Magi - The Labyrinth of Magic
Recenzja
Aladyn, Alibaba i Morgiana nie mają już czego szukać w Balbadzie, korzystając więc z gościnności Sindbada, po ciężkiej walce dla odmiany cieszą się przyjemnościami życia w krainie mlekiem i miodem płynącej, jaką jest Sindria. Choć ewidentnie unikają tematu przykrych wydarzeń w Balbadzie, to łączy ich jedno – nie potrafią przymknąć oka na poczynania ich adwersarzy, tajemniczej organizacji Al‑Thamen. By stawić im czoła, muszą najpierw stać się silniejsi… czas więc na trening! U boku króla Sindrii stoi Ośmiu Generałów, więc każdy z bohaterów znajdzie pośród nich kogoś, kto pomoże mu podszlifować swoje umiejętności – Aladyn zgłębia tajniki magii pod okiem Yamraihy, Alibaba szlifuje walkę mieczem u boku Sharrkana, a Morgiana doskonali umiejętności wraz z Masrurem. W ciągu tych kilku miesięcy, wypełnionych pilną nauką oraz zabawą (co jak co, ale w Sindrii potrafią hucznie świętować), nasi bohaterowie mają czas na złapanie oddechu, szczere porozmawianie ze sobą oraz zastanowienie się, gdzie chcą dalej pokierować swoje kroki. Pewnego dnia sielankę zakłóca przybycie delegacji z cesarstwa Kou – księcia Hakuryu wraz z księżniczką Kogyoku. Blady strach pada na króla Sindrii, gdy słyszy oskarżenia o dopuszczenie się niecnych czynów wobec tej młodej damy, a nawet jego właśni sprzymierzeńcy słuchają ich z rosnącym zniesmaczeniem malującym się na twarzach.
Po ciężkim klimatycznie wątku Balbadu Magi wraca do typowego dla siebie lekkiego, żartobliwego nastroju, co pozwala czytelnikowi odetchnąć. Akcja przenosi się do Sindrii, która zdaje się stanowić wzór państwa idealnego – co zresztą nie jest dziwne, biorąc pod uwagę, jakiego ma władcę. Sprawia to, że z radością czyta się kolejne karty, wyczekując, co jeszcze ten doskonale prosperujący kraj ma do pokazania. Daje to także bohaterom czas na poukładanie myśli, dzięki czemu ta zmiana tempa akcji nie sprawia wrażenia zapchajdziury między jednym a drugim dużym wątkiem. Muszę też przyznać, że świetnie się bawiłam, czytając rozdziały opowiadające o „mezaliansie” Sindbada, a okazjonalne zmiany narratora jeszcze bardziej dodawały tej przecież poważnej sytuacji komizmu. Pojawia się też masa nowych bohaterów – generałowie stojący u boku Sindbada oraz książę cesarstwa Kou, Hakuryu. Wprawdzie na razie ukrywa skrzętnie swoje motywacje pod grzecznym uśmiechem, ale zapewne dowiemy się o nim więcej, jako że Sindbad dokooptowuje go do naszej dzielnej drużyny i wysyła całą czwórkę na podbój kolejnego labiryntu.
Po poprzedniej okładce, okładka dziewiątego tomu robi wrażenie przepychu. Znajduje się na niej mistrz szermierki – Sharrkan oraz posługująca się magią Yamraiha, a w tle widnieje królewski pałac. Po akcji właściwej na końcu, za stopką autorską znajduje się „ilustrowany przewodnik po Sindrii” oraz urocze dodatki. Tłumaczenie świetnie podkreśla żartobliwy nastrój tego tomu; nie znalazłam w nim żadnych błędów. Problem z umiejscowieniem tekstów w dymkach od krawędzi wydaje się opanowany. Co warte podkreślenia, to często występująca paginacja – właściwie na każdej stronie, gdzie jest taka możliwość. Jedynym drobnym mankamentem w moim egzemplarzu było jednorazowe rozmazanie tuszu na stronie 71. Tak trzymać.
Tomiki
Tom | Tytuł | Wydawca | Rok |
---|---|---|---|
1 | Tom 1 | Waneko | 11.2016 |
2 | Tom 2 | Waneko | 12.2016 |
3 | Tom 3 | Waneko | 2.2017 |
4 | Tom 4 | Waneko | 3.2017 |
5 | Tom 5 | Waneko | 5.2017 |
6 | Tom 6 | Waneko | 6.2017 |
7 | Tom 7 | Waneko | 8.2017 |
8 | Tom 8 | Waneko | 9.2017 |
9 | Tom 9 | Waneko | 11.2017 |
10 | Tom 10 | Waneko | 12.2017 |
11 | Tom 11 | Waneko | 2.2018 |
12 | Tom 12 | Waneko | 3.2018 |
13 | Tom 13 | Waneko | 5.2018 |
14 | Tom 14 | Waneko | 6.2018 |
15 | Tom 15 | Waneko | 8.2018 |
16 | Tom 16 | Waneko | 9.2018 |
17 | Tom 17 | Waneko | 11.2018 |
18 | Tom 18 | Waneko | 12.2018 |
19 | Tom 19 | Waneko | 2.2019 |
20 | Tom 20 | Waneko | 3.2019 |
21 | Tom 21 | Waneko | 5.2019 |
22 | Tom 22 | Waneko | 6.2019 |
23 | Tom 23 | Waneko | 8.2019 |
24 | Tom 24 | Waneko | 9.2019 |
25 | Tom 25 | Waneko | 11.2019 |
26 | Tom 26 | Waneko | 12.2019 |
27 | Tom 27 | Waneko | 2.2020 |
28 | Tom 28 | Waneko | 3.2020 |
29 | Tom 29 | Waneko | 5.2020 |
30 | Tom 30 | Waneko | 6.2020 |
31 | Tom 31 | Waneko | 8.2020 |
32 | Tom 32 | Waneko | 9.2020 |
33 | Tom 33 | Waneko | 11.2020 |
34 | Tom 34 | Waneko | 12.2020 |
35 | Tom 35 | Waneko | 2.2021 |
36 | Tom 36 | Waneko | 3.2021 |
37 | Tom 37 | Waneko | 5.2021 |