Tanuki-Manga

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Studio JG

Kuroshitsuji

Tom 26
Wydawca: Waneko (www)
Rok wydania: 2018
ISBN: 978-83-80963-87-0
Liczba stron: 178
Okładka
Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Recenzja

Jejku, jejku, co tu się dzieje. Tajemnicza para – jeden z pistoletem, drugi z nożem – atakuje nagle księcia Soumę i Agniego. Ten ostatni wypełnia swoją powinność, jak na wzorowego kamerdynera przystało, niestety siła wroga go przerasta… Niedługo po rozlewie krwi na miejsce zdarzenia przybywa Ciel wraz z Sebastianem, a hinduski książę ląduje na leczeniu u Sieglinde. Czy jest ktoś, kto nie ma choćby mglistych podejrzeń odnośnie do tego, co się dzieje dalej? Nie? Tak myślałam.

Zły brat bliźniak wraca na należne mu miejsce w siedzibie Phantomhive'ów, bo jest kilka sekund starszy od młodszego (absolutnie przedziwne ustalenie, przecież jako bliźnięta jednojajowe są dokładnie w tym samym wieku, co do sekundy, w której plemnik wbił się w jajeczko, tylko powietrza przez nos jeden z nich zaczerpnął odrobinę szybciej…). Dlaczego zły? Bo mamy biednego trzęsącego się na jego widok tak­‑naprawdę­‑nie­‑Ciela (prawdziwe imię naszego głównego bohatera jeszcze nie padło), martwego Agniego i przesłanki, że za pomysłem Sphere Music Hall stoi ktoś inny, nie Blavat (no ciekawe kto…). A, zapomniałabym o nieszczególnie szczęśliwej Lizzy w poprzednich tomach, zdającej się chronić ukochanego. Konfrontacja nie jest jednak rozstrzygnięta, przerywa ją bowiem zajmująca pół tomu szczegółowa retrospekcja z życia bliźniaków, pokazująca głównego bohatera z całkiem innym charakterem, jeszcze przed nieszczęściem, jakie go spotkało. Prawdziwy Ciel zaś… Hmm, już wtedy jest w nim coś niepokojącego, ale swoje podejrzenia zachowam dla siebie, Wy snujcie sobie własne.

Przyznam, że mimo schematycznego zagrania z bratem bliźniakiem, czekałam na jakieś wytłumaczenie jego istnienia w fabule (nie tego, jak powstają bliźniaki, ale tego, dlaczego jest zły i nagle się pojawia; czy autorce skończyły się ciekawsze pomysły?), niestety – jeśli kogoś ono również interesuje, będzie musiał jeszcze poczekać na kolejny tom lub tomy, z nadzieją, że i tym razem „naszemu” Cielowi się powiedzie. Reszta postaci, nawet Sebastian, schodzi na dalszy plan, ten tom należy do… Cielów?

Tak jak poprzednio tomik wypełniony jest historią Ciela(?) Phantomhive'a, tylko ostatnią kartę poświęcono na reklamy innych tytułów wydawnictwa Waneko. Z oczywistych względów na obwolucie znalazł się Agni, za to ilustracja ze środka przedstawia już beztroską, niepasującą do wydarzeń z tego tomu ilustrację z Cielem, Sebastianem i dziennikarzem Pittem. Wydanie jak zwykle nie pozostawia wiele do życzenia, tym razem również nie znalazłam żadnej wpadki, jedyną rzeczą, która zwróciła moją uwagę, jest nierówne nasycenie czerni – czasami większe, czasami mniejsze – reszta jest w jak najlepszym porządku.

Melmothia, 22 lipca 2018
Recenzja mangi

Tomiki

Tom Tytuł Wydawca Rok
1 Tom 1 Waneko 10.2011
2 Tom 2 Waneko 12.2011
3 Tom 3 Waneko 2.2012
4 Tom 4 Waneko 4.2012
5 Tom 5 Waneko 6.2012
6 Tom 6 Waneko 8.2012
7 Tom 7 Waneko 10.2012
8 Tom 8 Waneko 12.2012
9 Tom 9 Waneko 2.2013
10 Tom 10 Waneko 4.2013
11 Tom 11 Waneko 6.2013
12 Tom 12 Waneko 8.2013
13 Tom 13 Waneko 10.2013
14 Tom 14 Waneko 12.2013
15 Tom 15 Waneko 2.2014
16 Tom 16 Waneko 4.2014
17 Tom 17 Waneko 6.2014
18 Tom 18 Waneko 8.2014
19 Tom 19 Waneko 10.2014
20 Tom 20 Waneko 4.2015
21 Tom 21 Waneko 9.2015
22 Tom 22 Waneko 2.2016
23 Tom 23 Waneko 8.2016
24 Tom 24 Waneko 4.2017
25 Tom 25 Waneko 9.2017
26 Tom 26 Waneko 4.2018
27 Tom 27 Waneko 11.2018
28 Tom 28 Waneko 7.2019
29 Tom 29 Waneko 5.2020
30 Tom 30 Waneko 2.2021
31 Tom 31 Waneko 3.2022
32 Tom 32 Waneko 1.2023