Tanuki-Manga

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Studio JG

Requiem Króla Róż

Tom 10
Wydawca: Waneko (www)
Rok wydania: 2018
ISBN: 978-83-8096-318-4
Liczba stron: 192
Okładka
Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Recenzja

Mam niejasne wrażenie, że poprzedni tom zakończył się w jakimś bardzo kluczowym momencie, którego kontynuacją powinien rozpocząć się tom następny, jednak na pierwszej stronie pokazano jakichś, zdawałoby się, przypadkowych ludzi plotkujących nad kubkiem piwa w przypadkowej karczmie. Poczułam się lekko zdezorientowana i chyba również oszukana.

Mimo początkowej dramatyczności rozstrzygnięcie wojny o tron Szkocji dokonuje się gdzieś poza kadrem. Ryszard wraca do stolicy akurat na czas, by być świadkiem choroby króla Edwarda, a później jego śmierci. Wydarzenia te stają się zaś przyczyną serii nowych intryg i wyścigu do korony. Knują wszyscy. Od królowej Elżbiety i jej rodziny po Buckinghama, który to oficjalnie już stał się głównym mącicielem tej serii. Wtrącić tu muszę, że taki śliczny był z niego niegdyś chłopiec, ale na obecnym etapie historii stał się niemal karykaturalnie odpychający, chociaż zapewne jest to wina jego modowych wyborów. Przez większość tomu węszy on swoim spiczastym nosem wokół tego, co Ryszard nosi w spodniach, a kiedy wreszcie naocznie się przekonuje, uznaje, że świetnym pomysłem będzie dokonać słusznej wymiany. Seks w zamian za spełnienie marzenia Ryszarda – w zamian za koronę. Nie powiem, trochę się w tym momencie zaplułam, ale było to całkiem estetyczne. Estetyczny, chociaż dalibóg daleki od prawdy historycznej jest nowy, „kobiecy” kostium Ryszarda, na który składają się m.in. całkiem współcześnie wyglądający gorset i lateksowe spodnie. Z dialogów wnioskuję, że do projektu przykładał się Buckingham, więc nie mogę się dziwić. Otrzymujemy też, już standardowo, dużo dziwnych wizji, snów i omamów, które może i wyglądają efektownie, ale strasznie rwą fabułę. Koniec końców, plany Elżbiety zostają zniweczone, ona sama zostaje uwięziona w klasztorze, a Ryszard zostaje regentem. Jego plany są oczywiste; ma zamiar uśmiercić synów Elżbiety i sięgnąć po koronę. Nie mam wątpliwości, że mu się to uda.

Technicznie tomik prezentuje się tak samo jak poprzednie. Czerń jest tak samo czarna, biel tak samo biała, a strony tak samo nienumerowane. Przyznam jednak, że bywały momenty, kiedy lepiej by wyglądało, gdyby zamiast dzielić wyrazy, często wielokrotnie, zastosowano po prostu mniejszą czcionkę.

tamakara, 9 stycznia 2019
Recenzja mangi

Tomiki

Tom Tytuł Wydawca Rok
1 Tom 1 Waneko 3.2016
2 Tom 2 Waneko 5.2016
3 Tom 3 Waneko 7.2016
4 Tom 4 Waneko 9.2016
5 Tom 5 Waneko 11.2016
6 Tom 6 Waneko 1.2017
7 Tom 7 Waneko 5.2017
8 Tom 8 Waneko 11.2017
9 Tom 9 Waneko 4.2018
10 Tom 10 Waneko 11.2018
11 Tom 11 Waneko 6.2019
12 Tom 12 Waneko 11.2019
13 Tom 13 Waneko 8.2020
14 Tom 14 Waneko 1.2021
15 Tom 15 Waneko 7.2021
16 Tom 16 Waneko 10.2022
17 Tom 17 Waneko 7.2023