Magi - The Labyrinth of Magic
Recenzja
W ślad za Aladynem, Alibabą, Morgianą i Hakuryu do labiryntu udaje się również trzech członków organizacji Al‑Thamen: księżniczka królestwa Musta’sim Dunya, jej przyboczny rycerz Isaac oraz tajemniczy Ithnan, który użyczył im mocy mrocznego naczynia i obserwuje bieg wydarzeń. Ich celem jest przejęcie rezydującego tu dżina, Zagana, a przy okazji pozbycie się młodego magiego oraz wybranego przez niego kandydata na króla, nie obejdzie się więc bez walki na śmierć i życie. Szala zwycięstwa przechyla się to w jedną, to w drugą stronę, adwersarze sypią nowymi technikami jak z rękawa, więc Aladyn i Alibaba dwoją się i troją, próbując je skontrować… Co gorsza, Morgiana jeszcze przed tą konfrontacją wypada z gry, więc Hakuryu też ma związane ręce, ponieważ musi się nią opiekować. Po zaciekłej walce ostatecznie udaje im się odnaleźć dżina i opuścić labirynt, lecz to, co zastaną po powrocie, także nie napawa optymizmem… Al‑Thamen nie próżnuje, a co gorsza, nasi bohaterowie, doszczętnie wyczerpani wydarzeniami w labiryncie, nie są w stanie podjąć dalszej walki. Na szczęście przychodzi odsiecz!
Jakby problemów z ekscentrycznym dżinem Zaganem było mało, nasi bohaterowie muszą ponownie zmierzyć się z „siłami ciemności”. Przeciwnicy zaciekle wymieniają ciosy, a w międzyczasie ochoczo tłumaczą sobie (i czytelnikowi) zawiłości strony technicznej – ot, typowy shounen. Być może walka sprawiałaby wrażenie przegadanej, gdyby nie to, że w obliczu przytłaczającej przewagi wrogów Aladyn i Alibaba nie miotają się desperacko, licząc na cud, lecz wracają spokojnie do podstaw i tu szukają drzemiącego w nich potencjału. Konfrontacja z księżniczką nieprzyjemnie przypomina Alibabie nie tak dawne wydarzenia w Balbadzie, a myśl, że mogli zostać po prostu zmanipulowani przez Al‑Thamen, jest niepokojąca. Dzięki mocy Aladyna dowiadujemy się też więcej o świecie – tym razem o konflikcie pomiędzy rodziną królewską Musta’sim a akademią czarodziejów Magnostadt. A poza tym, jak na porządnego shounena przystało, po prostu dzieje się sporo i jest ciekawie!
Okładka dla kontrastu sprawia wrażenie niemalże pustej, lecz harmonijna kompozycja czwórki bohaterów powoduje, że ten minimalizm wychodzi jej na duży plus – po prostu jest bardzo przyjemna dla oka. Jak zawsze, bez zbędnych ceregieli, po krótkim spisie treści następuje akcja właściwa – i jakby ktoś nie zauważył, wraz z tomem jedenastym wkraczamy w setny rozdział tej wartkiej historii. Na końcu czeka na czytelnika krótki bonus humorystyczny oraz strona reklamowa. Polskie wydanie niczym nie zaskakuje, co oznacza, że trzyma wysoki poziom – stały i nieliczny zespół pracujący nad tym tytułem rzetelnie i konsekwentnie wywiązuje się ze swojego zadania. Składanie do druku też jest porządne, jedynie na kilku stronach można zauważyć zbyt szerokie marginesy, a na jednej stronie mam wrażenie, że czcionka jest lekko rozmyta, ale poza tym – kawał dobrej roboty.
Tomiki
Tom | Tytuł | Wydawca | Rok |
---|---|---|---|
1 | Tom 1 | Waneko | 11.2016 |
2 | Tom 2 | Waneko | 12.2016 |
3 | Tom 3 | Waneko | 2.2017 |
4 | Tom 4 | Waneko | 3.2017 |
5 | Tom 5 | Waneko | 5.2017 |
6 | Tom 6 | Waneko | 6.2017 |
7 | Tom 7 | Waneko | 8.2017 |
8 | Tom 8 | Waneko | 9.2017 |
9 | Tom 9 | Waneko | 11.2017 |
10 | Tom 10 | Waneko | 12.2017 |
11 | Tom 11 | Waneko | 2.2018 |
12 | Tom 12 | Waneko | 3.2018 |
13 | Tom 13 | Waneko | 5.2018 |
14 | Tom 14 | Waneko | 6.2018 |
15 | Tom 15 | Waneko | 8.2018 |
16 | Tom 16 | Waneko | 9.2018 |
17 | Tom 17 | Waneko | 11.2018 |
18 | Tom 18 | Waneko | 12.2018 |
19 | Tom 19 | Waneko | 2.2019 |
20 | Tom 20 | Waneko | 3.2019 |
21 | Tom 21 | Waneko | 5.2019 |
22 | Tom 22 | Waneko | 6.2019 |
23 | Tom 23 | Waneko | 8.2019 |
24 | Tom 24 | Waneko | 9.2019 |
25 | Tom 25 | Waneko | 11.2019 |
26 | Tom 26 | Waneko | 12.2019 |
27 | Tom 27 | Waneko | 2.2020 |
28 | Tom 28 | Waneko | 3.2020 |
29 | Tom 29 | Waneko | 5.2020 |
30 | Tom 30 | Waneko | 6.2020 |
31 | Tom 31 | Waneko | 8.2020 |
32 | Tom 32 | Waneko | 9.2020 |
33 | Tom 33 | Waneko | 11.2020 |
34 | Tom 34 | Waneko | 12.2020 |
35 | Tom 35 | Waneko | 2.2021 |
36 | Tom 36 | Waneko | 3.2021 |
37 | Tom 37 | Waneko | 5.2021 |