsto zapisane bloki drobnego tekstu, czy to na plakatach, czy w gazetach czytanych przez bohaterów. Tłumaczone są one dokładnie i do tego zapisywane czcionką stosunkowo wyraźną i łatwą do odczytania, biorąc pod uwagę jej niewielki rozmiar.

Jedynym aspektem tłumaczenia, do którego nie mogę się przekonać, jest wspomniany już przy okazji recenzji drugiego tomu pseudonim Touki – „Rabbit”. Niestety wydawca nie zdecydował się na przetłumaczenie tego słowa, na co szczerze liczyłam. Wciąż uważam, że powinno ono zostać przełożone na język rodzimy, podobnie jak pseudonimy innych ghuli. Forma angielska nieco zgrzyta, zwłaszcza że na jednej ze stron użyta zostaje w dopełniaczu – gdy trafiłam na zdanie, w którym Kaneki rozmyśla o „szukaniu Rabbita”, poczułam się chwilowo wybita z lektury tym pokracznym zapisem… Ostatecznie jednak nie można tego nazwać błędem w tłumaczeniu, a jedynie świadomym wyborem wydawcy, z którym, jak sądzę, pozostanie nam się mierzyć również w kolejnych tomach.

Lin, 6 września 2015
Recenzja mangi

Tomiki

Tom Tytuł Wydawca Rok
1 Tom 1 Waneko 4.2015
2 Tom 2 Waneko 6.2015
3 Tom 3 Waneko 8.2015
4 Tom 4 Waneko 10.2015
5 Tom 5 Waneko 12.2015
6 Tom 6 Waneko 2.2016
7 Tom 7 Waneko 4.2016
8 Tom 8 Waneko 6.2016
9 Tom 9 Waneko 8.2016
10 Tom 10 Waneko 10.2016
11 Tom 11 Waneko 12.2016
12 Tom 12 Waneko 2.2017
13 Tom 13 Waneko 4.2017
14 Tom 14 Waneko 6.2017