Karneval
Recenzja
Nai znika z Wieży Badań. Podczas gdy Gareki i ekipa badawcza starają się ustalić, jak to się stało, załogi statków Pierwszego i Drugiego szukają wskazówek, które podpowiedzą, w jaki sposób zniszczono Statek Trzeci. Sytuacja jest bardzo poważna, zwłaszcza że wszyscy mają świadomość, kto stoi za atakiem na CYRK. Tymczasem Nai ponownie trafia do Lasu Niji, gdzie spotyka tajemniczą istotę, której opowiada o swoich dotychczasowych doświadczeniach w świecie ludzi. Jednak jego tropem podąża już Karoku…
Omawiany tomik nie obfituje w dramatyczne wydarzenia, ale autorka stara się, by napięcie cały czas rosło. Ponownie spotykamy Yotakę i Tsubame – chłopak został wiernym psem Tokitatsu, a jego siostra stara się, jak może, by dołączyć do wojowników CYRK‑u. Na chwilę pojawia się również Keshiki, który od jakiegoś czasu odgrywa rolę czarnego charakteru. Niestety, nie wychodzi przy tym poza schemat szalonego naukowca i dlatego nawet nie umywa się do nieobecnego od dłuższego czasu Uro. Na końcu mamy nawet migawkę z Eleską i niemalże obietnicę autorki, że od tej pory będziemy spotykać się z nią częściej… O zgrozo.
Oczywiście, czytelnik nie ma co liczyć na choćby garść wyjaśnień, za to tradycyjnie już do stosu pytań dorzucone zostają kolejne. Niby mangę czyta się dobrze, nie trzeba przeciążać zwojów mózgowych, ale nadal towarzyszy mi przykre uczucie zawodu. Jestem prawie pewna, że mangaczka już dawno pogubiła się w swojej historii i nie bardzo wie, co dalej zrobić z taką liczbą bohaterów. Nie dość, że nie poznajemy świata przedstawionego, to po zakończeniu wątku Yogiego i jego siostry Touya Mikanagi w ogóle nie odczuwa potrzeby przybliżenia nam historii pozostałych postaci (pomijam Naia). Naprawdę obawiam się o dalszy los fabuły, już teraz okropnie poszarpanej i pełnej dziur.
Plusem Karnevala pozostaje natomiast kreska – rysunek z Tsukitachim na obwolucie jest śliczny. Zarówno elegancka kolorystyka, jak i kompozycja przykuwają wzrok – zresztą to samo można napisać o portrecie Yogiego, otwierającym komiks. Kolorowy spis treści jak zwykle zdobią bohaterowie w wersji super‑deformed. Nie zabrakło też minikomiksu na okładce, który zdominował Yunari, czyli bogaty przyjaciel Naia, pojawiający się w początkowych tomach. Ale nie ukrywam, że chwilę zajęło mi przypomnienie sobie, kim jest wspomniany małolat. Ostatnie strony to oczywiście zbiór czteropanelowych humorystycznych opowiastek oraz krótkie posłowie autorki. Waneko nie zapomniało też o stopce redakcyjnej i pakiecie reklam. Tym razem brak zastrzeżeń do jakości wydania.
Tomiki
Tom | Tytuł | Wydawca | Rok |
---|---|---|---|
1 | Tom 1 | Waneko | 7.2013 |
2 | Tom 2 | Waneko | 9.2013 |
3 | Tom 3 | Waneko | 11.2013 |
4 | Tom 4 | Waneko | 1.2014 |
5 | Tom 5 | Waneko | 3.2014 |
6 | Tom 6 | Waneko | 5.2014 |
7 | Tom 7 | Waneko | 7.2014 |
8 | Tom 8 | Waneko | 9.2014 |
9 | Tom 9 | Waneko | 11.2014 |
10 | Tom 10 | Waneko | 1.2015 |
11 | Tom 11 | Waneko | 3.2015 |
12 | Tom 12 | Waneko | 5.2015 |
13 | Tom 13 | Waneko | 7.2015 |
14 | Tom 14 | Waneko | 9.2015 |
15 | Tom 15 | Waneko | 11.2015 |
16 | Tom 16 | Waneko | 1.2016 |
17 | Tom 17 | Waneko | 8.2016 |
18 | Tom 18 | Waneko | 2.2017 |
19 | Tom 19 | Waneko | 9.2017 |
20 | Tom 20 | Waneko | 3.2018 |
21 | Tom 21 | Waneko | 9.2018 |
22 | Tom 22 | Waneko | 1.2019 |
23 | Tom 23 | Waneko | 8.2019 |
24 | Tom 24 | Waneko | 2.2020 |
25 | Tom 25 | Waneko | 8.2020 |
26 | Tom 26 | Waneko | 2.2021 |
27 | Tom 27 | Waneko | 8.2021 |
28 | Tom 28 | Waneko | 6.2022 |